To że odejdzie to ja wiem na 99%.
Tylko za ile. Tego dotyczyło moje pytanie czy warto. Bayern nie musi sprzedawać więc wali kwoty z sufitu. Ale wiadomo, że jak się wydaje nie swoje albo kradzione to można i 200 mln zapłacić.
jeszcze miesiąc temu działacze Bayernu dawali głowę że Lewy nie odejdzie
teraz już dają za niego wysoką cenę
jeszcze parę dni/tygodni i cena skończy się na 120 bańkach plus jakiś zawodnik