Domy 15 min od miasta, jakiegokolwiek nie kosztują 600 koła;-)
Większość dużych miast przeżywa to samo, osiedla domków które pobudowały się pod miastami, tanieją mimo tego, że mamy boom mieszkaniowy.
Ludzie po prostu się przekonali, że spędzają sporą część życia w samochodzie dowożąc rano dzieci do szkoły, odbierając je, wożąc na treningi iinne takie...
Dopóki infrastruktrura komunikująca takie osady się nie zmieni to te cidowne miejsca nie będą takie cudowne