żeńska siatkówka to patologia do potęgi, kszo prowadziło 21-20 i umoczyło 21-25, baby są pojebane. A jeszcze poziom żenada i to jest liga o najwyższym szczeblu rozgrywek achh szkoda słów
babska siatka na poziomie mistrzostw świata czy europy czy też grand prix nie jest zła, a babski kosz to nawet euroliga to poziom totalna żenada
