Dobrze trener zrobił, po co wstawiać zawodnika, który w klubie strzela, powołany strzela od razu bramkę i to Portugalii, lepiej wstawić Milika, może i Milik nie trafia, ale skoro był powoływany wczesniej to znaczy ze warto.
Zresztą tak wszyscy chwalą Piątka, a dzisiaj w ogole niewidoczny. Oczywiscie zaraz się zaczną tlumaczenia, ze nie grał itd. ale fakt jest jeden, malo widoczny, nawet strzalu nie oddał