No panowie chyba główny faworyt nam się wyklarował do win. grają jak 4 lata temu.Nie zdziwie się jak wygrają poraz kolejny igrzyska.A na lidze światowej nie wyglądali aż tak dobrze.
jesli na siłe szukac jednego glownego faworyta to są nimi Polacy
USA, Brazylia i Bułgaria wyglądają najlepiej na tę fazę a co będzie w następnym tygodniu tego nie wie nikt.Może ta forma dla nas ma nadejść czego bym sobie życzył.Jesli chodzi i Polskę to za mało krótkich gramy za dużo piłek prawe skrzydło Bartman na lewe do Kurka.Mamy 2 dużych chłopów to Żygadło powinien więcej szukać przesuniętyych krótkich.Boję się o Bartmana bo faluje.Komentatorzy w tvp mówią,że Bartman jest jednym z najlepszych atakujących na świecie a ja się nie zgadzam z nimi brakuje mu jeszcze stabilizacji gry.Żałuję,że nie ma Wlazłego a Bartman mógłby być zmiennikiem.Wlazł umie znakomicie szukać kierunków ma ten duży spryt,którego Bartman jeszcze się uczy.
Bułgaria? sory ale Włosi ich zjadą jak bure suku(tak, my tez mielismy to zrobic, ale to sie nazywa wypadek przy pracy czego dowodem byla dzisiejsza miazga z Argentyna ktora powinna ograc Bulgarie)Bulgarzy zagrali jeden super mecz z nami gdzie wszyscy grali koncertowo a Sokolov to wiadomo-dzien konia. Bo pokonanie Australii czy Wlk to wiadomo to są ogórki. Usa prezentuje sie dobrze wiadome, Brazylia pokonala tragiczna Rosje, co do Wlazlego to nie ejst on kadrze potrzebny o czym zajebiscie dobitnie swiadcza 4 ostatnie duze turnieje gdzie mielismy sukcesy. Bartman bedzie sie jeszcze rozwijal. Michajlov czy Stanley to jeszcze nie ejst ale kto wie, moze kiedys. UWazam jak i Ty ze Wlazly jest najlepszych polskim atakujacym ale Polska moze zdobyc złoto bez niego co tylko swiadczy o naszej sile. Gdyby Bartman nie byl naprawde dobry to bysmy aż takich sukcesow nie mieli. Nie zapominajmy tez o Jaroszu