Czy tenisista się zawiesza i co na to BF.

Takie coś dziś przeczytałem i jest to temat do dalszych rozważań wydaje mi się.

- w tym momencie na live był kurs ponad 300 na koubka, policz sobie ile można b yło zarobić..

oraz

- HA HA , PROWADZIł 5-1 i 40-0 5 mp i się zaciął....



Z tym zacięciem zawodnika to po obejrzeniu kilkuset z wiekszym "zacięciem" i można zorientować się co to. (podobno bo tak naprawde to wciąz niewjaśniona legenda)

A co do kursu 300 to można było zarobić ale jak na warunki "domowe" że tak powiem w c iul pieniedzy ale zauważcie że po tym kursie nie leżała góra kasy bo nikt normalny takiego kursu nie wystawia nawet przy takim wyniku - moża taki kurs wystawić (CHOĆ MOIM ZDANIEM TO NIEOPŁACALNE) gdy zawodnik przegrywa z widoczną kontuzją, np. A le pytanie poco? dla mnie gdy gram czasem zysk-strata na poziomie kukunastu eur to jest ruch który wynika zx mikroruchów kursów w ciągu nawet tych 5 sek legendarnych.

I dlatego nie patrze na takie rzeczy, ważne żeby być pod koniec dnia na plus.

Dlatego tez leżała tam malutka kupeczka wystawiona przez jakiegoś ubakanego gościa. Myślisz że dla mafii wygranie tych kulkuset nawet euro to jest coś z czym warto ich nawet kojarzyć?

No i dla ruskiej mafii hehehe śmieszna sprawa.

Taki jest tenis i tyle.

A wałek to był volandri i to nie pierwszy raz zresztą on.
I tu chodziło o kaśę powiedzmy równej temu co kolo beirze za półfinał tego turnieju + 2 tyle na bf powiedzmy.

I JEMU się to opłaca, ale podejrzewam że ruskiej mafii też nie hihihi...

Niech ktoś idzie zobaczyć żywego nadzianego ruska w akcjii a potem pomyśłi co jest dla takiego OPŁACALNE.


Ale wałki są.

Np Ljuba - wąłek nad wałki - i jeszcze w komisji siedzi!
Nie umie grac na cegle a w Rg dochodzi daleko - tak jak denko - 2 wałkarze powiedzccie jak tak wszędzie wałki widzicie.
NAwet sie podłozył zjakimś emerytem u sibie!

Wałkarz?

Nic z tych - przeciez przed meczem otwarcie mówił że nic go ten turniewj nie interesuje - czysta postawa.

A Denko o ile go znam - a nam długo CHCIAŁ WYGRAĆ TEN TURNIEJ.
Ale kontuzja - a niedługo US OPEN - ten ziemniak pewnie zrobi wałka i dojdzie do 3-4 rundy - wałek powiedzcie jak tak wszędzie wałki widzicie.

Bo co tam jakies oziołpen (ozi się skończył na killem all - reszta to komercha)

Zejdzcie na ziemie - taki jest tenis to nie wałki, to jest 1 na 1 - jeden krzywo pierdnie, a już drugiemu 4 punktzy z rzędu i po gemie a czasem meczu nawet.

O albo drugiemu majty do dupska włażą (sam się z niego śmieję już tyle czasu a wczoraj miąłem podobne tez jakoś tam lazły hehehe) - spoko tekt komentatora na sportklubie - coś mu te majty przeszkadzają chyba nowy model, jakies jedszcze niedopasowane - widać nadala dużo ogląda ale komentuje i jest git.

A te obroty na bf?
Skąd sie biorą- masa ludzi kontruje, czasem nawet kilkukrotnie i obroty rosną - pamiętajćie że to są OBROTY, qrwa ludzie ktoś pierdyknie 10000 eur po 1,05 i ma zysku 500 eur i tak setki ludzi i patrz jaki obrót - bo faworyt wygrywa to ludzie łają po niskich kursach.

Jak grają 2 równorzędni nikt nie przyłoży po takim kursie więkzej kasy bo zaraz może być właśnie wygrany kurs 300 u kogoś.

I tyle jak napisałem kiedyś jak ten sucz włoski się znów podłoży to jak pasuję i tak robię , nawet nie patrze na mecze a wyniki z rana przy kawie se oglądam.

Nawet spoko - pomaga psychicznie.

No i dzisijeszy wynik skłonił mnie do pewnych przemyśleń.

Nie można krzywdzić denki bo jest mistrzem wszytkich mistrzów ale uwierzcie mi - ten mecz był czysty na 95% jak każdy zresztą bo więcej niż 5% fixów nie ma.

Link dla tych co nie czytali.

http://sport.onet.pl/74445,1248732,1583144,wiadomosc.html

Jeśli uważasz,że Betfair zawiesił rozliczenie tego meczu z powodu zbyt dużych na nim obrotów to brzmi jak dowcip i to śmieszny......zakładając,że masz racje co do owych 95% czystosci tego meczu to i tak nic nie usprawiedliwia postawy Denki,który jak sam mówił już od poniedziałku miał kłopoty ze zdrowiem a nagle jak grom z jasnego nieba w momencie gdy grał świetnie i wygrał seta i wszyscy spodziewali się łatego zwycięstwa on "łapie" kontuzje stopy,puszcza mecz a w wywiadzie po meczu mówi,że musi skoncentrować się na ważniejszych turniejach niż sopocki........innymi słowy skoro już od poniedziałku był niezdrów to po prostu powinien nie grać z Vassallo w ogóle i nie było by tego tematu i dochodzenia w ATP tylko komentarze typu :kiepska forma i znowu kontuzja.

Dlatego właśnie chyba nie myślisz że specjalnie mu zależało na takim szumie.

NAgła kontuzja i tyle może nie nagła ale POWIĘKSZAJĄCA

Cały czas zakładamy,że to był czysty mecz.........czyli Denko to idiota bo gra z kontuzją ryzykując większą tylko dlaczego nie pomyślał o tym przed meczem tylko w trakcie.........???

W każdym razie Betfair, zrobił zwroty za ten mecz. Dla mnie to jest ewidentne przegięcie. Robiąc to, moim zdaniem, stracił zaufanie wielu obstawiających. Teraz nie można być pewnym obstawiając, czy aby nie będzie zwrotu.

Ja akurat grałem na porażkę Denki w Sopocie, i jestem dzięki temu dużo w plecy. Jeżeli takie rzeczy będą się powtarzać, nie widzę sensu dalszego grania w Betfair.

Ja akurat nienawidzę kreczy więc by sie tym nigdy nie przejmować gram tenis na win tylo u buka,który ma zwrot za krecz i wg mnie to jest uczciwe.

ciekawe co zrobia dzis z meczem montanesa z vassallo..dokladnie taki sam fix vassallo proawadzi 6:2 4:2 a kursy na niego 2 !!!

Czy na pewno zwroty? Jeżeli tak to przegięli - powinni być NIEZALEŻNI przeciez to ktoś wystawił taki kurs i może wiedział o wałku w drugą strone? Jego sprawa mógł nie wystawiać.

A bf ni eopowinno robić zwrotów bo 1 set został dograny i tyle - jeżeli tenieisita w turnieju gra dalej i nie został wykluczony to bf nie powinno się mieszać. A ty jak grasz na porażkę denki to w expecie jedynie itp oneball - jak mogłeś tak grać nie patrząc na krecz?

Sprawdz czy jednak nie masz tego zakładu dalej w otwartych - miął podobnie w meczu almagro.

Kursy na vas koło 2 bo LUDZIE wszędzie widza wałki. Przecież to ci sami ludzie wystawiają którzy potem kupują, ich sprawa - boisz się wałka - nie wystawiasz,nie kupujesz kursu i tyle.

Gdyby buk taki kurs wystawił - byłoby to przegięcie.

w 2006 w sydney poprzedzający AO denko też skreczował ( niepamiętam z kim) w SF lub QF A NA KONFERENCJI pomeczowejna pytania dziennikarzy powątpiewających w jego kontuzje stwierdził ze jego takie podrzędne turnieje nieinteresują. od władz ATP ZOSTAŁ UKARANY grzywnną i chyba nie dostał kasy za dojście do tej fazy turnieju

jesteś jednym z nielicznych,którzy to rozumieją.......oczywiście,że masz racje ludzie robią sobie na takich meczach all green a Ci co postawili przed meczem i nigdzie nie kontrują mają pecha i klną.

ps. to było w 2007
Paul-Henri Mathieu (FRA) d. (2)Nikolay Davydenko (RUS) 6-4 ret.
w AO doszedł do QF,

Gram na porażkę, na live, niestety Expekt nie oferuje takiego jak Betfair, więc gra tam jest wykluczona.

Zwrot zrobiony na 100%.

Po prostu BF za dużo na tym meczu mógł stracić, takie mecze to początek końca tej giełdy w takiej formie. Jednak zachowanie BF żałosne, jeżeli nie są w stanie rozliczyć tego co wystawiają, to niech sobie darują. Ciekawe dlaczego nie zajmą się swoim pokerem, jeżeli to takie nieuczciwe ze strony zawodników, ktoś tu nie gra fair.

trochę cie nie rozumiem jeżeli grasz na porażkę to chyba powinieneś grąc przed meczem , chyba że wyczuwasz tą porażkę po paru piłkach.

O ile rozumiem to progresja na porażke - tym bardziej przed meczem, zresztą przeciez przegrał i to powinno dac ci do myślenia, bo porażka przyszła a kasy nie ma.

Ja przegrałem w życiu bardzo dużo ale każda porażka jest u mnie analizowana i badam jej PRZYCZYNE a nie konkretny mecz. Wtopiłem na denko kiedyś na live kupę szmalu, a ta dupa się nie pozbierała choć próbowała i też krecz - przed nim ozi NAPRAWDE NIE MA CO RYZYKOWAĆ KONTUZJI.

Wtedy przed ao denko zachował się fatalnie i dlatego został ukarany, giełda i BF nie ma w tym nic do rzeczy powinni bezwaruynkowo rozliczać i ten tak jak poprzedni mecz.

3 mln na robredo - gdyby kubot nie nawiązał walki byłoby jeszcze więcej bo ludzi grali by roba po 1,05 za tysiące tysięcy eur.
O ile ktoś by tyle wystawił - i tu widac potegę bf - bo buk ci wystawi 1,01 albo zawiesi mecz i tyle.

.....a niby dlaczego BF miałby starcić na tym meczu skoro zarabia na prowizji z zakładów czyli generalnie im większy obrót tym BF wiecej zarobi......a tak na marginesie jeśli postawiłbyś z 100.000 euro po ładnym kursie na Denke przed meczem ti inaczej byś mówił.

Nie tylko obrót decyduje o tym ile zarabia BF, nie tylko.

Pomyśl........

a ja myslem ze obstawiam na wlasne ryzyko
regula ukonczonego pierwszego seta jest jasna i znana wszystkim
ten co gra na bf musi brac pod uwage mozliwosc kontuzji zawodnika, a takze jego motywacje w podejsciu do meczu
teraz sie okazuje ze mozna sie poskarzyc ze peffka nie weszla i ci pieniazki zwroca i lezki obetra
kompromitacja

Jest dokładnie na odwrót - im większy obrót na danym rynku tym Betfair bardziej zarobiony.


Też uważam, że Betfair zachował się bardzo niefair, takich fixów byo już setki, takich spotkań gdzie obroty na BF były kosmiczne było setki, takich spotkań gdzie zawodnik wysoko prowadząc wciąż był na rynku dogiem bło już setki i co nagle po tylu latach coś się Betfair nie spodobało i postanowili zrobić zwroty za fixa...?

Oj bardzo stracili w moich oczach...

pewnie rob roy ma na mysli ze ruscy wydrenowali kieszenie uczciwych graczy i wyplaca te piniadze z bf

Ja się za to wcale Betfair nie dziwie... Wałki były i będą to oczywiste... Ale kuźwa jeśli zawodnik 4 na świecie wygrywa 1 set i kursy na niego wynoszą 10 to trzeba być niepełnosprytnym, żeby nie widzieć, że to już jest bezczelne wałkowanie... Oni poprostu nie chcą, żeby ich firma była wykorzystywana do takich zagrań gdzie już każdy głupi widzi kto macza w tym ręce i im się naprawdę kompletnie nie dziwię bo takie coś obniża ich reputację i zaufanie do nich... Zresztą czy Wy nie widzicie, przecież Davydenko już chyba 3 taki turniej tak przegrywa tego lata. Wygrywa 1 seta aby podciągnąć kursy a potem przegrywa albo jak w tym wypadku krecz... Tylko, że tym razem to już nie było wcześniej jak z Monfilisem, że w sumie niewiele osób wiedziało, ale teraz to nawet były tematy na forum betfair na temat tego jak ten wałek się skończy. Także nie dziwcie się, że Betfair już się wkurzył na to... A swoją drogą jak tępy jest ten rusek przecież już to było aż żałosne to co zrobił i jeszcze nie pomyślał, że ktoś to może w końcu zauważyć, że kolejny raz sytuacja jest taka sama.. Chytry dwa razy traci

Ale takiego bezczelnego wałkowania historia bukmacherki i historia Betfair zna dziesiątki przypadków... dlaczego nadle nie z gruchy ni z pietruchy Betfair postanowił sobie nie rozliczyć takiego wała choć do tej pory zawsze takie spotkania rozliczał normalnie?

Wszytsko jest dla ludzi i ludzie ludziom, pamiętajcie.

I pamiętajcie - NE TYLKO OBRÓT DECYDUJE o zarobku dla BF i kto się ze mną nie zgadza niech stanie w uczciwym pojedynku za uczciwą kasę i wytłumaczę co i jak.

Kfoś chętny? Wiedza kosztuje ale nie mówimy o dużych pieniądzach.

Tym bardziej że cała sprawę wytłumaczę PUBLICZNIE, chcę tylko znależć chętnego i pewnego siebie przeciwnika.

Zeżarło początek posta:

NIKT NIKOMU nie kazał grać denki po 10 , jeżeli widzisz wałek trza było grać vassalo i tyle. Nawet po 1,3 to 30% jakoś nie słyszę tych co tak zrobili, ale wałek widzą wszyscy.

TERAZ DO KOŃCA ZAWSZE BĘDE SIE BAŁ ŻE MI BF ANULUJE ZAKŁAD.

Dlatego u mnie stracili i to wiele set dograny i finito.

Regulamin REGULAMIN!!!!

