Ale Król powrócił w wielkim stylu w niedzielę nad ranem.
To dla tych co interesują się sportami walki.
Pozdro Master.
Po wstępie myślałem, że to o powrocie burbona z imprezy
Nie Łukasz w niedzielę nad ranem niestety już w pracy musiałem być. Ale mam nadzieję że to się nadrobi. Mini zlot zrobimy.
Bo na większy nie ma chętnych.
Widzisz Lukasz..zostałeś zaproszony do elitarnego grona, i chociaż dyskusja była burzliwa, głosowanie trzy razy powtórzone, to w końcu przeszedłeś, stosunkiem głosów 2-0
