Kamil Majchrzak wraca do turniejów wielkoszlemowych! Jeszcze nie w Wimbledonie, ale już w US Open będzie mógł wystąpić w kwalifikacjach, a to wszystko za sprawą kapitalnego występu w Bratysławie. W stolicy Słowacji wygrał challengera ATP 100, choć przecież zaczynał tam od eliminacji.
Brawo on