Bo kiedyś trzeba powiedzieć stop. To było już zbyt ordynarne.

Właśnie o tym mówię wcześniej o tym nie wiedziało o tym dużo osób i nie było to tak widoczne... I jak były wałki to były tylko podejrzenia, że najprawdopodobniej tak było. A tu mieliśmy do czynienia ze 100% fixem (kto uważa, że nie było tam przekrętu to wybaczcie ale chyba nie ma o czym dyskutować). Teraz włodarze Betfair doszli do wniosku, że to już jest przesada i chcą chociaż ukrócić ten proceder. A tak dużego wałka to jeszcze nie było (pod względem pewności przed meczem)

To wytłumaczcie mi.proszę, dlaczego Betfair bez mrugnięcia okiem rozliczył dzisiejszy mecz Vasallo - Montanes?

Taki sam wał jak wczoraj u Denki...

Motopompa - naprawdę wiem jak gram, a także o zasadach dotyczących kreczu. Jeżeli miałbym wyciągnąć wnioski, w taki sposób jak mi radzisz, dzięki, to w związku z powyższym zachowaniem BF, jedyna opcja to zakończenie grania.

Tomo - doskonale wiem o obrocie, chodzi mi o coś innego.

Minotauro - sam piszesz wałki, były i będą, i się nie dziwisz BF ? Dla mnie jest to, jeszcze raz napiszę, ewidentne przegięcie. Przyjmując Twój tok myślenia, muszę odpowiedzieć, że nie mogą się bawić w zbawców świata. Jednak moim zdaniem im chodzi o co innego.

Jest tak, jak napisał Wilczek, utrata wiarygodności i kompromitacja.

Nie mam pojęcia. To ewidentny brak konsekwencji. Myślę, że mają już dziesiątki maili w tej sprawie i jakaś szansa, że cofną tę decyzję jest.

Dokladnie tak jak pisze tomo, takich spotkan bylo troche(np. Andreev-Volandri z przed tygodni) i kazdy z nich byl rozliczony.
Dziwne zachowanie BF...

Wydaje mi się, że Betfair od dłuższego czasu zamierzał ukrucić podobne praktyki, gdyż bez dwóch zdań, narusza to wizerunek firmy, a 'gwoździem do trumny' okazało się spotkanie Davydenki.

Motopompa dobrze się czujesz, Twoje posty zalatują ignorancją.

Dobrze...w takim razie dlaczego dziś w bardzo podobnym przypadku gdy kursy na Vasallo przy wyniku 6-2 4-1 wynosiły 1.85 betfair natychmiast po zakończeniu meczu (6-2 4-6 2-6) rozliczył wszystkie zakłady ?

I właśnie dlatego te kliki czują się już tak bezkarne, że na oczach całego świata wyprowadzają miliony z betfair. Karą za coś takiego, jeśli zostało udowodnione, powinna moim zdaniem być przynajmniej dwuletnia dyskwalifikacja zawodnika a nie jakieś groszowe grzywny.

Nie mogę się z Tobą zgodzić, że BF zrobił zwrot mając na uwadze, przede wszystkim normalnych graczy i swój wizerunek.

Raczej pogroził mafii palcem, a mafia śmiejąc się mu w twarz robi natychmiast identyczny numer.

Zgadzam się. Widać brak konsekwecji w działaniu. Wczorajsza decyzja o anulowaniu zakładów w meczu Davydenki, podejrzewam, że spotkała się z dużą falą krytki na całym świecie (widać to po postach chociażby na forum mecz.pl) Być może ludzie odpowiedzialni za Betfair, sami się w tym wszystkim pogubili.
Nie mniej, popieram próbę walczenia Betfair z podobnymi patologiami, gdyż stawia to firmę w niekorzystnym świetle i traci w ten sposób na wiarygodności w oczach klientów.

Niestety, tu także nie podzielam Twojego zdania, większe kary nic nie dadzą. Tu ciężko mówić o udowodnieniu czegokolwiek.

Zresztą, nie widzę nic złego w tym, że zawodnik mówi o turnieju w taki sposób. Są dla niego turniej ważniejsze i mniej ważne. Normalna sprawa.

W jaki sposób wyobrażasz sobie taką walkę ? Zwroty o bliżej nieokreślonych zasadach, w meczach gdzie niżej notowany zawodnik wygrywa z wyżej notowanym.

Ktos do nich napisał żądając wyjaśnień w sprawie anulownaia zakładów na mecz Denki?

"
W jaki sposób wyobrażasz sobie taką walkę ? Zwroty o bliżej nieokreślonych zasadach, w meczach gdzie niżej notowany zawodnik wygrywa z wyżej notowanym.
"

Dokładnie tego się boje - na tym polega piękno tenisa, a ten % fixów jest wpisany w ten krajobraz.

Dlatefo bf przed rozpoczęciem meczu unieważnia wszytkie nieprzyjęte a jak ktoś nie wie o co halo i wystawia czy kupuje kurs - sam jest SOBIE WINIEN.

Powinni raczej unieważnić mecz almagro - bo live źle podawał iale taki mecz czemu niby?

Pamiętajmy - to denko jest DLA SOPOPTU gwiazdą a nie na odwrót, a że olewa turniej? Niech zbuduja renomę - wtedy każdemu będzie zależalo - już sam termin jest niewybuchem w dzisiejszych czasach gdy zawodnicy są bardzo allround.

Nie zapominajcie o jednym - BF zna strony transakcji i musi mieć podstawy do takich decyzji. Tak samo jest na giełdach pap. wart. - można zawiesić rozliczenie lub anulowac zawarte transakcje, jeśli zachodzi podejrzenie popełnienia przestępstwa.

A odnośnie tenisistów (i ogólnie sportu) - nie bardzo widać jakieś wyjście, to są ogromne pieniądze, a zmniejszenie puli nagród w turniejach jeszcze wzmoży takie przekręty. Musiałby się odwrócić cały świat - sponsorzy, kibice - ale to raczej nie wchodzi w grę.

Jeśli nie kary to co pozostaje? Chyba tylko właśnie takie działanie jakie podjęło betfair.

Ja mam jednak inne zdanie. Człowiek zachowuje się racjonalnie (pomijam tu czynnik moralności, ale w tym biznesie jest on i tak marginalny). Pomóc się oprzeć pokusie ustawienia swojego meczu za pieniądze można zawodnikowi na dwa sposoby. Albo nagrodą za uczciwość albo karą. Ponieważ w pierwszym przypadku wielkich zmian oczekiwać nie można (groszowe pule nagród większości turniejów w porównaniu do premii za przekręt) pozostaje opcja druga. Z tym, że z dyskwalifikacją problem jest taki, że im słabszy zawodnik tym mniej będzie ją odczuwał jako dotkliwą.

Jeżeli zajmą się tym odpowiednie służby to jest to wykonalne.


Mówić może co chce. Ważne, żeby nie ustawiał meczy za pieniądze.

Wypowiedż ATP Communications Manager: Nie będziemy komentowali doniesień na temat jednego meczu, dopóki śledztwo nie zostanie zakończone. Posiadamy umowę z firmami bukmacherskimi z Wielkiej Brytanii i całej Europy, które donoszą nam o wszelkich podejrzanych spotkaniach - powiedział Dagahs.

Co ciekawe firma, która rzuciła te oskarżenia jako pierwsza zdecydowała się upublicznić podejrzenia o korupcję zawodnika przed szerokim gronem odbiorców.

[***[/i]

Chciałem podać źródło, ale skrypt forum niestety 'wykrzakował' adres.

Imo, dlatego ze skok kursow u Denki przed meczem byl duzo bardziej dramatyczny niz w meczu dzisiejszym.

Przed pierwsza pilka u denki kurs skoczyl z 1.2o na 2.30, u Montanesa kurs caly czas oscylowal okolo 1.50 - 1.60. Walek byl oczywisty dla osob ktore sledzily mecz (lub livescore) i rownolegle kursy na bf - ale dopiero podczas meczu (set i break-up i kursy na Vassalo wciaz okolo 2.oo).

A co do wczorojszej decyzji Bf. Umowmy sie, 95% osob bedzie ja oceniac z wlasnego punktu widzenia. Kto zarobil (bo nie stracil) bedzia ja chwalil, kto stracil (bo nie zarobil) - bedzie ja krytykowal.

odpowiedź jest banalnie prosta,np. z takich dwóch oczywistych powodów : 1. mecz Montanes-Vassallo został zakończony możnaby rzec w czysto tenisowy sposób czyli wygraną piłką meczową tak samo jak mecz Robredo-Darcis a tam też był zwrot akcji jak w wielu spotkaniach bo jeśliby brać to pod uwagę to wszystkie spotkania,które kończą się porażką zawodniczki-ka wygrywających 1 seta np. 6-0 lub 6-1 trzeba by unieważnić albo sprawdzać 2. Denko sam przyznał w wywiadzie,że są turnieje ważniejsze itd......a wystarczyłoby by po prostu przegrał tego 3 seta nawet 1-6 i BF na pewno by rozliczył ten mecz i żadnego dochodzenia by nie było.

takie same wały są w Waszyngotnie np. Odesnik-Garcia, garcia wygrywa 1 seta, a kursy na Odesnika 1.1
i co najmniej kilka takich wałków w przeciągu ostatniego tygodnia a Betfair nagle się ocknął i robi zwroty za Denke, niepoważni są

Trzymajmy sie faktow. Akurat wiem jak wygladaly kursy w tym meczu bo mialem sprzedanego Odesnika po 1.3 i pozniej, gdy zorientowalem sie o co chodzi, szukalem sposobu zeby wydostac sie z tego bez szwanku.

Tak wiec kursy na Odesnika byly ok 1.4. Ciagle "duzo za malo" - ale nie 1.1.

Ale tu przecież nie chodzi o zwroty akcji, to jest sport i można przegrac nawet prowadząc 5-0 40-0. Sam widzialem mecz, w ktorym zawodnik po wygraniu pierwszego seta, prowadził w drugim 5-2 i mial swój serwis, a jednak przegrał. Co do tego meczu, nie mam wątpliwości, że był czysty. Tyle tylko, że kursy na bf przy stanie 5-2 40-0 na wygrywającego zawodnika były 1.01.
NIe chodzi o zwroty akcji, tylko o to, jak zachowują się kursy. Denko łatwo wygrywa pierwszego seta a kurs na niego 2.5 i nie spada. To samo działo się w meczu ODesnik - Garcia, Arquello -Gonzalez, Arquello - Montanes. Innych nie śledziłem, więc nie będe się wypowiadał.

Mam wrażenie,że wielu jest po prostu wściekłych,że nie zarobili na tych meczach...........a co do tych kursów to przecież nie wystawia ich BF tylko Gracze wiec jak to sobie wyobrażacie,że powinien siedzieć gościu z BF i korygować kursy Graczy co byłoby parodią giełdy albo może ma dzwonić do Gracza i zapytać : Dlaczego wystawiasz taki kurs jak widać gołym okiem,że przegrasz....kolejna parodia.

zgadza się, sprawdzilem, sam mialem lay na odesnika po kursie 1.36, ale nie zmienia to faktu że kurs był stanowczo za niski

Proszę nie porównywać żadnego innego meczu do tego z Davydenkiem. Nie można porównać bo nie było jeszcze takiego wała w historii bukmacherki. Tylko sędzia Laguna mógłby to lepiej wykombinować.
Niestety debil Davydenko zachęcony kilkoma udanymi wałkami w tym roku (ciekawy wałek był w meczu z Monfilsem rozgrywanym na raty przez 2 dni) postanowił że pójdzie po bandzie na całość bo po co ma się wysilać. I niestety przesadziła ta ruska menda tym razem bo tak bezczelnie to się po prostu nie da.

Bardzo dobrze że Betfair zrobił to co zrobił i mam nadzieje że nie braknie im konsekwencji i będą tępić to dziadostwo!!

Zmiany kursów czy krecz to nie jest wytłumaczenie tego co zrobił BF, a już tym bardziej jakieś wywiady.

Jedynym rozsądnym wytłumaczeniem, oczywiście nie usprawiedliwiającym BF, jest zagrożenie dużymi stratami finansowymi. Chyba każdy widzi co daje posiadanie kontroli nad taką giełdą zakładów, i wątpliwe wydaje mi się, żeby BF opierał się tylko i wyłącznie na prowizji z zakładów. Wystawianie kursów, operowanie nimi bez żadnych ograniczeń, bez pięciosekundowego opóźnienia, z danymi na temat wystawionych zakładów przez graczy. Ciężko z takiej przewagi nie skorzystać. Ja osobiście nie wierze w uczciwość BF. I nagle znajduje się ktoś, kto jest sprytniejszy od nich, ktoś kto uderza w ich interesy, do tego stopnia, że jedyne wyjście to utrata wiarygodności i zwrot. Nie oszukujmy się, takie działanie jak wnoszenie oskarżeń na danego zawodnika, to nie jest walka o nas, tylko o prawo do dalszego bezproblemowego żerowania na nas. Jestem zadowolony, że są tacy ludzie jak Denko, którzy mają w dupie wielki kapitał i BF.

A ja jestem zadowolony że nie mam pod kopułą podobnie jak Ty.

A ja jestem zadowolony, że nie stawiam na Dawidenke z uporem maniaka i potem krzyczę wałek, wałek, jak Ty.

Bf przede wszystkim powinno byc konsekwentne, albo anulujemy jak widać, że są wałki, albo umywamy ręcę. Ni może byc tak, że w jednym przypadku anulują, a w drugim, gdzie wałek jest równie ewidentny, nie.

Nie wiem, jak Wy, ale ja następnym razem dwa razy się zastanowie, zanim zagram na bf, żeby nie obudzic się z ręką w nocniku.
Dla mnie ta firma straciła wiarygodność i sądze, ze nie tylko dla mnie.

Prawdziwy bohater. Taki Robin Hood. Zabiera bogatym (betfair) rozdaje biednym (sobie).

Takich rzeczy nie można usprawiedliwiać, ale albańskiego piłkarza jeszcze można jakoś tłumaczyć. Zarabia taki naszą średnią krajową, a tu jednym przegranym meczem w Intertoto może się ustawić na parę lat. Ale Davydenko? Top 4 ATP, zarobki pewnie nie mniejszcze niż milion $ za sezon i jeszcze wyciąga rękę po pieniądze graczy. Jeszcze - nazwijmy to po imieniu - ich okrada.

popatrz sobie na dzisiejsze obroty na BF i możesz być pewien,że nikt tam nie będzie po Tobie płakał...........

najśmieszniejsze jest to,że gdyby pzregrał normalnie w 3 secie nie byłoby sprawy.....i tego najbardziej nie mogę zrozumieć,naprawdę tak pewnie się poczuł.

