Quote:

---

Quote:

---

Quote:

---

Mnie denerwuje ,że polacy giną w nieswojej wojnie
Ameryka niech sama sobie walczy o rope

---

Polacy tam nie jadą bo muszą. Wszyscy co tam są to pojechali dobrowolnie po to żeby zarobić przy okazji.

---

Sluchaj. Zyjemy w takich czasach, iz nie groza na mco chwile wybuchajace konflikty zbrojne.
Zolnierz(zawodowy) nie bedzie cale zycie siedzial w koszarach.
Jest NATO i manewry, jest okazja sie szkolic.

Oprocz tego sa wyjazdy na misje pokojowe(Kosowo).
Irak czy Afganistan to takze mozliwosc doskonalenia, wykorzystania swych umiejetnosci.

W koncu nie jada tam ludzie z lapanki, lecz zawodowi zolnierze i to najlepszych jednostek w kraju.
Oni oprocz zodbytego doswiadczenia i zarobienia naprawde niezlych pieniedzy musza sie liczyc z tym iz moga zginac.

Ty tez sie musisz z tym liczyc, tylko nie zginiesz w zamachu, ale juz auto Cie moze przejechac.

I na tym nie nalezy oszczedzac, zolnierzy nalezy wysylac.

Wez pod uwage, ze Polska mimo, ze to nie jest jakis superkraj, to nasze jednostki i nasi zolnierze sa powszechnie chwaleni na swiece.

Nasi komandosi, chocby Czerwone Berety z Bielska byly w Iraku, i teraz pojada pewnie do Libanu badz Afganistanu.
Sa doskonale wyszkoleni, wyposazeni(smigaja Hummerami).

To samo masz z Gromem, pojechali w tajna misje do Iraku zaraz na poaczatku wojny, swoje zadania wykonali, najwyzsi ranga dowdcy amerykanscy byly nawet
Z tego nalezy byc dumnym, bo naprawde niewiele jest rzeczy z ktorych mozemy byc dumni na świecie, a nasze jednostki specjlane i komadnosi nimi wlasnie są.

Wiemy, ze nie dadza plamy jak chocby duma Rosjii Alfa(teatr na dubrowce i bieslan)

Mniemam, ze osoby przeciwne wysylaniu zolnierzy, wolalby
pieniadze przeznaczyc na np zasilki,wieksze becikowe, etc

---

Quote:

---

niektorzy ludzie sa naprawde zalosni... dzisiaj siedzac w kosciele wiecie kto glosil czytania? ludzie, ktorych twarze wisza od dawna na plakatach wyborczych...

dzisiaj z racji 11 listopadapo mszy odbylo sie symboliczne zapalenia znicza przed tablica upamietniajaca poleglych m.in. pod monte casino - cala ceremonia odbyla sie po blogoslawienstwie - probosz i cala sluzba liturgiczna naturalnie zostala lecz prawie polowa kosciola wyszla i wychdzily najczesciej stare babcie - ja pierdole nie wiedzialem, ze wsrod sasiadow mam tyle swin z mmniejszosci niemieckiej - tak to siedze mohery godzine przed msza, podczas mszy to pierwsze do spiewow i modl, a tak to poza tym nic... zero taktu i kultry... potem sie dziwna, ze mlodzierz nie szanuje starszych osob - bo za co ma ich szanowac? podczas calej tej malej ceremoni byl chor wiec choc by dla tych ludzi okazac troche szacunku, ze swoj wolny czas poswiecaja aby ubogacic takie wydarzenie...

---

troche nieskladnie... emocje...

Quote:

---

nie zgodzam sie z Twoja opinia. na misje jezdza ludzie glownie po $ i mowienie o podnoszeniu kwalifikacji jest wedlug mnie bledem - owszem specjalisci wysokiej klasy jezdza caly czas w zapalne rejony swiata ale praktycznie o tym nikt nie wie i na pewno nie jest to poruszane na lamach prasy. gina ludzie przewaznie z tak zwananego konwoju, czyli nizsze kadry, ktore jade tylko po pieniazki, po czym wracaja maja pol roku urlopu rozlakowego i za kolejne pol roku znowy wyjezdzaja na misje. wyzsza kadra siedzi sobie za bardzo solidnymi zaporami wiec tym bardziej czemu nie pojechac na misje i wrocic z workiem $

---

Oczywiscie $ jest takze czynnikiem, w koncu duzo ryzykuja, ale nie wuazasz, ze oni tam zdobywaja doswiadczenie?
Przeciez takich warunkow nigdzie nie odtworzysz!
Jesli chodzi o zadania, to wiadomo, ze dowodcy siedza w bazie, a zolnierze je wykonuja to naturalne.
Ale szkoleni sa wlasie do takich zadan, trudnych.

