Bartman jest śmieszny
jara się punktami w połowie seta, a w najważniejszym momencie dostaje 2 czapy i Bełchatów, który nic nie grał wygrywa seta
śmiem twierdzić, że przy 1-2 w setach Skra by się nie podniosła, a teraz wydaje mi się, że Skra wygra w Rzeszowie
