#5530858 - 08/09/2012 02:31
Re: Hazard w internecie [11]
[Re: Pawcias]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/07/2007
Postów: 1665
|
Ostatnio były prowadzone statystyki w Unii Europejskiej na temat tego jak poszczególne narody potrafią czytać ze zrozumieniem. Polska wypadła nieźle, ale zaczynam mieć wątpliwości. Wyszło tam,że 15% ludzi w Polsce nie rozumie tego co czyta i to był jeden z lepszych wyników w Europie. Zaczynam mieć wątpliwości, co do przyszłości Europy... Podaj źródło danych. Przy okazji przekonamy się czy obywatel Pawcias czyta ze zroumieniem.
|
Do góry
|
|
|
|
#5531078 - 08/09/2012 03:07
Re: Hazard w internecie [11]
[Re: Pawcias]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/07/2007
Postów: 1665
|
Pytanie brzmi: jak to się ma do tematu? Pytanie zasadne. Tylko, że do samego siebie. Ponieważ sam to napisałeś. A jak już napisałeś, to ja poproszę tylko o źródło danych do Twoich własnych słów.
|
Do góry
|
|
|
|
#5531220 - 08/09/2012 03:45
Re: Hazard w internecie [11]
[Re: Art300]
|
veteran
Meldunek: 05/11/2009
Postów: 1335
Skąd: Mokotów/Cesky Tesin/Paris/Lond...
|
Ostatnio były prowadzone statystyki w Unii Europejskiej na temat tego jak poszczególne narody potrafią czytać ze zrozumieniem. Polska wypadła nieźle, ale zaczynam mieć wątpliwości. Wyszło tam,że 15% ludzi w Polsce nie rozumie tego co czyta i to był jeden z lepszych wyników w Europie. Zaczynam mieć wątpliwości, co do przyszłości Europy... Podaj źródło danych. Przy okazji przekonamy się czy obywatel Pawcias czyta ze zroumieniem. Nie wiem skąd w ogóle wzieła Ci się strategia wojowania ze mną bez powodu. Mam do Ciebie ogromny szacunek.
|
Do góry
|
|
|
|
#5533119 - 09/09/2012 21:31
Re: Hazard w internecie [11]
[Re: Art300]
|
veteran
Meldunek: 05/11/2009
Postów: 1335
Skąd: Mokotów/Cesky Tesin/Paris/Lond...
|
Ostatnio były prowadzone statystyki w Unii Europejskiej na temat tego jak poszczególne narody potrafią czytać ze zrozumieniem. Polska wypadła nieźle, ale zaczynam mieć wątpliwości. Wyszło tam,że 15% ludzi w Polsce nie rozumie tego co czyta i to był jeden z lepszych wyników w Europie. Zaczynam mieć wątpliwości, co do przyszłości Europy... Podaj źródło danych. Przy okazji przekonamy się czy obywatel Pawcias czyta ze zroumieniem. Nie byłem pewien czy dobrze pamietam cyfry, ale jednak miałem rację. http://spoleczenstwo.newsweek.pl/polacy-nie-umieja-czytac-ze-zrozumieniem--a-i-tak-sa-lepsi-od-przecietnego-europejczyka,95794,1,1.html
|
Do góry
|
|
|
|
#5533149 - 09/09/2012 21:56
Re: Hazard w internecie [11]
[Re: _Korver_]
|
veteran
Meldunek: 05/11/2009
Postów: 1335
Skąd: Mokotów/Cesky Tesin/Paris/Lond...
|
Widzę, że burzliwa dyskusja trwa, jednakże chciałbym lekko odejść od tematu.
Mamy tutaj sporo osób doskonale znających temat i wszelkie kruczki, zatem miałbym pytanie.
Posiadam pub sportowy, od października będę miał tam również zakłady bukmacherkie. Czy prawo polskie w tym wypadku dopuszcza zachęcanie klientów do zakładów? Mam na myśli sytuację, kiedy oficjalnie dzieliłbym się z klientami informacjami odnośnie konkretnych spotkań z lekką sugestią, podpowiedzią, jak ową informację można wykorzystać. Mój punkt będzie rozliczany na zasadzie prowizji od obrotu, zatem w moim interesie jest, by klienci byli czymś zachęcani. Pojawia się jednak wątpliwość czy tak można? Czy nie jest to nakłanianie do hazardu? Zgodnie z prawem możesz udzielać informacji na temat kto wygra mecz, ale nie możesz reklamować w jakim punkcie bukmacherskim to zagrać.
|
Do góry
|
|
|
|
#5533156 - 09/09/2012 22:01
Re: Hazard w internecie [11]
[Re: Piostar]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/07/2007
Postów: 1665
|
@ Pawcias
Nie chciałem Cię kompromitowac, ale sam się prosisz.
/Wyszło tam,że 15% ludzi w Polsce nie rozumie tego co czyta/
To Twoje słowa.
A w tekście masz napisane czarno na białym:
/Aż 15 proc. polskich piętnastolatków nie umie czytać ze zrozumieniem /
Wniosek: nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, co było do udowodnienia.
