z Legią to przyznam uczciwie że spokojnie remis mogli ugrać, z dzisiejszej potyczki z Lubinem widziałem 20 min drugiej połowy to się nie wypowiem nawet na temat ich gry ale w końcówce coś tam się starali
jaga - jak będzie finał na narodowym to oczywiście że pojadę, takiego wydarzenia to po raz drugi za mojego życia może nie być
z Leszkami mecz przyjaźni coś pięknego
no ciekawie by było, chętnie pojadę tym bardziej że na narodowym jeszcze nie byłem, 2 razy na kadrę miałem jechać, miałem już bilety od kontrahenta z roboty i za każdym razem musiałem odwołać bo coś wyskoczyło ważnego