tak wierze... i potrafie to zrozumiec, podobnie jak to ze ktos ma w dupie kadre i nie chce grac bo zmeczony( czyt. nie chce ryzykowac kontuzji bo sie forsa wtedy moze skonczyc)... dla mnie zwyciezca na IO jest juz ten kto powalczy sam z soba, poprawi zyciowke, moze otrze sie o rekord kraju...
to mogła to oficjalnie powiedzieć i nie jechać na igrzyska
a tak pojechała, jak zwykle chu.... zagrała i komuś innemu miejsce zablokowała
dla mnie zwycięzcami są piłkarze ręczni bo oni to najwięcej potu przelali + kontuzje a karny kutas to dla mnie Fajdek bez dwóch zdań