Biszop Bohater na zawsze nieśmiertelny. Mały Żołnierz nie odszedł. On wyruszył w drogę na mecz wyjazdowy...
Meldunek: 24/11/2003
Postów: 28405
Skąd: Pod barem w Zurichu
Warren
Dr. Watson
Meldunek: 18/01/2005
Postów: 136775
Skąd: Warszawa-WH
Mario Balotelli (Marsylia) wyskoczył do głębokiego podania i głową odbijając piłkę od ziemi umieścił piłkę przy lewym słupku, mijając bezradnego bramkarza.