zaczęlibyśmy od takiej drobniutkiej uwagi: panowie, jak wysyłacie kogoś do ministra sportu z Prawa i Sprawiedliwości, to raczej poszukajcie takiej osoby, która wcześniej nie była posłem Platformy Obywatelskiej. To taka luźna uwaga. Naprawdę na to nie wpadliście?