Biszop Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
Originally Posted By: fechu
Originally Posted By: Warren
Powiem tak Na Feddka i tak za dobra jak on czasem pierdoli brednie to się idzie wyrzygać
Powinni go zamknąć w jednym pokoju z Benqiem i Mielcarskim.
Mielcarski dałby się benkowi przekonać do oleda, Feddek by zaproponował, że zna kierasa w jednym ze stołecznych MM i może mu tanio załatwić, i wtedy Biczyk ma szansę wypłacić mu plaskacza
Warren
Dr. Watson
Meldunek: 18/01/2005
Postów: 136775
Skąd: Warszawa-WH
Feddek kurwa zawsze dumny jak paw popierdala w kurtce liverpoolu i nawet dzień dobry nie potrafi powiedzieć do piekła ! zapytam go kiedyś czy dożyje mistrza lfc i czy zna tronka
Warren
Dr. Watson
Meldunek: 18/01/2005
Postów: 136775
Skąd: Warszawa-WH
Originally Posted By: pacyfista
psa też ubrał w barwy LIV
jakby przyszedł z psem to bym powiedział żeby wziął go na rączki bo jak narobi to sprząta kiedyś nam się baba(klientka) zesrała na sklepie i z nogawki gówno wyrzucała ( mam nadzieję że nikt nie je kolacji)
fechu
I love mecz.pl
Meldunek: 12/03/2003
Postów: 51174
Skąd: ze wsi
Originally Posted By: Warren
Originally Posted By: pacyfista
psa też ubrał w barwy LIV
jakby przyszedł z psem to bym powiedział żeby wziął go na rączki bo jak narobi to sprząta kiedyś nam się baba(klientka) zesrała na sklepie i z nogawki gówno wyrzucała ( mam nadzieję że nikt nie je kolacji)