nie jest mi żal zespołów, co graja minmalistycznie, strzelic tyle co potrzeba a potem sobie pokopiemy, przyklad urugwaju jest idealny

takich ludzi w sporcie potrzeba.. ale ja to sie dziwie, ze Ci na boisku to nie potrafią sami pomyśleć, tylko potrzebują taktycznych wytycznych od kogoś, kto nie potrafi tak samo dobrze grać w piłkę, najczęściej...
echh.. charakter trzeba mieć