Biszop Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
Originally Posted By: TriumfWoli
w paryzu stojanov a bramki brakuje...
o tak tak, dla paryżan proszę, proszę:) jak szczelą to sobie dobry odkurzacz kupię
Biszop Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
aker piszesz , ze nie czujesz sie Polakiem i sie dziwisz , ze wkrwia to innych ?! dzieki takim jak ty Narod jest podzielony , a bezczelne prymitywy w elganckich opakowaniach stoja na Jego czele.. Beks podczas swojego pobytu na emigracji Rodakow od " polaczkow " wyzywal i to tylko dlatego , ze zarabiali mniej niz on .. Niech ci poopowiada o tym przy "kawce"
Biszop Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu