nie klucz to wickety, bo widac po pierwszej czesci, ze pitch sprzyja batsmanom, 180 to bylby wynik do obrony

i Kock i Bodi pierdolniecie maja wiec jak nie uderzali na poczatku wniosek, ze skupiali sie zeby zdobyc runy i nie dac sie wyautowac

teraz glownym typem warriors po 6, poki co nie jest zle, a moze tytany powalcza chociaz

wiadomo Bossie ;] ja pisalem ze tytansi w swoich ostatnich 5 overach nie maja pierdolniecia a nie lionsi w swoich pierwszych overach

78 z 60, ciezko beda miec to obronic

aaaa to co innego, no koncowke zjebali co mnie bardzo ucieszylo

juz lekko zgreenowane, batting line delfinow nie powala

ale i tak hitem ostatnich miesiecy jest dzisiejszy wyczyn kangurów

po meczach, sobie chetnie obejrze ten filmik wklejony

ja mialem greena na Anglikach, caly zarobek wywalilem na Aus po czym nastapily auty, no to juz po zarobku mysle, ale jak Kangury byly po 10 dobralem bo co mi tam i wtedy objawil sie Faulkner

warriors odplywaja ;/ niedobrze

juz po nich

de kock out, moze jeszcze bedzie ciekawie w meczu

ja juz pogreenowany

a tak dobrzesie ostatni over dla warriorsow zaczal ;/

zwrot, cuda w tym krykiecie ;]

Lions ale frajerza

no i git, tytansi wygrali, a warriorsi zwrot, nie jest zle, bo nie znaosilo sie na takie rozwiazania w ogole ;]

ale spartolili, a po 6 nawet byli

Strikers