No może z tą gloryfikacją trochę przesadziłem, jednak faktem jest, że mnie nigdy nie okradł, bo ja w przeciwieństwie do Was nie uzurpuje sobie prawa do pewnej wygranej stawiając na faworyta. Zastanówcie się nad tym.

Agassi, co Ty wypisujesz ? Skąd ta pewność, że by nie zablokowali gdyby dokończył mecz, poza tym czy on naprawdę nie mógł mieć kontuzji, chyba nie będziecie pisać, że wiecie lepiej od niego.

A widziałes kiedys nierozliczony mecz tenisowy co się skończył wygraną piłką meczową ........jak tak to zapodaj jaki.

Wyroki Agassiego są jak widać niepodważalne, kilka cyferek na BF, wszystko jasne, i gdyby nie ten krecz, to byłaby bajka.

Marnujesz się, widzę dla Ciebie miejsce w ekipie Denki, będziesz doradcą od BF.

A widziałeś kiedyś rozliczony mecz tenisowy co się skończył kreczem... Jak tak to zapodaj jaki ?

ot prosty i celny komentarz innego usera.......i wszystko jasne.........

Dla Ciebie wszystko musi być proste, bo nie nadążasz.

Wystarczy kilka cyferek, literek i wszystko jasne.

Andre, chyba się nie obraziłeś. Z tym proste, to był taki żarcik, wszystko musi być totalnie skomplikowane.

Chętnie poznam jeszcze kilka Twoich teorii.

To jak zgoda ?

Nie chodzi o to że nagle całe forum wymyśliło sobie fix, bo przegrało pieniądze na faworycie. Nie. Tu nie było faworyta, tu był odrazu wygrany, tylko przed meczem wiedziało o tym pare osób, a kilkadziesiąt (kilkaset, może więcej) spodziewało się tego. I problem w tym że wszyscy Ci którzy stawiali na roztrzygnięte już spotkanie stali na przegranej pozycji. I to jest złe. Że sport, który powinien z natury być czysty i bez podejrzeń robi się brudny i odrażający. Że jeden z drugim nie mogą się założyć o to który zawodnik jest lepszy, bo a nuż ów zawodnik wykiwa i jednego i drugiego odgrywając swój własny scenariusz.
To nie chodzi o mnie czy bukmachera. Nie chodzi o pieniądze. Chodzi o 3 stronę tej układanki, mianowicie o mecz. I dopóki wszystko się rozgrywa fair-play nikt nie uzurpuje sobie prawa do wygranej z faworyta. Faworyt może przegrać, faworyt nie równa się wygrany. Natomiast jeżeli odstawia się szopkę na oczach tysięcy ludzi to nie sposób nie powiedzieć że ktoś tu oszukuje. A oszukanym był każdy kto stawiał na to spotkanie. Bo stawiał licząc na równą walkę obu zawodników. Przedwczoraj jeden nie walczył. Jedynie odgrywał rolę....

kto qrka stawiał na rozstrzygnięte spotkanie?
Chyba ty.

\Jak znałes wynik to trza było stawiac against denko i masz kase za nic i się cieszysz.

coś tu nie halo chyba...

Denko najwiekszy wałkarz nawet dzieci wiedza ze ten zawodnik to jeden wielki przekret. Scenariusz zazwyczaj podobny, przed meczem faworyt kurs okolo 1,2-1,4 nastepnie pierwszego seta wygrywa dosc gladko, na rywala w tym momencie kosmiczny kurs, co robi denko? Przegrywa dwa kolejne sety, albo krecz, taki to juz zawodnik, nie powiem dzieki tym jego numerom ze trzy razy zlapalem kurs na jego rywala ponad 10, ale co by nie mowic dla mnie ten zawodnik to jednak zenada i wcale sie betfair nie dziwie ze powiedzili stop, ilez mozna? Trzeba znac granice.

Chyba niektórzy się wypowiadają do końca nie wiedząc jaki był przebieg wahań kursów. Kursy na Ruska cały czas w okolicach 1,2 i już grubo obrócone i nagle przed meczem ktoś stawia ponad milion euro po kursach 1,6-1,8 na Vassalo i tak w dół aż kurs na Vassalo przed meczem spada do 1,2. Davydenko wygrywa seta, ani śladu kontuzji a tu dalej Vassalo jest zdecydowanym faworytem. Gra obrońca tytułu z przeciętnym zawodnikiem a tu by ktoś stawiał na outsidera taką grubą forsę tylko dlatego, że Denko lubi mecze odpuszczać ? Ci co byli na korcie to widzieli, że ta kontuzja była udawana.

Obrót 7 mln to bardzo dużo, ale na to już bym tak nie zwracał uwagi bo jedni kupują potem sprzedają a obrót rośnie.

Bawią mnie natomiast te posty o kursach 1,1 na Odesnika. Ludzie sami wystawiają kursy i irracjonalnych kursów można znaleść masę. Był taki kurs bo ktoś taki wystawił, ja często widzę kursy po 1,05 na obu zawodników ale można to pograć za parę euro max i często się tak właśnie dzieje zaraz po wystawieniu kursów lub właśnie po pierwszych secie szczególnie przy mało popularnych meczach.

Co do meczu Montanesa to tam się poprostu cały czas utrzymywały kursy na podobnym poziomie i gdyby ktoś to zagrał grubo i zaczął wykupywać po kolei kursy to przecież i kurs na Vassalo byłby dużo wyższy niż 1,85 a był taki bo Vassallo też narzekał na kontuzję. Co innego jednak mecz 4 rakiety z outsiderem i kursy po 1,2 na niego grubo grane a mecz dwóch kelnerów i kursy po 1,85
za kilkaset euro do pogrania.

Dla mnie Betfair zachował się prawidłowo i pochwalam tą decyzję. Takie tłumaczenie, że dopuszczali u siebie oszustwa do tej pory to będą je znosić wiecznie do mnie nie trafia. Oszustwo tu było oczywiste i to na grube pieniądze i nikt mi nie wmówi, że było inaczej. Kto tam w Sopocie oprócz Denki jeżeli usłyszał o tym jego urazie miał akurat konto w Betfair i milion euro na końcie. Możliwe, że Betfair jest jakoś zobligowany do przeciwdziałaniu przestępstwom. MoneyBookers też przeciwdziała praniu brudnych pieniędzy mimo, że mogłoby umywać ręce i spokojnie trzepać kasę na prowizjach. Ktoś by się mógł w końcu do nich przyczepić i zlikwidować taką giełdę.

Pamiętajcie, że oni mają dużo więcej danych do dyspozycji niż zwykli gracze. My możemy się jedynie dowiedzieć jaki był obrót i kto za ile grał po jakich kursach. Oni wiedzą też dokładnie kto, kiedy i za ile kupił i sprzedał. Jeżeli się zdecydowali na taki krok to musieli mieć ku temu solidne podstawy bo napewno zdawali sobie sprawę, że to podważy ich wizerunek miejsca gdzie nawet mafia może sobie spokojnie pozarabiać.

Nie dajmy się jednak zwariować i doszukiwać się wałków w każdym spotkaniu, gdzie występuje nagły zwrot wydarzeń. Betfair jak już w przyszłości zawiesi jakiś mecz to tylko taki oczywisty wałek jak u Denki, gdzie jeszcze przed spotkaniem ktoś grubo gra na jego porażkę.

Przed meczem kursy na Odesnika: back 1.28, lay 1.29
Garcia lamie go w pierwszym gemie meczu, kursu wznosza sie na poziom: back 1.35, lay 1.4
Pierwszy set konczy sie zwyciestwem Chilijczyka, back 1.4, lay 1.41
Amerykanin doprowadza do stanu po 1 w setach, back 1.1, lay 1.11.

Mozemy mowic o irracjonalnych kursach wtedy gdy roznica miedzy back i lay idzie w dziesietne czesci albo i cale punkty. Nie gdy jest na poziomie setnych czesci punktu.

Przykro mi, ale ten post jest dla mnie bardzo niezrozumiały. W jaki sposób Betfair był zagrożony stratami finansowymi? Anulując mecz Dawidienki? W jaki sposób uderzyło to w interesy betfair?

btw, Betfair nie wystawia kursów...

bardzo dobry post, który trafia w sedno sprawy.

Rozumiem rozgoryczenie tych, którzy nie wygrali na tym meczu ale jedno trzeba powiedzieć nikt nie stracił gdyz stawki zostały zwrócone. Marna pociecha? byc może.

Jednak znaczące jest , że słowa krytyki na BF padaja z ust tych, którzy nie zarobili na tym meczu ( 'nie zarobili' , a nie 'przegrali').

Betfair podpisał tzw. Memorandum of Understanding z wieloma organizacjami sportowymi na xałym świeicie i na podstawie tego dokumentu firma dązy do tepienia wszelkich przejawów nieczystej ingerencji w sporcie. O wielu przypadkach się po prostu nie pisze i nie mówi w mediach.

Ostatni mecz Dawidienki to jednak jaskrawy przypadek brutalnej ingerencji w sfere zakładów wzajemnych stąd stanowcza i otwarta reakcja ze strony Betfair.


Na zakończenie jeszcze post Vegi, który bardzo ładnie ujął to w jednym zdaniu, no może dwóch.

Betfair powiedziało A. ITF musi powiedzieć B. Myślę, że 5-letnia dyskwalifikacja była by odpowiednią karą.

ITF, ATP czy kto tam za to odpowiada..

[quote=punter UK]


Rozumiem rozgoryczenie tych, którzy nie wygrali na tym meczu ale jedno trzeba powiedzieć nikt nie stracił gdyz stawki zostały zwrócone. Marna pociecha? byc może.

Jednak znaczące jest , że słowa krytyki na BF padaja z ust tych, którzy nie zarobili na tym meczu ( 'nie zarobili' , a nie 'przegrali').

Betfair podpisał tzw. Memorandum of Understanding z wieloma organizacjami sportowymi na xałym świeicie i na podstawie tego dokumentu firma dązy do tepienia wszelkich przejawów nieczystej ingerencji w sporcie. O wielu przypadkach się po prostu nie pisze i nie mówi w mediach.

Ostatni mecz Dawidienki to jednak jaskrawy przypadek brutalnej ingerencji w sfere zakładów wzajemnych stąd stanowcza i otwarta reakcja ze strony Betfair.


Na zakończenie jeszcze post Vegi, który bardzo ładnie ujął to w jednym zdaniu, no może dwóch.
[quote]
Tam były ściany z grubych milionów które nie pozwoliły drgnąć kursom.

To był mecz inny niż wszystkie.
zarobilbym na tym meczu kilkadziesiat euro, co przy mozliwosci zarobku kilkaset jest zadnym zyskiem krytykuje decyzje bf nie dlatego ze nie wygralem tych paru groszy tylko ze taka decyzja stwarza precedens a takze dlatego ze ten walek roznil sie od innych tylko skala TEN MECZ NIE BYL INNY NIZ WSZYSTKIE zasada strzyzenia amatorow grajacych na postawie scoreborda byla ta sama
jak w co najmniej dziesieciu meczach w ostatnim miesiacu

Tylko, że tutaj nikt nikogo na bardzo dużą kase nie zroibł. 7 milionów $ obrotu, ktoś grał i ktoś musiał wystawić. Jak dlamnie to Ruskie sie kasą wymieniły ;] a normalni ludzie tylko asystowali i coś tam mogli zarobić. Denko przesadził, niech teraz za to odpowie, a wierze, że przy współpracy ATP z BF będzie można coś z tym zrobić.

Przecież tam nie było żadnego kreczu, wałek jak cholera.

Jeszcze mam pytanko (chyba dobry temat )


Jak kształtowały się od początku kursy w meczu Vasallo - Montanes

?

Miał 6:2 4:2 i oddał tak sobie spotkanie? ;] CZy kontuzja?

Przy stanie 6:2 4:1 był na BF kurs @1.85 na Montanesa

ktos napisal ze vasaloo ramie odmowilo posluszenstwa i akurat mowiac o walkach nie myslalem o tym meczu. wielu graczy zapomina ze tenis to nie pilka nozna i aby wygrac trzeba zwyciezyc ostatnia wymiane jezeli gracz zdradza oznaki niedyspozycji fizycznej wtedy dla ludzi widzacych tylko scoreboard kwotowania na bf moga wydawac sie irracjonalne. a prawda jest taka ze bez sprawnych wszystkich odnozy bardzo trudno ugrac chocby gema

Może zacznę od tego, że zawsze pociągały mnie jakieś ciemne interesy, klimaty i ludzie, można to tak nazwać, umiarkowanej czarnej strefy. Możliwe, że stąd sympatia do Rosjanina, oczywiście pomijając jego doskonałą umiejętność gry w tenisa. Powyższym można tłumaczyć kilka wypowiedzi na jego temat. Jednak ja nie o tym.

Muszę przyznać, że to co robił i zapewne będzie dalej robił, jest nieuczciwe i nie można tego popierać.
Więc skąd moja ostra reakcja na to, co postanowił BF. Otóż, nie wynika to ona z tego, jak niektórzy sugerowali, że nie zarobiłem na tym meczu, a wynika z przekonania o jeszcze większej nieuczciwości drugiej strony, czyli BF.
Dlaczego tak myślę, ostatecznie przekonały mnie okoliczności tego meczu i to, co stało się po nim.

Denerwuje mnie także fakt, że biorą się za skargi i sądy, stojąc na uprzywilejowanej pozycji, ich nikt nie osądzi.

gdzie tam wał. Kurs na Montanesa był tak dobry poniewaz, przy stanie 4:1 u Vassallo zameldował sie lekarz. Potem Martin słabł z minuty na minute i tylko statystował. Zreszta dzien wczesniej, podczas pierwszego seta z Denko tez ogladał kontuzjowane ramie Argentynczyka.

Swoja droga Vassallo-Arguello, zrobił na mnie - na tle takiego Denko, Volandriego, Cheli i kilku innych gwiazdek duże wrażenie. Bardzo skromny zawodnik,u którego widać było wielka frajde z tego ze awansował do 1/4. Gdyby nie kontuzja to Chucho w połfinale miałby z nim ciężką przeprawe.