Z mojej strony EOT.
|
Do góry
|
|
|
|
#5533348 - 09/09/2012 23:00
Re: Hazard w internecie [11]
[Re: _Korver_]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/07/2007
Postów: 1665
|
Widzę, że burzliwa dyskusja trwa, jednakże chciałbym lekko odejść od tematu.
Mamy tutaj sporo osób doskonale znających temat i wszelkie kruczki, zatem miałbym pytanie.
Posiadam pub sportowy, od października będę miał tam również zakłady bukmacherkie. Czy prawo polskie w tym wypadku dopuszcza zachęcanie klientów do zakładów? Mam na myśli sytuację, kiedy oficjalnie dzieliłbym się z klientami informacjami odnośnie konkretnych spotkań z lekką sugestią, podpowiedzią, jak ową informację można wykorzystać. Mój punkt będzie rozliczany na zasadzie prowizji od obrotu, zatem w moim interesie jest, by klienci byli czymś zachęcani. Pojawia się jednak wątpliwość czy tak można? Czy nie jest to nakłanianie do hazardu? Ustawa w art. 29 ust 5 mówi: 5. Zakazy określone w ust. 1 i 2 nie obejmują reklamy i promocji prowadzonej wewnątrz kasyna gry i punktu przyjmowania zakładów wzajemnych... Ustawa mówi o "reklamie i promocji", w innych punktach je definiując. Nie mówi na temat "udzielania informacji, rad i wskazówek ".  Z samej ustawy więc, moim zdaniem, żaden zakaz nie wynika, ale to nie znaczy jeszcze, że nie mogą pojawić się problemy w Twoim konkretnie przypadku oraz, że potencjalnie zakaz nie wynika z innych przepisów. Po pierwsze,łączysz pub z zakładami, więc występuje problem "na zewnątrz" i "wewnątrz" punktu przyjmowania zakładów, problem, który trzeba rozstrzygnąć. Po drugie, trzeba rozstrzygnąć, czy nie złamiesz przepisów firmy, którą reprezentujesz. ( Twoje informacje mogą się różnić od informacji typerów firmy - sprzeczność)
|
Do góry
|
|
|
|
#5533442 - 09/09/2012 23:21
Re: Hazard w internecie [11]
[Re: Piostar]
|
Pooh-Bah
Meldunek: 20/07/2007
Postów: 1665
|
Sprzeczność rozumiana też jako konflikt interesów. Twoje rady mają przecież przynieść skutek w postaci przysporzenia zysku klientom, a nie firmie.
|
Do góry
|
|
|
|
#5533678 - 10/09/2012 00:39
Re: Hazard w internecie [11]
[Re: Art300]
|
veteran
Meldunek: 05/11/2009
Postów: 1335
Skąd: Mokotów/Cesky Tesin/Paris/Lond...
|
Widzę, że burzliwa dyskusja trwa, jednakże chciałbym lekko odejść od tematu.
Mamy tutaj sporo osób doskonale znających temat i wszelkie kruczki, zatem miałbym pytanie.
Posiadam pub sportowy, od października będę miał tam również zakłady bukmacherkie. Czy prawo polskie w tym wypadku dopuszcza zachęcanie klientów do zakładów? Mam na myśli sytuację, kiedy oficjalnie dzieliłbym się z klientami informacjami odnośnie konkretnych spotkań z lekką sugestią, podpowiedzią, jak ową informację można wykorzystać. Mój punkt będzie rozliczany na zasadzie prowizji od obrotu, zatem w moim interesie jest, by klienci byli czymś zachęcani. Pojawia się jednak wątpliwość czy tak można? Czy nie jest to nakłanianie do hazardu? Ustawa w art. 29 ust 5 mówi: 5. Zakazy określone w ust. 1 i 2 nie obejmują reklamy i promocji prowadzonej wewnątrz kasyna gry i punktu przyjmowania zakładów wzajemnych... Ustawa mówi o "reklamie i promocji", w innych punktach je definiując. Nie mówi na temat "udzielania informacji, rad i wskazówek ".  Z samej ustawy więc, moim zdaniem, żaden zakaz nie wynika, ale to nie znaczy jeszcze, że nie mogą pojawić się problemy w Twoim konkretnie przypadku oraz, że potencjalnie zakaz nie wynika z innych przepisów. Po pierwsze,łączysz pub z zakładami, więc występuje problem "na zewnątrz" i "wewnątrz" punktu przyjmowania zakładów, problem, który trzeba rozstrzygnąć. Po drugie, trzeba rozstrzygnąć, czy nie złamiesz przepisów firmy, którą reprezentujesz. ( Twoje informacje mogą się różnić od informacji typerów firmy - sprzeczność) Powielasz to o czym napisałem w jednym zadaniu.
|
Do góry
|
|
|
|
#5533681 - 10/09/2012 00:40
Re: Hazard w internecie [11]
[Re: AGASSI]
|
veteran
Meldunek: 05/11/2009
Postów: 1335
Skąd: Mokotów/Cesky Tesin/Paris/Lond...
|
@ Pawcias
Nie chciałem Cię kompromitowac, ale sam się prosisz.
