domaitis]ja nic juz nie ruszam z tenisa do poniedzialku, ogolnie to szkoda kasy, bo te cale kwalifikacje, to jakby jeden wielki challenger, czyli druga, a moze nawet 3 liga tenisowa- co za tym idzie ciezko ogarnac i przewidziec...
Lepiej poczekac do poniedzialku, 128 meczow do obstawiania, idzie wyhaczyc fajne pewne spotkania, ktore mozna przylozyc za wieksza kase...