Co do Denko, władze ATP wezmą go tym razem pod lupe. Szkoda ze nie mieliście okazji zobaczyć miny supervizora turnieju, gdy Rosjanin bawił sie na korcie w marnego aktora. Tyle tylko, ze zapewni nic mu nie zostanie udowodnione, ale będzie teraz stale na tapecie i dlugo, dlugo wała nie zrobi.

Rob roy, proszę wytłumacz na czym polegała w tym przyypadku nieczciwość Betfair?

Swoja teorię opierasz na domysłach, ale gdybys poznał fakty zapewne zmieniłbys zdanie.

Nie jestem w stanie zrozumieć Twojej wypowiedzi... :|

"Przy stanie 6:2 4:1 był na BF kurs @1.85 na Montanesa "-kurs był 2,można było grac za duża kasę.
Zdecydowana wiekszość takich meczy to perfidne ustawki.
Ale niedawno w finale MP do 21 lat zawodnik z N.Sącza,Gawron ,wygrał 1 seta,w drugim prowadził 5-1 i 40-0,jakas blokada psychiczna i chłopak przegrywa cały mecz.
Czasami w sporcie karta sie odwraca..

Na czym polegała nieuczciwość BF...? Na tym, że firma nie wywiązała się z umowy.
Betfair jest platformą umożliwiającą transakcje między graczami, a sama jest jedynie gwarantem właściwego ich rozliczenia zgodnie z realnym wynikiem na boisku/korcie.
Tymczasem BF poleciał w kulki...


Ja bym nie miał żadnych pretensji na BF gdyby oni anulowali każdy taki mecz, a nie ni stąd ni z owąd ktoś w BF miał kaprys i chyba pierwszy raz w historii (tutaj mogę się mylić)postanowił sobie anulować mecz Denki (może za dużo sam na nim wtopił;)).

Takich meczy, które są wielkimi wałami i po ruchach kursowych widać to na kilometr (wspominany tutaj Montanes to jeden z najświeższych przykładów) są w BF setki, a oni postanowili sobie anulować mecz Denki...?

Dlaczego?

punter odpowedz mi, proszę, na to pytanie.

Tomoprzecież włodar już napisał , że Wasyl miał kontuzje :]

Z wielką przyjemnością poznam te fakty, a sądzę, że nie tylko ja.

Kurs nie był dobry powinien byc minimum 2,60 - 3,00 i przez chwile taki był .
Miałem sie nie wypowiadac ,ale denerwuja mnie opinie osób ,które z BF tak naprawde maja mało wspólnego.

Tak samo mecze w USA w tamtym tygodniu z 3 sztuki.Kursy na gosci,którzy przegrali pierwszy set w granicach 1,30-1,40 .Własciwie żałosne.

To oni dopiero zauważyli, że Davidenko robi wały?

To już nawet ja choć tylko trochę się interesuję tenisem, wiem, że tacy zawodnicy jak: Davidenko, Sargsian, Ljubicić niejednego wała już zrobili na podrzędnych turniejach i lepiej na nich nie stawiać.


A decyzja Betfair... cóż - chyba mają już dosyć bycia pralnią pieniędzy dla nieuczciwych zawodników i postanowili coś z tym zrobić.
Postawili na dokopanie wałkarzom, czym stracili w oczach klientów. Może to i dobry kierunek, może nie... Żeby był dobry muszą być w tym konsekwentni, a wydaje mi się, że tak nie będzie.

Ivan? bez jaj

Punter odpowiedz mi na następujące pytania.

Skąd linie kursów (jak ktoś napisał grube miliony), po tym jak zostały postawione duże pieniądze na Dawidienke przed meczem ?

Skąd pieniądze na te linie(chyba nie powiesz, że to gracze tak wystawili albo mafia prała kasę) ?

Skąd decyzja o unieważnieniu zakładów (czyżby nie udało się BF to, co zamierzali zrobić), tylko i wyłącznie w tym meczu, pozostawiając już następnego dnia podobny mecz ?

Mamy ostatnio przykłady tego czy BF nie wystawia kursów. Zresztą Betsson też nie wystawia, ktoś z tego forum może coś napisać na ten temat.

To bukmacherzy wprowadzili pieniądze i kombinowanie do sportu, to im pasowało, część osób przystosowała się do nowych realiów, jednak to już im nie jest na rękę, oni przecież nie zarabiają. Teraz zaczynają się skargi i sądy, dla nich to nie jest fair, to nie jest bet fair...

Zapiszcie mnie do zwolenników tej teorii :]

Teraz czekam aż Denke odstrzelą

Re: Vasallo – Montanes, Prokom Open

Oficjalne stanowisko Betfair:



Where we are convinced there has been unfairness in a market, we will take whatever action we deem necessary to protect the integrity of the exchange. This is an extremely high test and is something we only expect to use in exceptional circumstances. Our integrity team will certainly investigate concerns raised by customers in relation to any markets, but what action we take is at our discretion.

@Tomo

Firma jak najbardziej wywiązała się z umowy. W Warunkach Ogólnych czytamy:


Polityka Ochrony Prywatności


Jeżeli wymaga tego obowiązujące prawo, dane osobowe mogą zostać ujawnione odpowiednim władzom państwowym, nadzorczym, sportowym lub organom ścigania. Ponadto dane osobowe — w związku z nadzorowaniem przestrzegania zasad uczciwej konkurencji lub stosowania reguł gry lub dyscypliny i (lub) zapobieganiem przestępstwom oraz wykrywaniem ich — mogą zostać ujawnione wszelkim władzom nadzorującym lub sportowym, z którymi Grupa podpisała umowę o udostępnianiu danych, przy założeniu, że Grupa uważa, iż istnieją uzasadnione powody, by podejrzewać użytkownika o udział w naruszaniu reguł lub przepisów prawa, posiadanie wiedzy o rzeczonych naruszeniach lub stwarzanie innego rodzaju zagrożenia dla zachowania zasad uczciwości w związku z daną dyscypliną lub grą. Władze te mogą wówczas wykorzystać dane osobowe w celu przeprowadzenia dochodzenia i podjęcia działań w związku z naruszeniami, zgodnie z przyjętymi procedurami.

W związku z powyższym może być konieczne ujawnienie informacji przez firmę Betfair podmiotom mieszczącym się poza granicami Wielkiej Brytanii i UE, przy czym w każdym takim przypadku przekazanie odbywać się będzie zgodnie z obowiązującymi wymogami technicznymi i organizacyjnymi. Akceptując niniejsze zasady, poprzez korzystanie z witryny Betfair lub w inny sposób, użytkownik zgadza się, aby spółka Betfair przechowywała i wykorzystywała dane historyczne dotyczące osoby i konta użytkownika do celów opisanych w niniejszej polityce ochrony danych. Na przykład, spółka Betfair podpisała porozumienia (Memoranda of Understanding — MOUs) z następującymi władzami nadzorującymi i (lub) sportowymi:

Organizacja Nadzorcza Wyścigów Konnych
Związek Zawodowych Tenisistów
The Darts Regulatory Authority
The International Cricket Council
Angielski Związek Piłki Nożnej
Cricket Australia
The Jockey Club of South Africa
The Rugby Football League
UEFA
The National Greyhound Racing Club
The Thoroughbred Racing Protective Bureau
The International Tennis Federation
Komitet Wielkiego Szlema
The Lawn Tennis Association
Związek Tenisistek (WTA)
The Australian Football League
Rugby Union (RFU)
The British Darts Organisation
Belgijski Związek Piłki Nożnej
Tasmanian Racing Services
Racing Victoria Limited
Irish Turf Club
Irlandzki Związek Piłki Nożnej


Poza tym, tak jak wspominałem wczesniej, nie o wszystkich tego typu przypadkach informuje sie wszem i wobec. Mecz Davydenki byl po prostu zupełnym przegieciem i kpiną.

od graczy



?????

o te informacje musisz napisać do corporate@betfair.com ale ich nie uzyskasz gdyz sa tajne



odpowiedź jest powyżej w poście do Tomo



[/quote]

To sie powoli staje irytujące. Podaj mi przykład proszę gdzie Betfair wystawia kursy , podając również po co miałby to robić.

Poza tym, tak jak wspominałem wczesniej, nie o wszystkich tego typu przypadkach informuje sie wszem i wobec. Mecz Davydenki byl po prostu zupełnym przegieciem i kpiną.


Akurat w poprzednim tygodniu było conajmniej 5 takich meczy tenisowych, kóre były zupełnym przegięciem i kpiną. Dlaczego zwroty zostały zrobione tylko za mecz Davydenki?

jak długo zamierzacie jeszcze wałkować to gówno......dlaczego,dlaczego i dlaczego,czy tak trudno to pojąć,że są wałki i WAŁY,jestem pewien,że gdyby Denko przegrał ten mecz ale na korcie nie byłoby sprawy ale on jeszcze w wywiadach po meczu pierdzielił takie głupoty,że sam się prosił o to całe bagno,na pęczki jest meczyków gdzie wg nas już jest wygrany a tu nagle w dupe ale z reguły jest ta pieprzona piłka meczowa a po niej są te same pierdoły zawodnika typu : starałem się ale coś się zacięło itd.,w WAŁKU Davydenki zabrakło wszystkiego co by mogło go choć troche wybielić po prostu to był bezczel na całego i tyle.

Wow. Nie było mnie tu dwa dni i widzę że dyskusja trwa na dobre.

Do Rob Roy-a: już pytania które zadajesz pokazują że tak naprawdę mało wiesz o BETFAIR i o zasadach działania tej giełdy. Oczywiście mogę się mylić ale wydajesz się być zwykłym polskim pieniaczem.Zauważ że w Twoje posty pozbawione są praktycznie argumentów

W ogóle to dziwie się dlaczego większość się tak "pieni". Jeszcze raz powtarzam:
takiego meczu jak Davydenki jeszcze nie było a Wy domagacie się anulowania co drugiego meczu w którym kursy są "podejrzane"
Czyżbyście chcieli anulować co drugi mecz?
Wystarczy popatrzeć chłodno na wszystko i nie pod kątem swoich interesów aby zobaczyć co i jak.

Piszecie że straciliście zaufanie do BETFAIR i będziecie się teraz bać że mecze będą anulowane...
Gwarantuje Wam że tak bezczelnego wała nie zobaczymy przez kilka następnych lat.Oczywiście trzeba poczekać na jakieś decyzje ATP ale myślę że nikt już się nie odważy tak arogancko coś przekręcić i to choćby dlatego że będzie miał świadomość że zakłady zostaną anulowane. I tu dzięki BETFAIR.

W UK tabili o tym walku z Polski wszedzie, jesli na mecz davidienki przyjomowane jest kilka milionow dolcow a na wczesniejszy mecz 200tys. w tym samym turnieju to czy to nie jest lekko podejrzane?

Davydenko już to sobie nieźle obmyslił, podobno stopa dokuczała mu po meczu z Pavelem, jesli tak to dlaczego się nie wycofał tylko grał w meczu z Arguello w końcu miał przed sobą ważny turniej, po co ryzykować kontuzję? Ale można jeszcze na tej "kontuzji zarobić" i poddać się w trakcie meczu, a aktorów na świecie nie brakuje.

http://www.sport.pl/tenis/1,64987,4372698.html

a jednak to prawda \:p

http://e-play.pl/artykul-2007-8-9743.html

I jak się sprawa rozwija jeśli można wiedzieć? Był to jednorazowy wyskok szeryfów z betfair?

CZy może spotkania Montanes - Gabashvilli, Volandri - Andreev, Volandri - Przysieżny też będą analizowane? ;]

A możesz podać powód według którego mieliby zwrócić kase za porażke Gaby....bo chyba nie to że to wstyd przegrać z Montanesem na hardzie..?

Z takich samych powodów jak z meczu Davydenko - Vasallo, tylko, że tam w gre wchodziły większe sumy. Patrząc na kursy to przebieg obu spotkań podobny. Jestem ciekaw tylko czy Gaba miał kontuzje ;]

Powiem inaczej.Co do Davydenki to od dawna wiadomo,że gra nieuczciwie,aczkolwiek nie można większości przegranych spotkań uznawać od razu za sprzedane,każdy przecież może mieć słabszy dzień to jedno a drugie to nikt nie zauważył,że Gaba rozegrał dwa ciężkie 3 setowe mecze w sobotę i wczoraj jeden też długi co mogło mieć wpływ na jego stan fizyczny.

hmm on jest zawodowcem, na wielkim szlemie może zagrać dwie pieciosetówki w dwa dni i wyjdzie na to samo.

a rynek na BF zwariował po tym jak ktoś postawił 15k na dokłądny wynik Montanesa 2:0. Wszyscy wiedzą o co w tym spotkaniu chodziło, ale udowdnić to jest trudno.

To znaczy chciał postawić chyba (nie wiem jak to odczytać na MTF'ie). Rynek po tym w każdym razie zwariował.

15k to sporo kasy ale akurat na BF to dość normalne,że ludzie grają grubo. Akurat w tym meczu jeśli był fix to nie do udowodnienia choćby dlatego,że od początku Gaba grał kiepsko,co innego jeśliby wygrał 1 seta.....moim zdaniem był fizycznie podmęczony i być może wkurzył go fakt,że nie może sobie poradzić z Montym,w końcu Gaba to kumpel Safina a ten dość często jak coś mu nie idzie to olewa i przegrywa gładko.

Chciał postawić 15k.I to wcale nie jest normalne, bo obroty w betfair na dokladne wyniki sa mizerne, szczegolnie w takich marnych turniejach, a wiec kolo jakis cynk musial miec.

hmm rozumiem, że mógłby to przegrać, ale przy czystym spotkaniu ukłądałyby się inaczej.

@1.15 --> na 10 minut przed spotkaniem na bwin

@1.2 --> na betfair gdy Gaba wygrał łątwo swój serwis i wyszedł na 1:0* w pirwszym secie

@1.15 ---> gdy Gaba miał 2 BP w drugim gemie pierwszego seta.

a 15K po kursie @6 gdy na rynku dokładnych wyników było jedynie 300$ to sporo ;]

675.000 $,200 pkt za zwycięstwo,R 32 5.900 $.......to nie jest marny turniej znawco.

podobna akcja wczoraj safina 1.01 6-1 5-4 40-15 .....potem 5-1 w TB no i 5-5 i juz widzac stawki na kursy wiedzialem ze 3 set to tylko bedize formalnosc dla eleni.


