Bez przesady Akhu, takie karne zabilyby piekno futbolu. Nieraz poprostu nie zdazy sie cofnac ręki. Podzielam zdanie kolezanki. Sedzia narazie perfekcyjnie. Nie poddaje sie presji i nie spowalnia akcji. Przy Marciniaku juz by zamieszania byly i mecz przedluzony o 20 minut
Normalnie obrońca trzyma ręce za plecami i wtedy nie ma dyskusji, tutaj rozciepierzył te ręce i ja nie rozumiem dlaczego to nie jest karny
Dla mnie ewidentny