Coś Ty, limity nie pozwalają. Już prematch nawet ciężko niektóre za 2K zagrać

A
Bet-at-home mi odpowiada, dużo mniej spotkań niż w becie, większa selekcja dla mnie. Co prawda mniej dogów z ITF-ów np do złapania, ale i mniej głupich wtop na live, a tam najwięcej kusiło grać.