Setki razy zakładano podobne tematy na tym forum i ten też pewnie nie będzie ostatni. Ale pomyślałem, że też coś w tej materii napisze. Według mnie, nic się nie powinno zmieniać. Jest dobrze i niech tak zostanie.
A jeżeli już coś zmieniać to tylko zniesienie podatków od zakładów wzajemnych. W Anglii nie zabierają 10% i konkurencja działa z pożytkiem dla ludzi.
W Polsce pieprzony STS wywiesza jakieś śmieszne świstki, o nielegalności grania w necie, lobbuje zmiane ustawy zaostrzającej granie w najleprzych na świecie firmach bukmacherskich. A sami nic nie robią, żeby dopasować się do europejskich standardów. Tam chyba rządzą jakieś komunistyczne dinozaury.
STS prezentuje sposób myślenia psa ogrodnika: "sam nie zje i innemu nie da". Bo gdyby chcieli uczciwie odebrać nasze pieniądze od Williama Hilla to:
1. Mogliby otwierać swoje punkty trochę wcześniej i zamykać kilka godzin później (szczególnie soboty i niedziele).
2. Otwierać nowe punkty w każdym mieście, A w dużych miastach kilka punktów na każdej dzielnicy.
3. Znieść śmieszne telefony do centrali przy chęci zagrania zakłady powyżej 500 zł.
4. Organizować bardziej przemyślane konkursy i promocje, bo ten na największego tasiemca to moga sobie w buty schować.
5. I wreszcie powiększyć oferte. Może nie koniecznie o wyścigi chartów ale jakieś ciekawsze zakłady przyciągające klientów.
Jestem pewien, że nawet ten 10% podatek byłby do przełknięcia. Wiele osób odpuściłoby sobie granie w sieci, bo i tak ponosimy koszty zagranicznych przelewów, czekamy kilka dni na pieniądze (w profesjonalu też mi kiedyś wypłacali na raty :-) ), itd, itd...
Trochę się rozpisałem, ale na koniec jeszcze chciałem podać powód, dla którego nie opłaca się walczyć z graniem w sieci.
Przecież
Bwin - to sponsor Legii W-wa, Expekt jest na koszulkach Górnika Zabrze. Ciężko jest będąc na stadionie Korony nie zauważyć, że płaci im gamebookers. I teraz jakiś dureń pisze zapytanie poselskie, że to jest nie zgodne z prawem? A inny dureń mu odpowiada, że zajmie się tym prokuratura? No to mi się wydaje, że obaj działają na szkodę państwa polskiego.
Pozdrawiam
Troche moze z Niemcami namieszali ale gospodarki nie tykaja i chwala im za to.
To może lepiej oddać te parę % na cele charytatywne? A swoją drogą to dziękuję za taką dobrą wolę. Wtedy to by się dopiero zaczęli czepiać..
Poprzedni temat
Lista tematów
