Dlatego nie gram jej już francuskiej Ligue 1 .Jak jeszcze grywałem w naziemniakach to umoczyłem kupę kasy i to w meczach,które przeważnie zamykały mi kupony.
Biszop Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
Originally Posted By: katowiczanin
zawsze i wszędzie liga francuzka jeba** będzie
Francuzka to może Ci pałkę obrobić, A francuska murzynami stoi, i raczej byś nie chciał żeby Cię dymali
Warren
Dr. Watson
Meldunek: 18/01/2005
Postów: 136775
Skąd: Warszawa-WH
jutro tylko żydki z hapoela grają w chanuke Iwdakuno masz 364 dni w roku do grania wesel się, pij jedz do syta,odwiedź rodzinę hazard na dwa dni można odpuścić