Ciągi remisów, ogólne, w domu lub na wyjeździe, wbrew pozorom, bardzo często trwają 3-4 mecze danej drużyny. Rzadziej zdarza się, że drużyna remisuje 5 spotkań pod rząd, dłuższe serie to już prawdziwe rarytasy

.
W ostatnich sezonach było kilka naprawdę ciekawych wyczynów dotyczących kolejno zremisowanych spotkań. Jako ciekawostkę podam kilka z nich.
Ciągi remisów ogółem (dom i wyjazd): Dość często występują ciągi 5 kolejnych remisów, zwłaszcza w niższych ligach hiszpańskich, włoskich i francuskich. Ale od czasu do czasu zdarza 6, 7 a nawet 8! kolejno zremisowanych meczów, np:
Drużyna
Leganes pod koniec sezonu 03/04 w Segunda Division miała skromne
8 meczów kolejno zremisowanych.
Ekipa
Hamme (II liga belgijska, także sezon 03/04) zanotowała
7 kolejnych X'ów.
Wspomniany już
Inter także uzyskał 7 remisów z rzędu (ciąg z początku sezonu 04/05 wyglądał tak:
0010010000000
Na własnym boisku:Także zdarzają się rodzynki

Najbardziej przeze mnie zapamiętany ciąg to
8! kolejnych remisów u siebie ekipy
Perugii na rozpoczęcie sezonu 03/04. Ewenement.
Ciekawy był także ciąg na rozpoczęcie sezonu w III lidze Hiszpanii, chyba w sezonie 04/05. Oto co zagrała na własnym stadionie ekipa
Jaen:2000000011111
7 remisów a następnie 5 kolejnych zwycięstw!
Na wyjeździe:Często wystepują na wyjeździe ciągi 4-5-cio kolejnych remisowych spotkań. Zapewne wiąże się to z taktyką drużyn, które za priorytet mają wywiezienie z terenu rywali 1 punktu, a więc się bronią prze 90 minut (zazwyczaj).
Roeselare - 7 remisów (II belgijska, 04/05)
i kilka drużyn po 6 remisów.
Drużyna
Salamanki w sezonie 03/04 tak grała na obcych stadionach:
000001221
000002200201
Jak widać można też uzyskać kilka ciągów >5 kolejnych remisów w trakcie jednego sezonu.
Wracając do Wisły - wcale bym się nie zdziwił, gdyby zremisowala po raz szósty
