n
pisałem, że rafa ma niskie szanse

Jeszcze do tego Basel

Wszędzie gdzie indziej tylko nie Basel

Wygrał tam z nim nawet w prime Nadala 2:1 jak grali pokazówkę dobroczynną
Decydujący był początek, już drugi gem. Roger lekko popuszczał, a Rafa tego nie wykorzystał. Po tym obronionym gemie z Rogera trochę zeszło napięcie.
Zresztą liczyłem na kontrę, brakło jednego punktu Rafy w trzecim secie. Oczywiście z drugiego podania, wysłał w piłkę w kosmos, zamiast lekko wprowadzić do gry.