Krecik napisałeś 7-5 6-5 40-0, to szukałem tego...a tu 6-3 1 set, ehhhh

dzięki

z Cyganem to i Kubot wyciągnał z kursu 1.01 na BF


inna sprawa, że Rafał rzadko dopuszczał do takich sytuacji

Djoker jest bardzo charyzmatyczny. Tworzy widowisko. Koleś sprzedał parę meczy w karierze i za to ma u mnie przechlapane, ale ma to coś, takiego 'safina', że potrafi zaryzykować na maxa w sytuacjach turbo beznadziejnych (kosmiczne returny przy mp z ferdkiem). Tak jak Nadal stał się kompletnym graczem, gdy nauczył się grać woleja i atakować, tak Djoker konkretnie ograniczył swoje teatrzyki na kortach (przestał w końcu z nich uciekać).

Mieć taki backhand jak ma Djoko, hmmm to byłoby coś...

oglądałem ten mecz, mugro kompletnie przestraszył się zwycięstwa. komedia. to nie rafa wygrał, a mugro przegrał.

TSONGA

MP Nole

i barientos z 4-1 zaraz po 4 będzie, marczenko mi się przypomina z zeszłego tygodnia jebał twoja...

TSONGA

dziadostwo

GSM, brawo

dziś in-play fajnie można było zarobić

jutro trudniejsze mecze, ale widzą mi się 3 sety u Dzika i może 2:1 dla Portek, no i under 21,5 Ferdzia

Z filmiku tego nie widać, by się przestraszył. Walił do końca, kilka świetnych ataków zagrał. Oczywiście ty masz większe spojrzenie, wszak Almagro musiał grać świetnie, że doprowadził do tych kilku MP, ale jednak Rafa walczył do końca. Nie ma sensu deprecjonować takich powrotów

Nie ma sensu myślę rozwodzić się na 3 strony, który ma lepszą. Ja tylko odniosłem się do tysonowego "bezapelacyjnie", bo niektórzy mogli zapomnieć już, że taki jegomość jak Rafa królował niedawno na światowych kortach

zaraz sie połamie ale kaleka boże co za palant

maiał 4-1 i już 5-4 przegrywa co za skurwysyn bo nie mogłem sie powstrzymać

Barrientos 67 76 4-1* (15-00) i lekki zjazd.

Ja chyba pójdę w stronę Ferru before the game, a zobaczymy co wyjdzie w praniu

kaleka do potęgi

pamiętam, że w tym meczu Rafa był kontuzjowany, brał trejnera coś kuśtykał. mugro nie potrafił postawić kropki nad i. rozegrał to po amatorsku.

w kółko rozbija się dyskusja nt. rafa-roker-djoko.
moim skromnym zdaniem;
- najpiękniejszy tenis gra federer - prawdziwy wirtuoz,
- największą wolę walki ma rafito,
- najsilniejszą psychikę (w końcu) ma nole,

w 2025 porówna się ich dokonania.

Hm, nawet 30-00 mial przy 4-1* i zjazd