Z Marsylią to lepiej się tak do przodu nie wyrywać. Mają wąski skład, sporo osłabień, od dłuższego czasu grają praktycznie tymi samymi nazwiskami, bo i liga i puchary, a paru było na reprezentacjach, więc zmęczenie jest naturalną koleją rzeczy i w perspektywie mecz w LE. A poza tym gdzieś w końcu zgubią punkty, a stadion Nancy może być właśnie tym "gdzieś".