Biszop Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
Originally Posted By: jaga1920
sweetchuck zameldował że dziś nie poszło ale obiecał że jutro coś wklei dobry z niego herbatnik
Ale letko, a jak letko to nie jest prawdziwy Tuco. Prawdziwy Tuco wali zawsze mocno