wszędzie dobrze gdzie nas nie ma
zdrowie panowie najważniejsze
I to święta racja jest.
Na podkarpaciu mam dom - bom se zbudował, do roboty 1.5km, autem jeżdżę bo się chodzić nie chce - na 7:00 do roboty -
wyjeżdżam o 6:52

Pracuję do 15:00 - zasadniczo nigdy dłużej - bajka - wracam do domu o 15:10/15 - obiad na stole

A zdrowie najważniejsze - potwierdzam.
Wiem coś o tym - ale to nie temat na to forum...