Jesli chodzi o Grom i Formoze, coz powiem Ci, chcialbym byc jednym z nich

Quote:

---

Quote:

---

nie zgodzam sie z Twoja opinia. na misje jezdza ludzie glownie po $ i mowienie o podnoszeniu kwalifikacji jest wedlug mnie bledem - owszem specjalisci wysokiej klasy jezdza caly czas w zapalne rejony swiata ale praktycznie o tym nikt nie wie i na pewno nie jest to poruszane na lamach prasy. gina ludzie przewaznie z tak zwananego konwoju, czyli nizsze kadry, ktore jade tylko po pieniazki, po czym wracaja maja pol roku urlopu rozlakowego i za kolejne pol roku znowy wyjezdzaja na misje. wyzsza kadra siedzi sobie za bardzo solidnymi zaporami wiec tym bardziej czemu nie pojechac na misje i wrocic z workiem $

---

Oczywiscie $ jest takze czynnikiem, w koncu duzo ryzykuja, ale nie wuazasz, ze oni tam zdobywaja doswiadczenie?
Przeciez takich warunkow nigdzie nie odtworzysz!
Jesli chodzi o zadania, to wiadomo, ze dowodcy siedza w bazie, a zolnierze je wykonuja to naturalne.
Ale szkoleni sa wlasie do takich zadan, trudnych.

Jesli chodzi o Grom i Formoze, coz powiem Ci, chcialbym byc jednym z nich

---

zaczne od tego, ze pochodze ze srodowiska wojskowego oraz mieszkam na osiedlu wojskowym

z rozmow wiem, ze w 95% ludzie nie jada tam po doswiadczenie tylko po nowy dom czy tez luksusowy samochod. nie przekonuje mnie twierdzenie, ze zolnierz ktory ma juz rodzine jedzie narazac swoje zycie dla doswiadczenia czy tez z pobudek walki o pokoj na swiecie w zasadzie nie sa to zolnierze tylko najemnicy, ktorzy zaciagaja sie na misje gdzie jest status wojny i dostaje sie dodatek wojenny lub szukajacy jakis nowych wrazen na tzw wakcjach na wzgorzach golan czy libanie gdzie tez moga zarobic...

co do gromu - kiedys w polskiej zbrojnej byl artykul w jaki sposob jest przeprowadzony etap typowo fizyczny sprawdzania kandydatow - jak dla mnie byl

Quote:

---

Quote:

---

Mnie denerwuje ,że polacy giną w nieswojej wojnie
Ameryka niech sama sobie walczy o rope

---

A mnie wkurza wlasnie takie myslenie rodem leppera z samoobrony

---

wkurza mnie lupus jak pisze takie bzdury!!!!
Na samoobronę to sobie jutro idź i zagłosuj a ode mnie wara.
Jak chcesz to sam jedź do Iraku mądralo

Quote:

---

Quote:

---

Quote:

---

Quote:

---

KURWA Mac co sie dzieje, z kastetem mam jezdzic czy z nozem :/

---

warto mieć coś w kieszeni w wyjątkowych okolicznościach
polecam to pierwsze

---

ale np jak Cie zatrzymaja do rutynowej kontroli to mozesz miec nieprzyjemnosci z tym zwiazane - kastety chyba w tym momencie jest uwazany za bron tak samo jak kij od mlb

---

Tak kastet to biala bron, ale w przypadku rewizji mozna go wsadzic w majtki

---

Niech mnie najpierw zatrzymają i zrobią przypadkową rewizje, większe prawdopodobieństwo, że spotkasz łysego dresa.
Wiadomo, że jak ide np na mecz to go nie biore, bo to samobójstwo. Mimo wszystko nie odważyłbym się użyć motylka, chyba, że jako straszak.

Quote:

---

wkurza mnei sytuacja gdy siedzę na przyustanku i czekam na autobus a obok mnie siada jakaś #@$@! i pali sobie papierosa dmuchając mi prosto w nos

---

Quote:

---

Tomasz Lorek i jego komentowanie meczów tenisowych. Zaraz wyłączam fonię. Co on pieprzy Dajvo Dido...

---

Jak juz jestesmy przy tym temacie... Lorek jest swietny w swojej pracy na zuzlu, wywiady etc. Do tenisa go wepchneli, bo chyba nikogo lepszego nie mieli i dosc cienko mu to wychodzi. Jednak jesli mam wybrac miedzy nim, a Tomaszewskim, to juz wole tego Lorka :P Chociaz i tak tenisa ogladam tylko, gdy gra Ana Iwanowic Ajj co za niunia