Dziś i jutro dokończenie 31 kolejki League Championship. W jedynym meczu tej rundy w sobotę
Watford łatwo pokonał Crewe 4-1. Najciekawiej zapowiada się spotkanie na Deepdale, gdzie
Preston podejmować będzie Crystal Palace. Obie drużyny mają ostatnio świetne serie. Gospodarze 4 zwycięstwa z rzędu i 18 ligowych meczy bez porażki, a "Orły" zaś 7 meczy w lidze bez porażki. Co ciekawie, obie drużyny spotkały się w ostatnią sobotę na tym samym stadionie w FA Cup. Padł wtedy polubowny remis 1-1.
Natomiast bezapelacyjny lider
Reading gra u siebie z Norwich. Forma gości zmienna, jednak z ostatnich czterech wyjazdów przywieźli 10 pkt, a ostatnią porażkę na Madejski Stadium ponieśli w 1997 roku, później trzykrotnie tutaj wygrywając nie tracąc bramki w tych meczach.
Ciekawie też powinno być na Pride Park, gdzie zagości wicelider. 19 w tabeli
Derby (z Tomaszem Hajto) jest bez porażki od 5 domowych meczy, natomiast
Sheffield United nie zanotował porażki w czterech ostatnich wyjazdowych meczach, a przez ostatnie 5 meczy uzbierał 13 pkt. Ten mecz jako jedyny odbędzie się jutro.
Czwarty w tabeli
Leeds jedzie do Ipswich, który nie przegrał 4 ostatnich meczy.
Cardiff ma nadzieję na pokonanie przedostatniego w tabeli
Millwall, który jednak przegrał tylko jeden mecz w ostatnich 6 meczach, a gospodarze pokonali "Lwów" u siebie po raz ostatni w 1987 roku w FA Cup, a w lidze w 1983 roku. Od tego czasu notują bilans 0-3-5.
W meczach drużyn będących bez formy
Brighton (jedno zwycięstwo w ostatnich 5 meczach)
podejmuje Burnley (tylko 1 pkt w 5 meczach), a
Hull (2 domowe porażki)
gra z Coventry (3 porażki na wyjeździe).
W pozostałych meczach
Sheffield Wednesday zagra na Hillsborough z Luton, QPR podejmuje Leicester. Goście po 6 kolejnych porażkach zmienili menadżera. Został nim Rob Kelly, który będzie próbował odnieść pierwsze zwycięstwo od 10 meczy. Może to być trudne, gdyż na Loftus Road gospodarze ostatnio zdobyli 7 pkt w 3 meczach, a z "Lisami" przegrali po raz ostatni w 1986 roku.
Ważne punkty zdobywał ostatnio
Plymouth pokonując Crewe i Leicester. Dziś
zagra z przebudowywanymi "Świętymi", którzy również dzięki Bartoszowi Białkowskiemu nie stracili bramki w ostatnich dwóch meczach (0-0 z CP i 1-0 w FA Cup z Leicester).
jinx
http://www.britishfootball.kom.pl/