Na wspominki Was wzięło

a pierwszego kuponu pewnie nie pamietają
1997 lub 1998
Nikt mi nie powiedział, że można więcej niż jeden mecz na kuponie mieć, więc obstawiłem jeden. A żeby zarobić konkretny pieniądz, to postawiłem wysoki kurs.
Correcta na 2-1 dla Bayernu.
Siadł w ostatniej minucie.
Za 2 złote wygrałem chyba 12
