Słoweńcy zagrali z wielką determinacją w obronie od początku 2 połowy i tyle. Nie mogliśmy dojść do pozycji strzeleckich, a jak już doszliśmy to... Daliśmy "nakręcić się" bramkarzowi przeciwnika. Później to już poszła fala, jak nie idzie to nie idzie. Nie ma się co spuszczać i rozwodzić.

Boli styl i sposób w jaki daliśmy sobie wydrzeć 2 punkty, ale przecież...
Prezesie to tylko sport...
