Też nie jestem pacyfku za tym Exposito.
Król strzelców w lidze polskiej ub. sezonu nie przekłada się na taką pozycję w kolejnym sezonie w Legii.
Tu się gra inaczej niż w Śląsku czy Jadze, a inne drużyny grają inaczej przeciwko nam.
Gual to u nas król chaosu, ze zwodem "na zamach" i siłą strzału trampkarza.
Problem jest w tym, że Zieliński chce dać coś na uspokojenie kibicom, to musi ściągnąć jakieś "nazwisko", a na takie z innych lig nie ma pieniędzy.