a mielismy byc powazni.....fed w koncu sie przelamie i robi polfinal,jak dobrze pojdzie dla niego i rafy to nawet final

Conga słabszy niż kiedyś do ogrania

ferdek na drobne sie rozmieniasz, łamany przez szwarcmana, nie zachwycil na tle tak slabego rywala, teraz set w dupe z wirtuozem clayu - tursunovem

oj dziadziu idz ty lepiej blizniaki bawic

banker

Peya i Soares z takim returnem to będzie katorga

serwis też dziś żaden atut.

Oglądałem te dwa spotkania z RV i Melzerem tez tak myslalem przed spotkaniami, a tu jednak figa z makiem chyba się murzyn nakoksował bo wygląda świetnie tutaj

badzmy powazni, moze lyknie 18stego szlema

na Wimbledonie kto wie

Rusek zawsze robil sobie smaka na Fedka,pamietam na US ladny mecz z nim gral. Roger dzisiaj zjazd na baze

On się tutaj morduje, szkoda że nie ma żadnego poważnego Hiszpana w drabince już teraz jak np. Boredo czy inny regularny gość jak GGL bo by odleciał.

Słabo się porusza po dłuższej przebieżce Zegarek

dokładnie, z RV swietnie mu siedział serwis jak i bh z fh, to juz nie ten Conga sprzed RG

Hell a widziałeś szopa w akcji? dropy z drugiego podania wrzucal osmieszy dzisiaj konga

ssaczu miał mi oddać chatę, nawet juz ogłoszenie wystawiłem, a tu taki klops

Czas gra na niekorzyść ferdka.. wiec mowa o 5 setówkach ?

boredo jak dal rade na USO tu tutaj tymbardziej jest w stanie(nie zebym w to jakos bardzo wierzyl),ale GGL nie wyobrazam sobie zeby mial skalpy stasia,rogjera w jednym szlemie

Szopa tylko z Nieminenem też trochę podkręcił tempo, ale jakoś go nie widze z Congą.

Najlepszy wynik jaki widzę to pierwszy set Juras mecz Conga.

tsonga moze spokojnie postraszyc djoka

peje kuzwa ogarnac dupe i po win

Peya i Soares złamcie w końcu uruchomcie return, bo będzie wtopa ...

jak nie wygrają oni i Cuevasy to nie ma co dotykać debli po takich kursach

cuevasy set