PS:jesli się doda na rynku 1.8 mln euro z tego 1.7 mln euro na safine (pewnie marat ma z tego 30%) to się nie dziwie ze ten sport to już tylko z nazwy....

Kurs na zwycięstwo Polaka spadł przed meczem z 10 na 2 funty.

redaktor znafca tematu

Niestety, niektóre mecze w tenisie są ustawiane - potwierdził w Kanadzie Serb Novak Djoković, numer cztery na świecie.

pewnie jak sie gra z Troickim to jest sie na bieżąco z ustawianiem meczy

No tak gaba nie ustawia meczy

i Calleri tez nie

niedługo okaże się że wszyscy ustawiają mecze w tenisie ...

Nie no każdy to nie ,ale jakieś 33% to bankier

http://news.ntv.ru/115596/

skandal w spartiwnym mirje

http://www.sport.pl/tenis/1,64987,4432354.html

(...)
Nielegalne obstawianie pod lupą

Amerykanie nie na żarty przestraszyli się możliwości nielegalnego obstawiania meczów na US Open. To efekt afery w Sopocie, gdy brytyjscy bukmacherzy wycofali zakłady na mecz Nikołaja Dawidienki. Rosjanin, choć był faworytem, przegrał z mało znanym Argentyńczykiem. Na jego porażkę stawiano wówczas 7 mln dolarów!

Trudno sobie wyobrazić takie przekręty w Nowym Jorku, ale amerykańska federacja tenisowa (USTA) woli dmuchać na zimne. Wynajęła specjalną firmę detektywistyczną, która będzie pilnowała, czy wszystkie mecze są rozgrywane fair. Całym projektem pokieruje Howard Safir, komisarz nowojorskiej policji za czasów burmistrza Giulianiego. Jak Safir będzie to sprawdzał? - Mamy swoje sposoby - mówi były policjant. Na razie w szatniach dla zawodników zawisły komunikaty przypominające, że ustawianie wyników meczów jest nielegalne. New York Times napisał, że kara dla przyłapanego, może wynieść nawet ponad 100 tys. dol. Na niej się jednak nie skończy. USTA zapewnia, że dla "ustawiaczy" nie będzie tolerancji i już nigdy nie zagrają w Ameryce.

nie czytalem calego tematu wiec mam nadzieje ze nie dubluje; dlugie ale warte lektury moim zdaniem:

http://www.tennis.com/features/general/features.aspx?id=98220

Zanosi się na kolejny skandal. Mecz Koryttseva - Poutchek. Kurs na Koryttseva rano 2.50, tuz przed meczem 1.7 przy 2-2 40-30 1.04. I ktoś po kursie 1.04 przy stanie 2-2 40-30 wykłada 35 tyś euro na Koryttsevą. Nie jestem zwolennikiem spiskowej teorii dziejów ale jeśli kursy na mecz w którym eksperci dają podobne szanse oby zawodniczkom kursy po kilku gemach kształtują się w okolicach 1.04 - 25 to jest to chyba ewidentnie dziwne. Zresztą od początku meczu ktoś wykładał po 7 tys euro po każdym możliwym kursie na Poutchek, a w tej chwili po 35 tys euro.
Ciekawe co tym razem zrobi betfair, bo jest to moim zdaniem najbardziej ewidentne. Właśnie w tej chwili przy 3-3 40-A przy serwisie Koryttsevej ktoś wykłada na nią 70 tys euro po kursie 1.04. Bardzo jestem ciekaw jaki będzie wynik tego meczu i jak zareaguje betfair.

Jaki skandal... normalna ustawka przyjaźni ukraińsko - białoruskiej
Stawiam , że będzie krecz w 2 secie albo...poutchek wymiecie 6-0 .Jak będzie zobaczymy

Pomyłka. Miałem na myśli, że ktoś wykładał te sumy na Koryttsevą.

http://www.sport.pl/tenis/1,64987,4577937.html

heh z tego co kojarze 7 000 000 obrotu w meczu Nikosia bylo kwota astronomicza, dzis w meczu jego rodaka 6 500 000 ... i rzecz jasna skonczylo sie tak, jak sie skonczyc nie powinno

czy ktos ogladal mecz Tursunova ?

oglądałem z przerwami ten mecz i co Mnie uderzyło,to miny Ruska,które jakby mówiły :Boże,Co Ja tutaj robie.

bitnap te astronomiczne kwoty to zaleza od turnieju, jak na taki slaby turniej jaki byl w Sopocie to byly duze kwoty, ale w duzych turniejach kwoty dochodza spokojnie do kilkunastu mln

aha, no ja na bf nie grywam zbyt czesto, wiec pojecia jako takiego nie mam

nie przesadzaj, takie duże kwoty na jeden konkretny mecz to nie jest norma nawet w Mastersach.

jak nie jak tak ? Teraz chociazby mecz PHM drugi set, obrot ponad 4mln, aw meczu Tursunova byly 3

*3 sety

4 to nie kilkanaście......kolosalna różnica

w kolejnych rundach bedzie i kilkanacie, a mowa byla o 6,5 mln w meczu Tursunova

takze calkiem normalny obrot

i nie 4 a 3 mln....

zalezy w jakiej walucie chyba, ja mam tyle Matched: USD 4,155,104

dolar jest teraz słbiutki.....hehe......Przyjęte: EUR 2 947 808

ooooooo i znowu Turusnov robi za naczelną prostytutkę ATP

no ktoś dawać musi ..

Rosyjski tenisista Nikołaj Dawidienko został przez ATP ukarany grzywną w wysokości 2000 dolarów za... niewystarczającą ochotę do gry w czwartkowym meczu turnieju St. Petersburg Open z Marianem Cilicem, przegranym 6:1, 5:7, 1:6.
Dawidienko był w St. Petersburgu rozstawiony z numerem 1. (4. miejsce w rankingu światowym ATP). ATP oznajmiła w piątek, że został ukarany za "brak wysiłku" w meczu z Cilicem (nr 4). Rosjanin wygrał pierwszego seta w ciągu 27 minut, a w secie trzecim został skarcony przez sędziego głównego Jeana-Philippe'a Dercqa.

"Gdy zrobiłem podwójny błąd serwisowy sędzia zwrócił mi uwagę za zachowanie na korcie, zarzucając mi sprzedanie meczu. Byłem zaskoczony. Nigdy dotąd nie słyszałem czegoś podobnego. Nieważne, jak grałem, nie ważne, co mi się przydarzyło. Nigdy nie otrzymałem takiej uwagi" - mówił w czwartek dziennikarzom Dawidienko.
Czytaj dalej
REKLAMA

Początkowo sędzia zainteresował się kondycją tenisisty, na co ten odpowiedział, że wszystko w porządku, ale potem przyznał, że "wysiadły mu" nogi. Nie mógł swobodnie się poruszać. Cztery razy popełnił podwójne błędy serwisowe w drugim secie i sześć razy w trzecim.

Wobec Rosjanina toczy się śledztwo ATP w sprawie nielegalnych zakładów bukmacherskich. Podejrzana jest jego porażka w pierwszej rundzie turnieju Prokom Open w Sopocie, w sierpniu, kiedy zrezygnował z gry w trzecim secie z Argentyńczykiem Martinem Vasallo Arguello (nr 87 na liście ATP) tłumacząc się kontuzją nogi.

Dawidienko zakwalifikował się do listopadowego, kończącego sezon turnieju Masters Cup w Szanghaju, wygrywając dwa tygodnie temu turniej Kremlin Cup. Ma też grać w przyszłym tygodniu w turnieju Paris Masters, którego był zwycięzcą w ubiegłym roku.

uwaga trudne slowo:

http://e-play.pl/index.php?action=page&view=14&id=15625&page=1

http://www.sport.pl/sport/1,65025,4628631.html

Fibak znaffca

Dawidienko i Leitgeb czekają na wynik śledztwa i w przypadku uniewinnienia zapowiadają pozew do sądu przeciwko Betfair lub ATP.

On jest chyba niepoważny.

"...Prześledzenie wyników spotkań między zawodniczkami z tej samej agencji mogłoby dać zaskakujące rezultaty..." - gdzie to mozna sprawdzic ?

nie to betfair bylby niepowazny bez dowodow anulujac zaklady

zdecydowanie masz rację. Dlatego moim zdaniem reguły powinny być jedne : jak krecz to zwrot kasy.

popieram w 100%

popieram w 100% [/quote]

jaki to problem dla Dawidienki i jemu podobnych dograc mecz do konca przegrywajac np 4:6 6:4 6:2?

dlaczego wychodzisz z założenia, że mecz został anulowany bez dowodów?

jezeli walkarza uniewninnia to znaczy ze dowody byly za slabe i wtedy jak najbardziej powinien ich pozwac

Ciekawe za co ? Betfair podobnie jak większość firm bukmacherskich mają podpisane umowy ze sportowymi federacjami, m.in. z ATP, żeby informać w przypadku wybitnie podejrzanych numerów. Także w regulaminie można znaleść wzmiankę, że mogą anulować spotkanie.

Davydenke ściga ATP a nie Betfair więc o co on chce ich sądzić ? że kasę obstawił na swoją porażkę a oni mu jej nie chcą wypłacić

Zszargali jego dobre imie

coś o innej formie ustawiania spotkań i znowu po rosyjsku

http://www.sport.pl/tenis/1,64987,4651611.html

a moze jakis bojkocik tenisa? odpuscilem z miesiac temu a potem zobaczylem tylko jeden wynik - Santoro wygral z djokovicem i bojkot bedzie dluzszy - jesli zawodnicy dorabiaja ustawianiem i obstawianiem swoich meczow na dluzsza mete granie nie ma sensu i tak oni spija cala smietanke - policzylem sprawdzilem i szkoda zdrowia
w tenisie jest bezkarnosc - Bartoli pojedzie i zagra dobry turniej i jest bohaterka - a ze bedzie miala obite swoje pewne ociezale tylne miesnie tydzien wczesniej i pozniej to juz sie nie wspomina
w pilce leca glowy czy to pilkarzy czy trenerow - pilkarze sa odsuwani trenerzy zwalniani druzyna traci szanse na puchary/utrzymanie z kazdym kolejnym meczem nie po mysli - polecam
PS Wisla macie przegrac dzis

Lord Devastator , trafna konkluzja którą szczerze sam wprowadziłem w życie. W tym pięknym sporcie ustawianie jest coraz powszechniejsze. Loteryjność coraz większa. Owszem, w większych imprezach na pewnym etapie, 3-4 rundy ustawek próżno szukać, jednak wcześniej...dajcie spokój.

Że niby Djoko obstawił swoją porażkę

Po pierwsze Santoro to nie ułomek, po drugie władze ATP chcąc zachęcić graczy z ATP do udziału w Paryżu wprowadzili zapis, że najlepsza czwórka w rankingu dostanie specjalną premię ale pod warunkiem, że zagrają w dwóch ostatnich mastersach. No to biedak musiał zagrać mimo, że nie miał tego w planach i nie najlepiej się czuł tego dnia. Tenisiści to nie roboty, tak samo Kaka, Messi, Ronaldo miewali słabsze mecze szczególnie gdy grają ze słabymi rywalami i brakuje odpowiedniej motywacji.

A Davydenko chciał dorobić i tyle. Skoro inni zawodnicy się przyznali, że mieli proponowaną kasę za ustawianie spotkań to w końcu musiał się ktoś trafić kto się zgodzi.

Kolejna informacja podana przez ATP :

http://www.sports.pl/index.php?show=1&s=11&ns=103208

śledztwo trwa

a Denko w tym czasie operacja i myk w roddicka sie zmienił

http://news.bbc.co.uk/sport2/hi/tennis/7088488.stm

Cytaty z innego forum:

"Davydenko is innocent, I am 90% sure. I would be shocked if they found him guilty."

"Davydenko has always played great in first sets and had difficulties to finish matches... It's been with him from junior years... He could destroy opponents in first set and lead 4:0 in the second and lose these matches... It's a pattern that follows him for a very long time and it's probably affected his mentality..."

"I can easily imagine a couple of Russian guys (they should have quite a positive amount of money, so maybe it even was mafia, who knows ?) who know exactly what stands behind the odds. With 1.000.000 euro it is easy to inflate or deflate the odds, no matter what the volume on betfair is. Give me 10 guys with 100.000 euro each and I can easily do the same. Then it is easy to sell some rumours to local newspapers and the bigger ones will catch it too, especially when some - sorry for the word - idiots will shout for alarm because they lost their money on 1.15 bet on Davydenko in 1st round of minor tournament. Rumours will start spreading with the speed of light, especially when gambling has become such a big part of the industry. The result is that 10 guys made quite a big sum of money and they are happy, 100.000 guys lost and they are crying, newspapers have the story to sell for two months and Davydenko lost all the confidence because he is surrounded by detectives and police, while being innocent. With these money it is the action that could be invented in 24 hours probably."

"

You underestimate the power of motivation in tennis. What was the motivation for Davydenko to play in claycourt swing between Wimbledon and US Open series (three tournaments in three weeks). My answer is: none. Zero motivation for a Top3 player. So why did he play? He commited earlier, he had contracts with the organisers of Umag and Sopot for sure. He was also slightly injured in Sopot (confirmed by the doctors) - why to risk more serious injury before US Open ? Everybody know that Davydenko plays there where money is. He does not give a damn about Sopot, Umag or Gstaad. He can go there, take the appearance fee and disappear. It is not moral but it also is not match fixing. Many players were doing it in the past and only recent memory of Djokovic in Madrid in even bigger tournament.

The real story was that Davydenko threw this match in Sopot and the unlucky coincidence was that there was such a stupid move on Betfair. With this one match a lot of (censored) has sticked to him and now he cannot get clean. Believe me, Davydenko IS NOT fixing his matches for money. Some people used him knowing that he is likely to throw the match away and now Davydenko has a badge "fixer". Go ask Djokovic, Volandri, Monfils, Melzer and probably 20 more players who lost some idiotic matches this season. Are they fixers too? Because the scenario was more or less the same like in Davydenko's case except there was no big money on Betfair then. And the money that was on Betfair was not Davydenko's or his brother's or relatives'. The money that was on Betfair was from some clever punters who got the information about Davydenko's injury and who knew that Davydenko will withrdaw. But Davydenko HAS COMPLETELY NOTHING to do with the money on Betfair. He just threw away the match just like Djokovic and others. For me it is almost a sure thing but people have to have some explanation for their losses."

