Ostatni mecz w tym roku...
Czegoś będzie brakowało, w te zimowe wieczory.  

akagi dzisiaj na mecz idzie do pubu, w legijnym gronie znajomych obejrzeć to wydarzenie.  

A tak przy okazji - sorry społeczność krakowska - kilka twitterowych szyder z tego podwórka.  
 
 "Szedł Filipiak Floriańską, znalazł na ziemi plik pieniędzy. Przeliczył i mu się nie zgadzało" 
"W 1 dzień sprzedaliśmy tyle biletów na Lecha ile nasza sąsiadka łącznie na: piłkę, hokej, bobsleje przez płotki, gimnastykę korekcyjną, olimpiadę mefedronu, mistrzostwa w rzucie majonezem, spartakiade dentystyczną, bar micwe, chanuke i wystawę trofeów widmo."
"Jak bardzo byłeś w swoim życiu najebany ? 
A) tak że chciałem jechać do Kevina żeby nie był sam w domu .
B) tak że myślałem że jestem królem Kambodży i kupuje klub piłkarski.
C) tak ze tuliłem prysznic i błagałem żeby przestał płakać 
D) tak że zaczął mi się podobać Tomasz Iwan"  
