przyznam szczerze, że też utopiłem na tym. brałem pod uwagę czynnik pozasportowy, bo to przecież Moskwa, ale widziałem Zidansek w poprzednich meczach i ona z tą słabą akby nie było ruską to powinna wygrać z zamkniętymi oczami.
Jakby ranga i pula turnieju była odpowiednia to z dużym prawdopodobieństwem w finale przy tej obsadzie gralyby Julka z Kaszatkiną. A tak zwykły international to daja pograć tym niżej notowanym