Quincy to by chciał jak Wiktor Rebrow z kolegą, uwarzyć bimbru, misia odstrzelić
Tak, wolałbym opcję gdzie nie dojedziesz inną furą niż terenową z dużym prześwitem.
Ale robić za czrnucha trzeba a dzieci muszą się wykształcić. To pierwsze to nie problem, bo mija dekada i każdą zarządczą pracę ludzie będą zdalnie robić. Zastanawia mnie dlaczego tak dużo szklanych biurowców się buduje. To wszystko za 15-20 lat będzie stało puste i będzie straszyć.