albo klinuje, albo Duch Puszczy był i trzymie jak w termosie
bimber karmelowy. Nie cierpie bimbru bo wiem jak dziala. Wiec przypadek wlasciwie, a kawowy to maja masakra (ostatnie wesele)
Nie no tak jak ktos sie podnieca tym co pisze Beneq to sorry mnie to rozpierdala.Nie czytalem ,ale nie po to walczylem zeby go tu nie było