mieszamy..owoc i inne liściaste..szynkę np lubię na koniec oszlifować dębkiem
kumpel jak wędzi kiełbaskę to na owocowym a na koniec dodaje jałowiec do ogniska
ostatnio robił kiełbachę, już mi ślinka ciekła, ale ze szwagrem tak się najebali podczas wędzenia że z kiełbasy zostały węgliki