"BTW after Sopot I was watching an interview with Davydenko. Not some highlights, but full, half-an-hour interview in TV about this scandal. You know that when someone is lying - it is visible. THe same is visible when someone is telling the truth. Body language, interpersonal communication - name it as you wish. By certain gestures you are sure that one is lying or telling the truth. And from what I saw I am sure that Davydenko was not lying. He said that during the training he was talking with his wife Irina about his foot problems and that he does not want to risk before US Open. The training was on the side courts where a lot of people were walking and everything could be heard. He said that if he is not feeling well - he will certainly give up, because his goal is US Open. Someone MUST have heard that. In the same interview Davydenko sweared to God that he never took a single bet in his life and that he was shocked when he heard how much money people put on betting. He was aware that betting exists of course, but he thought that people are betting 100 dollars and not 100.000 euro. In this interview he looked really convincing and I am sure that he was telling the truth.

And to sum up - just like you don't have any proofs of Davydenko's fixing - I don't have any proofs that he is not a fixer. But I have a very strong feeling that he was not even aware of what is going on. And this feeling is such strong that it almost goes to the borders of certainity. I wish that I am right, but such feelings are usually good. I have nothing more to say as I said it already 10 000 times - Davydenko is innocent for me and he is the victim of rumours and unfair accusations."

Jak ktoś jest zainteresowany tematem Davydenki, zna się na tenisie i ma trochę czasu niech przeczyta i się wypowie coś na ten temat. A jeszcze jedno: To prawda, że Eduardo Davydenko często pojawiał się z laptopem na trybunach i kiedyś się zdenerwował, że nie miał połączenia?

nie no bez jaj kilka osob sobie jaja robilo piszac takie slowa i tyle...przeciez brat Denki az takim frajerem i bez mózgiem nie jest, zeby robic cos takiego kamery moglby zbyt latwo uchwycic jaka strone Eduardo ma otwarta i wtedy byloby po rodzinnym interesie...

http://www.tipser1.blog.interia.pl/ niektórzy tak twierdzą heh

nie wiem kto stoi za ta cala nagonka na davydenko i mimo ze sam go nie lubie to uwazam za duze swinstwo.

od samego poczatku nikomu nie jest na reke jego wysoka pozycja w rankingu atp. przychodzi wielki szlem to na korcie centralnym widzimy cala tenisowa czolowke reklamujaca rozne produkty natomiast davydenko jest spychany na boczne korty (przypominam ze to czwarta rakieta swiata). wiadome lacoste nie po to sponsoruje roddicka zeby ten gral na korcie numer 7 gdzie nie ma kamer. rusek nie jest medialny i nie pasuje do tego calego cyrku pod egida atp.

kazda jego porazka powoduje domysly ze mecz zostal sprzedany. dla mnie to nonsens. w takim razie pytam sie co roddick robil w lyonie? tydzien przed i tydzien po tym turnieju mielismy dwa mastersy a roddicka tam nie bylo. jankes po prostu przyjechal po szmal tak samo jak davydenko do umag czy sopotu ktory nalezy mu sie z tytulu kontraktu z organizatorami (nie chodzi tutaj o jakies smieszne startowe rzedu kilku tysiecy dolarow) ... choc w przypadku roddicka moglo chodzic o kontrakt z francuska firma lacoste. organizatorzy zeby przyciagnac 'gwiazdy' oferuja dodatkowe pieniadze najlepszym zawodnikom. dla organizatorow lepszy jest roddick 'bez nogi' niz zeby roddicka wogole mialo nie byc bo przeciez musza jakos pokryc koszty licencji i organizacji turnieju.

chcialem jeszcze dodac ze caly ten system stworzyly najwyzsze wladze atp. dopiero jak zaczelo szwankowac zdrowie najlepszym zawodnikom doszli do wniosku ze trzeba zreformowac kalendarz.

z ustawianiem spotkan trzeba walczyc jednak dlaczego robi sie kozla ofiarnego z davydenki karajac go za nie przykladanie sie do meczu?

http://youtube.com/watch?v=4eaFT5TR-hw

http://youtube.com/watch?v=0wLtfNlsoCk

Chłopie Ruskie grają jego porażkę za 7 mln dolarów w tym większość z tego poszło gdy on wygrywa gładko pierwszego seta i sporo w drugimi i nie daje jeszcze oznak kontuzji. Nigdy (!) nie zdarzyła się taka sytuacja, żeby takie sumy szły przeciwko zawodnikowi ze światowej czołówki gdy ten gra z leszczem i w dodatku gładko wygrywa. Ktoś wiedział, że Davydenko na 100% skreczuje. Zrobił to w 2 secie bo Betfair rozlicza zakłady po rozegraniu jednego seta

ciezko o dobre wystepy i dobra gre jak sie jest pod taka presja:
http://www.sport.pl/tenis/1,64987,4660451.html

chyba nie chcecie sobie i mi wmowic ze coria i gaudio tez ustawili mecze bo przeciez oni grali podobnie jak davydenko na tych dwoch klipach powyzej.

davydenko wygral pierwszego seta 6:2 drugiego przegral 3:6 i skreczowal przy stanie 1:2 w trzecim. co w tym takiego dziwnego?

kiedys na forum bookiebusters.net byl taki szwed o nicku wiseguy (niektorzy zapewne go kojarza) i on wiecej wiedzial o zawodnikach niz oni sami. ja nie wykluczam ze ktos mial informacje o stanie zdrowia davydenki ale zeby posadzac czwarta rakiete swiata o ustawienie spotkania bez najmniejszych dowodow to jest lekka przesada.

Kafielnikovowi udowodniono obstawianie własnych spotkań a gość wygrał na korcie 23 mln dolarów (5 na liście wszechczasów).

Co za różnica, który jest Davydenko w rankingu, dla niego to nawet łatwiej dorobić na tych słabszych turniejach bo porażka nie wiąże się z żadnymi konsekwencjami.

Dla mnie to było zaplanowane dokładnie i zadbano, żeby później ciężko było udowodnić winę. Skoro poszło na ten mecz 7 mln to Denko mógł spokojnie zarobić kilka mln. Tyle w całym sezonie nie zarobi.

Chciwość ludzka nie zna granic...

a czy to jakis wielki problem sprawdzic kto postawil przeciwko panu z mojego avatara gruby szmalec? jakby sie chcialo policji to chyba w 24 godziny mamy glownych beneficjentow?

Kreczmer,oglądałem ten "kultowy" mecz Denki z Arguello siedząc kilka metrów od kortu i zaręczam Ci, że po kilku piłkach drugiego seta, jego wynik był do przewidzenia Tak wyrachowanego sk.. jak Kolja, od wielu lat w Tour nie było. Jeśli ATP chce uratować twarz, to kary powinny sie posypać. Miejmy nadzieję, że sprawa Di Mauro to tylko prolog.

Trochę się dzieje...

http://sports.yahoo.com/ten/news?slug=ap-tennis-gambling&prov=ap&type=lgns

http://www.betasia.com/news/gambling/external.html

http://biznes.interia.pl/news/kary-za-gre-u-bukmachera,1013416

"stawiając na zwycięstwo przeciwnika Dawidienki. Dwóch innych hazardzistów, z nieustalonych miejsc zamieszkania,"

dobra nie namierzylki po IP ale wychodzi ze betfair wyplaca na lewe dane lewe karty kredytowe potrzebne do zweryfikowania osoby?? Bo czegos nie kumam chyba jak mozna nie wiedziec kto zagral opropcz rosjan

Potitio Starace kolejny podejrzany o ustawianie spotkań. Jak by się tak dokładnie przyjrzec to pewnie z pierwszej setki z 30% ustawia mecze.

Tak gwoli ścisłości to nie jest podejrzany

wcale o "ustawianie" spotkań-

a o grę u bukmacherów na co przepisy nie pozwalają.

Ponadto w tę w/w grę zaangażował w sumie 90 € ...

i dobrze, dyskwalifikacja na rok przynajmniej

Nic nie robią w sprawie ustawiania spotkań przez tenisistów to niech ich wykluczają za gre u buka.

Starace - Seppi

za ten mecz obaj powinni dostać dożywotnią dyskwalifikacje.

Teraz czekam na news o Volandrim \o/

Oczyścić tenis z Włochów i Rosjan

pier**lenie o szopenie Potito był ze mną i z Leonem w Sopocie zagrać w stsie swoją porażkę z Pashanskim a wy od razu że ustawia spotkania - wyluzujcie trochę (dodam ze zagral za marne 300 zł)

oraz Montanesa

A dlaczego nic nie słychać o ustawianiu meczy kobiet? :}

pewnie dlatego, ze market jest mniejszy, co nie znaczy, ze takie rzeczy sie nie dzieja

oooo dokładnie

i jeszcze Chela, a żeby mu smutno nie było to z Roitmanem mu cele dać. Chela będzie mógł dalej dupy dawać i to nie tylko w Sopocie i Kitzbuhel.

ja tylko czekam na info o ustawce finału federer - nalbandian z szanghaju 2005 (?)

Ja jestem tylko ciekawy czy zdyskwalifikują davidenko, to ewidentny wałkarz. Co do tego nie ma nawet wątpliwości, sprawa wyszła na jaw w tym oku ale przypomnijcie sobie sezon 2006, kiedy to davidenko dochodził daleko w turnieju aby następnie w turnieju niskiej rangi podłożyc się w pierwszej rundzie. Tylko on jakiś dziwny jest po sopocie wszyscy patrzyli mu na ręce a on dalej odp...ierdala jakieś szopki

ja do tego szanownego grona doliczyl bym chocby calleriego , wszyscy pamiętamy , jego "wyczyn" w meczu z koubkiem z sopotu. Gdzie zdaje się prowadził 6:0 5:0 czy coś i wrąbał w seta a później , jakby mało się jeszcze dorobił(jakiś kumpel z argentyny pewnie za późno na niego pocisnoł gotówką ) , w 3 secie podobna historia też chyba było z 5:1 i znowu wtopiony set . I nie mówcie że to jest normalne , bo to jest chore

chłopaki uznali turniej w sopocie za "egzotyczny" i pomyśleli że grube wałki im tu przejdą bez problemu
no i chyba przeszły....

jemu sie poprostu nie chce - prawdziwa kasa sie skonczyla to ciezko jest w nowej sytuacji

4 DF pod rzad w polowe siatki to wyraz nie checi? watpliwe...

Panowie-spójrzcie nieco szerzej na sytuację w jakiej znajdują się
czołowi sportowcy głównie z państw byłego ZSRR.

Mieszkałem przez rok na Ukrainie w Kijowie i Odessie począwszy od stycznia'92 a więc od pierwszych dni po rozsypaniu się w grudniu'91 ZSRR i miałem m.in. kontakty z zawodnikami (piłkarze,zapaśnicy i bokserzy)kijewskiego Dynamo i mam relacje z "samego pieca"...

Powstała wraz z nowym państwem niezwykle silna struktura zwana
"krysza" czyli po prostu mafia-(co nie oznacza,że jej tam wcześniej nie było ale zrodziły się zupełnie nowe warunki do jej
istnienia).

Skoro zawodnicy formatu światowego jak np.Sergiej Bubka
musieli !!! układać się z tą przestępczą organizacją co do warunków (procenty od dochodów) swego i swoich rodzin bezpiecznego tam egzystowania to niech to powie jaką siłą ta organizacja dysponuje skoro ktoś taki jak Bubka nie miał nawet po co iść z tym na milicję.

Nieco później,gdy już Bubka podjął decyzję o wyjeździe na stałe z Ukrainy (wpierw do Niemiec a następnie do Monaco)to miał dość długie bo
3-dniowe spotkanie z tymi "sympatycznymi" panami-bo tyle czasu zabrało negocjowanie wysokości jednorazowej opłaty,która miała gwarantować tzw.ochronę nad życiem jego bliskich pozostających na Ukrainie...

Identyczna sytuacja ma miejsce wobec w zasadzie wszystkich
znanych sportowców występujących za granicą a głównie hokeistów w NHL występujących-a to z racji ich wysokich zarobków.

Znam-jak wspomniałem-relacje z samego pieca i wiem jaka była wtedy stosowana metoda a nie sądzę żeby przez te lata od 1992 r.
coś tu się miało zmienić:otóż przebywający w USA zawodnik dostawał telefon z Ukrainy od matki,ojca,siostry,brata itd.że ktoś chce z nim porozmawiać.
Rozmówca informował,że wziął rodzinę danego zawodnika na 3-dniową wycieczkę i gwarantuje,że przez te 3 dni włos im z głowy nie spadnie ale nie wie co będzie za 3 dni-jak na konto nr xxxx
nie wpłynie np.200-300 tys.U$.
Z reguły rozmowca oddawał słuchawkę rodzinie a ta miała tylko jedną prośbę:aby zdążył wpłacić przez te 3 dni...

Czy sądzicie ,że inne mechanizmy działają tam teraz-jeśli tamte
cudownie się sprawdziły?

Nie osądzajcie więc tak łatwo jeśli nie znacie realiów w jakich tam się żyje i te dziwne wyniki to naprawdę wcale nie musi być pomysł na życie np.Davidenki (Ukrainiec z Kijowa ale w barwach
Rosji występujący)-ale sposób na przeżycie ich bliskich..

Kończąc:oczywiście sytuacja nie dotyczy tylko Ukrainy ale całego
postsowieckiego imperium.

Pzdr.edi8

denko gada lepiej po niemiecku niż po rusku. tam spędził sporą część życia.

Nie bardzo wiem co ma wnieść Twoja uwaga do tego o czym ja napisałem...
Co ma jego znajomość niemieckiego wyniesiona z grania w niemieckiej lidze tenisa od faktu posiadania sporych dochodów i rodziny-zagrożenie życia której może być-wg opisanego powyżej
modus operandi "kryszy" leżeć u podstaw tego co nazywacie
wałkami Denki?
To że Davidenko słabo mówi po rosyjsku to wynik tego ,że jest
Ukraińcem a nie Rosjaninem-co już napisałem...
A spotkałem masę Ukraińców wcale nie mówiących po rosyjsku!

Jeżeli Twój głos miał coś wnieść do dyskusji to chybiłeś...

w przypadku Denki, mafię tworzy on sam z rodziną (bratem i żoną). po tamtej stronie kurtyny zostali rodzice. cała reszta się wyniosła. jakoś nie mogę sobie wyobrazić tego, że ruska mafia porywa rodziców braci.

Widzę,że dośc trudno kojarzysz...

Właśnie to,że mieszkają tam wciąż jego rodzice jest być może
kluczem sprawy.

