przez tych patałachów nie mogę spokojnie wrócić do nauki
Nauka i bukmacherka, to nigdy nie daje nic dobrego. Pamiętam jak sie uczyłem do obrony i obstawiałem tenis. Z nauki nic wtedy nie wychodziło

Ale obrona to już formalność, chyba, że zalazłeś komuś z komisji mocno za skórę
