Serio myslicie, ze Falubazy wygraja? Mnie ich sklad nie powala. Nie ma Crumpa, nie ma Sowki, ale nie ma i Dudka. W Rzeszowie wszystko zalezy od drugiej linii czyli od Majka i Kilokarpiego. Walasek powinien zrobic kolo 16-17 w 6 jak maja wygrac, Okon kolo 15 i stac ich obu na to. ZG ma dziure w postaci Perzynskiego, ktory zrobi 0,0,0 - widzialem go na LJ z tydzien temu w Rzeszowie i nie ma prawa dojechac do mety przed nikim. Strzelec musialby odpalic zeby wygrali. Mecz bedzie na styku jak dla mnie i jezeli mialbym cos grac to dodatni handicap na Rzeszow.