betowiec moim zdaniem właśnie trema zjadła SAS i to już nie pierwszy raz w tej serii. Tak naprawdę jedynym dobrym meczem w ich wykonaniu był mecz nr 2. Fakt, że Oklahoma zagrała bardzo dobrze, ale Spurs w serii miało skuteczność poniżej oczekiwań, mnóstwo strat.
Oczywiście SAS to dużo bardziej doświadczona drużyna, ale oni wiedzieli, że w tym składzie to jest praktycznie ich ostatnia szansa na mistrzostwo, stąd ta presja. Oklahoma będzie wymiatała przez dobre kilka lat, więc oni na tytuł mają czas.
Zobaczysz, że Boston dzisiaj zagra słaby mecz, nie wytrzymają napięcia.zm MLS trochę kultury... Każdy ma prawo do własnego zdania i każdy ma prawo je wypowiedzieć. Z marketingowego punktu widzenia o wiele atrakcyjniejszy jest finał Miami-Oklahoma niż Boston-Oklahoma. I w Miami z wielką chęcią zainwestuję

. Być może to błąd, ale mam przeczucie, że Heat będą w finale, a nawet go wygrają.