Ameryka jest pojebana. Jak byłem w 2004 to gallon gazoliny tańszy był od soku pomarańczowego.
Coca Cola droższa od wody, jesttroche tych absurdów
Chyba odwrotnie. Pamiętam, że wtedy puszka sody w automacie w mojej robocie kosztowała 30 centów. Na bank była tańsza niż mała butelka wody mineralnej.