Mafia nie ruska a ukraińska-a to taka różnica jak mafia wołomińska i pruszkowska,czyli firmy konkurencyjne...

Nikt nikogo nie porywa a zaprasza na wycieczkę....i daje propozycję nie do odrzucenia.

Jeżeli uważasz,że kasa jaka poszła na Befair na przegraną Denki w Sopocie to była prywatna jego kasa-to tylko uważasz...

rozumiesz, że Ty znasz FAKTY.

W przeciwieństwie do Ciebie znam realia życia tam i mam
relacje z samego pieca bezpośrednio od zawodników Dynama Kijów-
Ty zaś jesteś tu jedynie polemistą nic nie wnoszącym do tematu w poruszonej przeze mnie sprawie wpływu mafii na wyniki..

Mylisz nawet Ukrainę z Rosją a to światy lekko odmienne nie tylko na gruncie języka.

To Ty autorytatywnie stwierdziłeś,że mafię tworzy Denko z żoną i bratem-widocznie znasz FAKTY...

Ja jedynie przedstawiłem możliwą i prawdopodobną wersję wydarzeń w oparciu o wyniesiene z rocznego tam życia doświadczenie.

Pzdr.edi8

jakie fakty mylę? denko urodził się w zsrr na ukrainie, mieszkał w niemczech, a teraz żyje w wołgogradzie. reprezentuje rosję.

moją teorię wyniosłem z obserwacji kilkunastu spotkań jakie miałem 'przyjemność' oglądać.

nasze spekulacje są równie prawdopodobne, bo ten zakład może być jedynie dwu drogowy.

Fakty które mylisz to to,że mieszkających w Kijowie

(a to jest stolica Ukrainy..) rodziców Denki może nękać mafia

nie ruska a ukraińska.

Pzdr.edi8

hm, ok. masz rację.

lata doświadczeń pokazują, że sowiecki sport jest skażony.
dziwne występy kafielnikowa, safina (marata i dinary), denko, czakwetadze, andrejewa. tych ostatnich widziało się wiele przedziwnych spotkań, naprawdę przedziwnych.

czy jednak można ich wyskoki nazwać średnią ważoną gorszej formy przeciętnego sportowca?

ATP podjęło pewne działania na rzecz marginalizacji ustawek. co z tego wyjdzie?

mam wrażenie, że sowieci we krwi mają ustawkę. a kto jest ich prowodyrem, hm.

Powiem Ci tylko tak,że obecnie DEPARTAMENT SPORTU w "kryszy"-w

tym kasa od sportowców za Zachodzie oraz zakłady bukmacherskie-

oceniany jest przez miejscowych czyli zaprzyjaźnionych Ukraińców

jako 3 z najważniejszych żrodeł dochodów mafii...

edi8 to co piszesz jest troche śmieszne taka sytuacja mogła by wystąpic ale jest praktycznie nierealna. Co innego piłkarze dynama którzy mieszkają na ukrainie a co innego davidenko.
Ten człowiek ma tyle pieniędzy że mógł by kupic 10 willi dla rodziców w Nowym Yorku, jeśli rzeczywiście groziło by im jakieś niebezpieczeństwo. Teraz powiesz że jego rodzice są więzieni i nie mogą przekroczyc granicy kraju ?

jeśli porządnie przeanalizować ostatnie występy denki, może coś w tym jest co piszesz. chłopak, naprawdę stracił radość z gry, jego forma jest dramatyczna, gra jakby za karę. może faktycznie postawiono go pod ścianą. mh, nie wiem.

myśle że poprostu wymiękł jest słaby psychicznie poczuł się zagrożony i sobie z tym nie poradził.

zagrożony? czym? co on nr1 jest? jakaś giga gwiazda? ponad przeciętny grajek, jakich wielu w tourze. co do słabej psychiki, to się zgodzę.

zagrożony dyskwalifikacją

Wielu w turze jest takich graczy jak Denko ?
Nie badz smieszny bo Kolia to gracz nietuzinkowy , niesamowicie
regularny , ktory przewaznie nie schodzi ponizej 1/2 Szlema.

Naiwne(żeby nie powiedzieć:śmieszne)jest Twoje przypuszczenie,że

obecnie mafia zarówno rosyjska jak i ukraińska nie ma znaczenia

i siły poza granicami państw,w których wyrosła...

To nie jest problem zmiany miejsca zamieszkania bo to już jest

odległa historia aby przeprowadzka pozwalała na oderwanie się

od tej struktury rakiem toczącej zarówno np.życie w USA czy

W.Brytanii a obecnie atakującej Skandynawię...

Dziś wszystko idzie w kierunku już znanym:zrodzona we Włoszech

struktura mafijna jest znacznie silniejsza w krajach włoskiej

diaspory jak np.w USA niż w swej ojczyźnie.

To samo za parę lat będzie z mafią z europy wschodniej-bo stosuje

niespotykaną brutalność w swych dzialaniach a tym samym krwią

swych ofiar toruje sobie drogę na sam szczyt stuktury tego

światka jednocześnie rzucając blady strach na potencjalne ofiary.

musisz się jeszcze nauczyć znaczenia słowa przeważnie. na 23 turnieje, zaliczył 4 półfinały.

ponadprzeciętni są: nalbandian, hewitt, djokovic, ferrer, federer, nadal, safin, gasget, santoro, murray, blake. jak widać, WIELU.

denko jest jeden, ale ponadprzeciętnych wielu.

twoją granicę śmieszności na forum nikt nie jest w stanie przekroczyć, więc daruj sobie.

Dyskusja z toba nie ma sensu , jezeli nie potrafisz docenic
wynikow czolowego tenisisty swiata jakim bez watpienia jest
Davydienko.
On w przeciwienstwie do wielu nie mial drogi na szczyt uslanej
rozami , wszystko co osiagnal zawdziecza tylko i wylacznie sobie
i ciezkiej pracy ktora osiagnal tak wiele.

Abstrachujac od jego dziwnych wynikow , jest graczem znakomitym
czy to sie tobie podoba czy nie.
Po za tym kogo obchodzi zdanie kogos takiego jak ty ? na pewno
nie Kolie.

faktycznie - nikt nie potrafi tak kręcić wałków jak on

jakaś chora nadinterpretacja, standardowa w twoim stylu.
gdzie ja go nie doceniłem, w którym słowie?
podaj mi tych wielu, którzy mieli drogę usłaną różami i swój sukces zawdzięczają NIE dzięki swojej ciężkiej pracy.

a ostatnie zdanie na poziomie jak zawsze.

o widze dyskusja się rozwineła ;>



Al przeczytał kolejną biografie znanego tenisisty i się forum kręci.

Davydenko jest tenisistą, sportowcem? On z tenisa zrobił szambo. Z jednej strony dobrze, że przez tego grajka władze ATP wreszcie zobaczyły problem, ale z drugiej nie powinno go być.

W Sopocie Davydenko przeszedł samego siebie.

Muppet: Czy wiedziałeś o kontuzji przed meczem?

Davy: Noł.

Davydenko w wywiadzenia na konferencji "przed meczem odczuwałem bół" czy jakoś tak

Chyba tylko kolarstwo ma większe problemy w tej chwili, ale oni coś robią w tej sprawie. ATP jak dziecko we mgle. Tu zatrzymają, tam zatrzymają, ale żadnych dowodów i śmieszne kary.

Pisanie o tym co się złego dzieje w sporcie tylko w kategoriach

personalnych typu:"DENKO WAŁKARZ" itd. jest naiwne,bo to co my

widzimy w postaci wyników jest tylko efektem finalnym działania

tych ciemnych i w cieniu pozostających mafijnych sił za

sznurki pociągających...

I to w lwiej części oni są za tę sytuację winni-bo to oni kreują

tę chorą rzeczywistość i rozpisują super dokładne scenariusze na

długo przed wyjściem zawodników na kort czy boisko...

Zbyt duże pieniądze są do zarobienia na sporcie w dość lekki

sposób aby tego mafia nie wykorzystywała-tu nie ma obawy wpadki

towaru jak przy przemycie czy póżniejszym nim handlu.

Wystarczy przedstawić "argumenty nie do odrzucenia"....

Nie znając realiów nie rzucajcie zbyt pochopnie oskarżeń!

Safin, Andreev, Youzhny, Davydenko, Turusnov, Gabashvili.

Może to oni tworzą "mafie" tenisową, która z chęcią współpracuje z prawdziwą mafią. ;] Rosjanie to mają we krwi Zresztą Włosi też...co z nimi? Mafia Sycylijska? ;> Ustawiają się w swoich kręgach, raz ten wyjdzie i przegra, raz inny. Inni wiedzą i dorobią sobie na boku. izi money

bardzo kiepska argumentacja - poczytaj o Trockim ile mial willi i ochrony a i tak bez wiekszego problemu wbili mi w głowe młotek alpinistyczny, jak beda chciali to wszedzie dopadna
Wszscy gracze moga zrobic jednego psikusa mafii - nie grac tenisa. Jesli gracze wiedza jaki ma byc wynik to w dluzszej perspektywie nie ma nikogo kogo nie wydoiliby na dluzsza mete i kto twierdzi ze osiaga i bedzie osiagal zyski w takich warunkach jest oszustem/niepoprawnym romantykiem/kłamcą/nie wie co mowi

żeś dowalił

rzeczywiście Denko ma coś z Trockiego, zaraz padnie argument ze Putin za te wszystkie sznurki pociaga, a Denko to ofiara bojąca się polonu

Może nie do końca na temat tenisa-ale aby porzeszyć Wam horyzonty co do zakresu funkcjonowania mafii ukraińskiej to pierwszy z brzegu przykład ich działalności jaki znam z okresu mojego tam pobytu:

Otóż po upadku ZSRR w grudniu 91r. i powstaniu niepodległej Ukrainy-zaczęła się masowa emigracja w tym m.in.do Izraela bo w poprzednich latach część Żydów już tam wyjechała a teraz łączyły się rodziny.
Władze Izreala jak zawsze otwarte na takie ilościowe wzmacnianie
populacji swego kraju stworzyły specjalny fundusz pożyczkowy dla tych przybywających tam-chodziło o pokażną kasę na roczne zagospodarowanie się i przeżycie do czasu zdobycia zawodu,nauki języka(w Izraelu obowiązuje hebrajski a przybysze z Europy mówią w jidysz nieużywany w Izraelu)itd.
Po roku od osiedlenia się miało być rozpoczęte ratalne spłacanie
tej wysokiej gotówkowej pożyczki.

Mafia zareagowała natychmiast:zaczęła masowo tworzyć niby-Żydów
poprzez wyrabianie lewych dokumentów emigracyjnych i wysyłanie
do Izraela kogoś w rodzju naszych "słupów" i natychmiast po otrzymaniu tej pożyczki pieniądze te zabierali im miejscowi rezydenci mafii dając im za usługę grosik...

Będac na Ukrainie kilku takich lewych Żydów poznałem-bo jakaś część z nich wracała z tamtego raju w rodzinne strony z kilkoma szeklami w kieszeni.

Taki prosty niby numer-a dał mafii w tamtym czasie wpływy idące w miliony dolarów wobec skali tego zjawiska-a czym był dolar tuż po upadku ZSRR i powstaniu Ukrainy to dla porównania powiem,że moja sekretarka zarabiała...równowartość 8 dolarów uważając,że ma
jak na miejscowe warunki świetną pensję bo i de facto była ona
wobec zarobków na dolary przeliczanych 2 razy wyższa od średniej.

Z Trockiego to Ty coś masz:niezbyt szczelny mózg...

On to po wbiciu mu czekanu-a Ty od czego?

ciekawe historie Edi

Znacznie ciekawsza jest chyba ta historia o wyprodukowaniu przez mafię miejscowego zamiennika własnej waluty-czyli kuponów-jaką
niepodległa Ukraina tuż po powstaniu jako symbol bytu od ZSRR niezależnego wydała na okres przejściowy do czasu wprowadzenia
waluty docelowej.

Te kupony o rozmaitych nominałach to były świstki na cieniutkim papierze ze znakiem wodnym jako jedynym!!! zabezpieczeniem...

Błyskawicznie wyprodukowano tony tego towaru i za cały nakład wybrano np.ze sklepów jubilerskich zapasy złota,diamentów itd.

Ludzie-pomyślcie dobrze nim przypiszecie samodzielne działanie
na własną rękę sportowcom z państw byłego ZSRR-a które to działanie mogłoby zepsuć interesy tamtejszej mafii bo to jest
{b]PO PROSTU NIEWYKONALNE I NIEREALNE. [/b]

2 lata trwa produkcja papieru do wyrobu pieniędzy

A może byś tak nieco uważniej przeczytał co napisałem?

Po pierwsze:2 lata wcześniej to istniało jescze imperium ZSRR zwane i nikt nie wiedział o manewrze jaki Jelcyn wykona eliminując z gry prezydenta ZSRR Gorbaczowa-poprzez rozwiązanie właśnie ZSRR porozumieniem zawartym w grudniu 1991 w Białowieży.

Po drugie:to nie była waluta docelowa a zamiennik waluty zwany
kuponami i czasu na jego wyprodukowanie było 2 tygodnie,więc było to wykonane na cieniutkim papierze ze znakiem wodnym.

Po trzecie:mafia zamówiła ten papier w jednej z papierni w Niemczech wg przekazanego wzoru znaku wodnego,który nie rodził żadnych skojarzeń z pieniędzmi(jeśli dobrze pamiętam to była to głowa kobiety).

wzoru znaku wodnego,który nie rodził żadnych skojarzeń z pieniędzmi(jeśli dobrze pamiętam to była to głowa kobiety).



ja bym od razu skojarzył z pieniędzmi, a dokładnie z ich marnowaniem ;>

No to bystrzak jesteś....

http://uk.eurosport.yahoo.com/21122007/58/australian-open-clampdown-corruption.html

obaczymy

Eurosport | Sat, Dec 22, 11:01

Italian number one Potito Starace banned by the ATP for six weeks for betting on matches.

co to jest 6 tygodni?

racja , przewaznie i tak ten ogorek odpadal w pierwszych rundach na Antypodach

z tego się właśnie śmieję

6 tygodni

moze jeszcze wymysla, ze kara jest naliczana od 1 grudnia 2007? zeby sobie na AO mogl zagrac

Dzięki temu poznaliśmy przelicznik kary jaki stosuje ATP za każde

obstawione euro-bo wiadomo,że obstawił w sumie 90 euro więc za

każde postawione u buków ~2.15 euro ma się 1 dzień kary...

