Przecież Kevin już jest osrany po szyję. Nic nie ugra jak Rafa nie da.
Wiadomo chłop debiutuje w finale tak wielkiego turnieju, ale 31letni, wiele lat w tourze, i ma być osrany ? on nie ma nic do stracenia, zrobił coś co się wydawało przed turniejem nierealne. Zdecydowanie bardziej z osraniem miałby wspólnego ktos z tych młodszych, Busta, Coric, Rubel, Shapo.