Eee co za łosie tam w Stanford graja... dwa razy juz mieli prosty catch na INT i dwa razy im pilka wypadla z rak

Stanford

kurwy i fiuty,uwalaja 3 kupony

Jak zwykle dobry poczatek aby potem grac taka padake ze az oczy bola.

Do konca beda cisnac dlem a tam mur MSU. Ale co tam bijemy dalej glowa w mur...

Stanford moze cos obudza w koncowce

i po wszystkiemu,no fiuty.

1.36

Zajebista skutecznosc dzis 0-4

Baylor -16,5
Canucks

:napierdalac:

Baylor za chwile 0-14 ja pierdole

QB Baylor o nazwisku Petty co zagral teraz

Poszukam jutro gifa bo podanko 1 klasa

co te Miami gra..

Dzisiaj o żadnym zwycięstwie Miami nie ma mowy!

James jakie gówno gra.. a GS to trójka za trójką..

po co te debile na siłę szukają fauli.. minimum 10pkt w taki sposób zaprzepaścili

no ja pierdole.. 3 raz sam na sam z koszem i pudłuje no co za fujary

albo piłka turla się po koszu i wylatuje.. ile to już takich akcji było..

mieli -4 to znowu zrobili -11 jebane pajacyki z Miami

Jak tak patrzę na grę Miami to coraz bardziej mi się wydaje, że przyszłe mistrzostwo w tym sezonie będzie ostatnim zdobytym przez Heat w najbliższych latach. Wiadomo, że w tym sezonie znowu pozamiatają, ale wyraźnie widać, że Bronek gra coraz gorzej...

Kto by pomyślał, że choć jedna drużyna z NY wygra swój mecz, a tu całkiem realne jest zwycięstwo obu.