jest ryzyko jest zabawa...

tasma byla grana za 25zl wiec ja bym juz zostawil
lepiej mieć PEWNE 800zł
jak sie ma 'jaja' to sie nie kontruje, zalezy od osobowosci
Gdy się nie kontruje ma się jaja i puste kieszenie
Bukmacherka to nie jest pokazywanie, a nie skontruje to wtedy wygram w huj kasy i będe kozakiem.
Tutaj liczy się każda kasa, to jest jak granie na jakiejś giełdzie, liczenie grosza, bo jak nie liczysz grosza to on nie liczy się z tobą