/Wyszło tam,że 15% ludzi w Polsce nie rozumie tego co czyta/
To Twoje słowa.
A w tekście masz napisane czarno na białym:
/Aż 15 proc. polskich piętnastolatków nie umie czytać ze zrozumieniem /
Wniosek: nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, co było do udowodnienia.
Z mojej strony EOT. ten co zjada wszystkich sam został zjedzony ?
|
Do góry
|
|
|
|
#5533737 - 10/09/2012 01:03
Re: Hazard w internecie [11]
[Re: Pawcias]
|
veteran
Meldunek: 05/11/2009
Postów: 1335
Skąd: Mokotów/Cesky Tesin/Paris/Lond...
|
Widzę, że burzliwa dyskusja trwa, jednakże chciałbym lekko odejść od tematu.
Mamy tutaj sporo osób doskonale znających temat i wszelkie kruczki, zatem miałbym pytanie.
Posiadam pub sportowy, od października będę miał tam również zakłady bukmacherkie. Czy prawo polskie w tym wypadku dopuszcza zachęcanie klientów do zakładów? Mam na myśli sytuację, kiedy oficjalnie dzieliłbym się z klientami informacjami odnośnie konkretnych spotkań z lekką sugestią, podpowiedzią, jak ową informację można wykorzystać. Mój punkt będzie rozliczany na zasadzie prowizji od obrotu, zatem w moim interesie jest, by klienci byli czymś zachęcani. Pojawia się jednak wątpliwość czy tak można? Czy nie jest to nakłanianie do hazardu? Ustawa w art. 29 ust 5 mówi: 5. Zakazy określone w ust. 1 i 2 nie obejmują reklamy i promocji prowadzonej wewnątrz kasyna gry i punktu przyjmowania zakładów wzajemnych... Ustawa mówi o "reklamie i promocji", w innych punktach je definiując. Nie mówi na temat "udzielania informacji, rad i wskazówek ".  Z samej ustawy więc, moim zdaniem, żaden zakaz nie wynika, ale to nie znaczy jeszcze, że nie mogą pojawić się problemy w Twoim konkretnie przypadku oraz, że potencjalnie zakaz nie wynika z innych przepisów. Po pierwsze,łączysz pub z zakładami, więc występuje problem "na zewnątrz" i "wewnątrz" punktu przyjmowania zakładów, problem, który trzeba rozstrzygnąć. Po drugie, trzeba rozstrzygnąć, czy nie złamiesz przepisów firmy, którą reprezentujesz. ( Twoje informacje mogą się różnić od informacji typerów firmy - sprzeczność) Powielasz to o czym napisałem w jednym zadaniu. Ewentualnie "zdaniu", bo z sarkazmem też aktualnie zapewne jesteś na bakier.
|
Do góry
|
|
|
|
#5534539 - 10/09/2012 05:44
Re: Hazard w internecie [11]
[Re: Art300]
|
"I'll slip an extra shrimp on the barbie for you"
Meldunek: 14/11/2000
Postów: 27048
Skąd: Surfers Paradise, QLD
|
Posiadam pub sportowy, od października będę miał tam również zakłady bukmacherkie. Czy prawo polskie w tym wypadku dopuszcza zachęcanie klientów do zakładów? Mam na myśli sytuację, kiedy oficjalnie dzieliłbym się z klientami informacjami odnośnie konkretnych spotkań z lekką sugestią, podpowiedzią, jak ową informację można wykorzystać. Mój punkt będzie rozliczany na zasadzie prowizji od obrotu, zatem w moim interesie jest, by klienci byli czymś zachęcani. Pojawia się jednak wątpliwość czy tak można? Czy nie jest to nakłanianie do hazardu? Z samej ustawy więc, moim zdaniem, żaden zakaz nie wynika, ale to nie znaczy jeszcze, że nie mogą pojawić się problemy w Twoim konkretnie przypadku oraz, że potencjalnie zakaz nie wynika z innych przepisów. Po pierwsze,łączysz pub z zakładami, więc występuje problem "na zewnątrz" i "wewnątrz" punktu przyjmowania zakładów, problem, który trzeba rozstrzygnąć. Jak prawnie wygląda rozdzielenie pubu z punktem bukmacherskim? Czy obie działalności będą prowadzone np. przez tę samą sp. z o.o.? Jeśli inne to może warto by to punkt przyjmowania zakładów był głównym najemcą całego lokalu aby nie wyszły problemy jak będziesz pod różną postacią także promował ofertę, np. plakatami w różnych miejscach z kursami na mecz Repry czy coś w tym stylu. Natomiast z tym mówieniem ludziom co grać to robisz to jako osoba prywatna gdyż nie jest to część Twoich obowiązków służbowych. I pewnie będziesz mówił "ja bym zagrał" lub "mi się wydaje" a nie "macie grać to czy to". Wybrałeś już buka do współpracy?
|
Do góry
|
|
|
|
|
|