Na dzis proponuje:
NO Hornets - LA LAkers (1) 1,53 Sportingbet 8/10
Im dluzej trwa sezon tym NO graja lepiej. Widac, ze mloda druzyna kierowana przez najwieksze objawienie tego sezou i chyba najpowazniejszego kandydata do debiutata roku, miezacego zaledwie nieco ponad 170 w kapeluszu Chrisa Paula ma calkiem realna szanse do wlaczenia sie do walki o play-off. Szczegolnie w konczacym sie tygodniu zaimponowali forma wygrywajac wszystkie 3 mecze. I to nie zbyle kim, ale z bardzo solidnymi ekipami Milwaukee i Chicago oraz z jedna z lepszych druzyn, a napewno scisla czolowka defensywy, ekipa Miskow z Memphis. Pochwalilem Paula, ale rowniez nie mozna zapominac, ze ekipa Szerszeni posiada 6-7 zawodnikow na rownym, w miare wysokim poziomie, gdzie kazdy z nich jest w stanie wziasc ciezar gry na siebie i rzucic ponad 20 pkt w meczu. powoduje to, ze o wyniku ich meczu nie zalezy od dyspzocji jenego zawodika jest to jets w przypadku Bajorek. Tam jest Kobe....dlugo dlugo nic....Odom, parker.....znowu dlugo nic....i reszta. Dzis zadanie wygrania meczu jest o tyle utrudnione ze zabraknie Odoma, najbardziej wartosciowego zawodnika Jeziorowcow po Kobym w ofensywie i najlepszego defensora tej ekipy. Dzis brak zastawienia, zbiorek zarowno w ofensywie jak defensywie moze miec decydujace znaczenie. Zreszta w meczu ze slabymi Bobkami Lakersi pozwolili im zebrac z atakowanej tablicy 13 pilek, ale masakra byla w meczu z Indiana (gdzie zagral nawet Odom) w ktorym Indiana miala ponad 20 zbiorek w ataku. Kolejnym faktem przemawiacym za No jest silniejsza lawka rezerwowych. Zarowno Claxton jak i Butler to zawodnicy potrafiacy wniesc sporo ozywienia w poczynania partnerow i napewno nie sa gorszi od zawodnikow pierwszej piatki. Z kolei lawka bajorek jest delikatnie bez wyrazu. brak na niej kogos, kto by rozegral akcje,wziac ciezar gry na siebie. Zreszta niech o niej swiadcza liczy. W ostatnim meczu zawodicy rezerwowi LAL oddali 18 rzutow z czego do kosza trafily zaledwie 3. Biorac pod uwage te fakty, nie wyobrazam sobie aby NO oddalo te mecz, tym bardziej ze dla nich cenne jest kazdy zwyciestwo, bowiem o miejscu w play-off moga zadecydowac 2 zwyciestwo badz dwie porazki. A co do Kobego to pewnie poszaleje troszke, ale jeden zawodnik nie wygra z kolektywem.
Do mojego typu nocy na dzis jeszcze:
Clevland - Philadelphia (1) 1,25
Dallas - Seattle (1) 1,19
Orlando - Boston (1) 1,63
Powodzenia