Wyliczenie:

Kara:6 tygodni

Obstawione:90 euro

6 tygodni to 6 x 7=42 dni 90:42=~2.15


Zaraz,zaraz...ile obstawił Davidenko?

7,3 mil euro - zdaje się taki był obrót na mecz davidenki

No to nieżle...bo będzie mógł-w przypadku nałożenia

na niego kary wg tego samego przelicznika:1 dzień za obstawione

2.15 euro-wystąpić dopiero za 9302 lata.

No to chłop naprawdę sobie pożyje!

widze że bracciali też ukarany został

http://sports.pl/index.php?show=1&s=11&ns=106129

http://sports.espn.go.com/sports/tennis/news/story?id=3242002&campaign=rss&source=TENNISHeadlines

W skrócie : wywali 2 Rusków i jednego Niemca z trybun bo obstawiali sobie mecze na live na laptopach.

Całe forum mecz.pl cieszy się z dobrej gry Davydenki ps. koniec świata blisko

coś o naszym ulubieńcu

http://news.bbc.co.uk/sport2/hi/tennis/7318342.stm

Raport: Czy tenisem rządzi mafia?

Niezależny zespół wysnuł w poniedziałek wniosek, że 45 meczów zawodowego tenisa z ostatnich pięciu lat wymaga dokładniejszego rozpatrzenia z powodu podejrzanych schematów bukmacherskich. Burzę na temat uczciwości tenisistów rozpętał zeszłoroczny przypadek z polskiego turnieju, kiedy to rozstawiony z numerem 1. Rosjanin Nikołaj Dawidienko nagle kreczował.

Gabashvilli kolejna pizda bez honoru.

6:4 1:1 w tej chwili, a i tak wiadomo że przegra

Nie śledzę meczu, ale to nie pierwszy taki raz Gaby, kiedy coś się "nagle" zmienia

http://www.sport.pl/sport/1,65025,5644183,Mecz_Brazylii_na_MS_2006_byl_ustawiony_.html

Niemiecki tygodnik Der Spiegel podał, że mecz Brazylia - Ghana na mundialu w Niemczech (2006) mógł być zmanipulowany przez grupę bukmacherską.

Zdaniem Der Spiegel, wielkie sumy pieniędzy zostały postawione na przynajmniej dwubramkowe zwycięstwo Brazylii. Ostatecznie w tym spotkaniu padł wynik 3:0 dla Canarinhos. Brazylia awansowała do ćwierćfinału, gdzie przegrała z Francją.

Informacja na temat manipulacji, dotarła do niemieckiej gazety od kanadyjskiego dziennikarza śledczego Declana Hilla, którego ksiązka o sportowym bukmacherstwie wychodzi w Niemczech za tydzień.

Hill również twierdzi, że dwa mecze Bundesligi w sezonie 2004/2005 były ustawione przez Malezyjczyka Williama Bee Wah Lima, który został skazany na dwa lata i pięć miesięcy więzienia przez frankfurcki sąd.

Niemiecki futbol przeżywał największy kryzys w 2004 roku, kiedy sędzia Robert Hoyzer przyznał się do przyjęcia 70 000 euro łapówki, W zamian za to, miał "wypaczyć" wyniki 23 spotkań, głównie drugiej i trzeciej ligi. Miało to mieć miejsce pomiędzy 10 kwietnia a 3 grudnia 2004 roku.

Rozumiem ustawkę na Ghanę. Ale ustawka na Brazylię hc -1,5? Jaki kurs na to? Wydaje mi się, że klucz do zagadki to zdanie "którego ksiązka o sportowym bukmacherstwie wychodzi w Niemczech za tydzień." - reklama dźwignią handlu.

kolejny gówniany mecz.

Canas-Veic

Canas wygrał pierwszego seta a kurs na niego ciągle rośnie i jest na poziomie 5

Przed meczem kurs na Canasa był w granicach 1.3

sorry za post pod postem, ale Canas właśnie przełamał a wciąz kurs na niego jest 5.

Że przegra więc, to jest pewne (ale cyrk )

LOL

i wygrał. Mecz zmanipulowany w taki sam sposób jak słynny mecz Dawidenki. Tyle że stawki mniejsze...

I co na to Betfair??

Widzieliście ten mecz na żywo ? Ktoś wspominał, że livescore szwankował, ale nie jestem pewny czy sobie żartów nie robił.

watpie aby livescore szwankowal
Bwin glownie robi livebet na telefon takze malo realne jest aby wynik byl w druga strone

Chorwaci kombinowac potrafia co bylo widac dzis

byly dwa zrodla i oba pokazywaly ten sam wynik i do livescora nie ma co sie przyczepic... cos z tym meczem bylo nie tak, tylko nie wiadomo co... 1,5 mln euro w betfair bylo obrocone

Wiadomo co bylo nie tak,mecz byl ustawiony i tyle .Dziwi Was to jeszcze

wał jak w chorwackiej lidze pilki noznej i nic innego
Wahania kursowe, obrot ponad poltora banki funtow na betfair, przebieg meczu - wszystko ulozone pieknie

wygląda na to że Betfair nie rozliczy tego rynku.

Dlaczego tak sadzisz?

Moze punter UK sie wypowie

Betfair Customer Services 02 Feb 15:18

We are aware of the speculation surrounding the betting patterns on this match.
Please be advised that this market will remain suspended pending internal investigation.

--------------------------------------------------------------

Ktos na mtfie, kto byl na meczu pisal, ze Canas byl kontuzjowany




Mimo wszystko kursy byly absurdalne

dziwne byloby aby mial sie normalnie podlozyc, jakie wytlumaczenie musi byc, najproscie udawac kontuzje w tenisie

hahaha kontuzjowany???

I po pierwszym wygranym secie kursy na niego poszły w górę w huj??

Obudźcie się. Kolejny przekręt. Jasnowidzów nie ma, są tylko machloje...

Oczywiscie powini takich frajerow dozywotnio zawieszac .

Goscie prowadza po 1 secie a na nich kursy po 5-6 i w góre .Mało bylo takich przykładów .


Sport k/u/r/w/a/ sport to był 10 lat temu .

Aha co by sie ktos nie czepiał pod wzgledem obstawiania mi to nie przeszkadza i nigdy nie przeszkadzało.Poprostu nie znosze takich wałów robionych po chamsku

heh, przeciez nie napisalem, ze mecz byl czysty

faworyt po 1.25-1.3 przed meczem wygrywa seta ma breaka przewagi w drugim i smiga po 4.00 i wiecej?

moze rzeczywiscie cos mu dolegalo, tylko ze dopoki chodzilby na wlasnych nogach a nie wyjezdzal na kort w wozku inwalidzkim te kursy byly absolutnie nieusprawiedliwione

Buki zniszczyły czystość sportu. Taka jest prawda...

Może nie buki,a marni zawodnicy???

Możemy tu sobie wspólnie ponarzekać w zaciszu forum. Ale - poprawcie mnie jeśli się mylę - oficjalna wersja jest taka, że Davydenko jest niewinny. Nie zapłacił ani 1$ kary, nie dostał ani 1 dnia dyskwalifikacji. Za te ustawki płacą tylko frajerzy (czytaj klienci Betfair). Dopóki będzie rzesza frajerów gotowych te procedery sponsorować, a samym sprawcom będzie to uchodziło na sucho to takie przypadki będą się powtarzać. Można to przecież zrobić bardziej subtelnie, nie trzeba od razu milionów rzucać i odwracać kursu a 100-200 tysięcy euro można sobie spokojnie wyciągnąć.

Masz rację. Ale chodzilo o samo zjawisko sport+ buki= mozliwosc walow.



Off topicowe pytanie: Ktos wie co sie dzieje z BA?

Sorry, but this board is currently unavailable. Please try again later.
Ciagle to jest... teraz ten temat bedzie na topie to tutaj moze zadam pytanie

Jak Przysiężny ogrywał Volandriego i o wyniku mówiono już przed meczem to jakoś Nikt nie płakał o czystości sportu i nie narzekał na wałek

Bo o tym to dziadki w profi, stsie wiedzieli i grali. Wszystkim to pasowalo
A tutaj chlopaki przed meczem grali na Canasa. To nie ma sie co dziwic

przytoczę jednego z użytkowników:

"robaki ich zaatakowały"

A biora cos na odrobaczenie? Bo jak tak to cos slabo im idzie...

to nie o to chodzi .Nie o płakanie tylko jak takie szmaty kreca sobie wałki to niech robia to jakos pozadnie

Ciekawa mysl mi przyszla do głowy odnosnie Canasa,Feda i Nadala ,ale jej nie wypowiem bo by mnie pare osob zlinczowało

Biora ,ale nie moga sobie poradzic

Z chęcią posłucham

Nie ma mowy .bana bym dostal

Jak się powiedziało "a", to trzeba powiedzieć "b"

Czy buki zepsuły sport?? Może też. Ale przedewszystkim jebana bierna postawa organizacji. Dyskwalifikują za doping, a nie widzą zagrożenia w machlojach bukmacherskich. Taki Dawidenko to powinien zostać skazany na wygnanie i dożywotnie prace w kamieniołomach.
A tu nic. I niech mi nikt nie powie, że Canas dziś nie wiedział jak ma grać i jak się to skończy. Ciekawe czy ta druga sierota o tym wiedziała, czy myśli że zagrał fantastyczny mecz

Buki nie buki ...... ja gram w betfair i polityka gry i zasady są tam bezensu .


Po pierwsze równie dobrze ja mogę się spytać czy jak zawodnik kreczuje na początku seta to jest fair !!!! . Skoro wcześniej nie zgłasza pomocy medycznej i podaje mecz jakby bez walki .... rujnując mi wszystko ... też chciałbym żeby każdy krecz z wyjątkiem tego w finałowym secie był zwracany to by było fair dla mnie..
No cóż wstrzymanie dziś wypłat odnośnie tego meczu to idiotyzm , niech sobie betfair nie igra w takie mecze . Bo sami zrobili wolny rynek a teraz zaczynają nim kręcić . Ja wiem że w przeciągu ostatniego roku było co najmniej 10 meczy których w które też miały dziwny przebieg i nic nie zrobiono .
Teraz się robi wielkie śledztwo ala Davydenko , prawda jest taka że szukają kozłów ofiarnych. A propo tego meczu Tursunov w Moskwie 1,25 na livie tyle samo co przed meczem mimo iż przeciwnik wygrał seta to był wał i obroty jeszcze większe.... i co wypłacono ..... śmiech na sali ... w zeszłym roku też był w Argentynie podobny mecz gdzie przegrał seta i był faworytem mimo wyrównanych kursów przed meczem .... jeszcze pare innych dziwnych meczów i śledztwa nie było ..... Nie mówiąc już o tym co stało się w USA gdzie osoba obsługująca live betting prawdopodobnie celowo źle podawała wynik w efekcie Isner poległ z kimś tam mimo iż na livie pisali że wygrał ....... i co zrobiło betfair zatwierdziło wynik ....... de facto.... który wcześniej sami zatwierdzili jako zły !!!! . Doszło do kuriozalnej sytuacji samo betfair nie wiedziało jaki jest wynik meczu !!!
W tym roku pan davydenko sobie skreczował chyba po wygranym secie zszedł sobie z kortu nagle podkładając bombe na rynku to jest normalne........??? Co mnie to obchodzi jak było w canasa meczu mam zawieszoną kase na tym meczu bo nie wykupiłem kontry po 1.01 i teraz będe czekał nie wiadomo ile ..

Ciekawe kiedy doczekamy się takiego kuriozum że zawodnik skreczuje prowadząć w finałowym secie 5-1 np i serwując sie połamie ... to będzie cyrk....dopiero. Już widzę te krzyki na forum ....
Dla mnie regulamin powinien uledz zmianie z względu na krecze... na zasadzie tylko 2 sety rozegrane dają podstawy do wypłacenia pieniędzy dlatego że krecze w 2 secie rujnują rynek zaczyna się pańka wykupu itd .... Dla mnie zdecydowanie jest to nie fair działanie firmy bo jak mówie równie dobrze można by wiele innych meczów z zeszłego roku zweryfikować . Gracze widzą błędy betfair tylko że oni mają monopol dziś nikt nie stworzył nic lepszego o lepszych kursach , ale polityka firmy i zasady w niej są nie fair. Dlatego robią jak chcą. Pozatym powiedzmy sobie szczerze w całym zeszłym roku takich meczy które miały taki przebieg na betfair było 0,10% z meczy jakich które rocznie betfair oferuje . Można porównać je to odłama nie sprawiedliwego kreczu które następuje nagle bez powodu .
Betfair mogło zawiesić i unieważnić ten rynek dużo wcześniej odrazu na livie przy początku 2 seta powino być suspended voided i koniec !!!! . Co się stało betfair pare razy na wskutek techniczntch awari unieważniliście rynek...
Kolejna kwestia problemów technicznych tu też betfair nie jest sprawiedliwe , pare razy unieważniono rynki live i innym razem gdy strona siadła zrobiono ludzi w konia . A przecież wielu graczy gra na zasadzie zmiany kursów by zarobić 5-10% inwestując np połowe swego konta to jest fair????

Ja opowie



Ogólnie powiem tyle uważajcie na :
Hernandeza
Vasa Arguello
Davydenke obecnie stosuje taktykę niskiego zejścia kursowego z 1,05 i porażek (
Staracego
Volandri ( ale on już jest i tak skończony przez kontuzję więc w sumie wszystkio przegrywa)
Andrejeva
Canasa
wszystkich graczy z dawnego ZSRR - bądzcie czujni
DARCISA NISHIKORIEGO - schodzą z kortu kiedy chcą mogą prowadzić nawet

Ogólnie betfair będzie doskonałe i najlepszą rzeczą w historii bukmacherki gdy:
1. Tylko 2 rozegrane sety dają podstawy rozliczenia zakładu lub w ogóle wycofać z rynku zakłady w których wystąpił krecz zapobiegnie to manipulacją.
2. betair odgórnie ma prawo unieważnić rynek jeśli dochodzi do manpulacji kursowych jak w meczu dzisiejszym i robi to sprawnie ........ odrazu !!!! a nie prowadzi śledztwo
3. awaria techniczna strony która uniemożliwia graczom trading oznacza unieważnienie rynku !!!! całego koniec kropka lub po awarii jest on rozpoczywany na nowo

Każdy przeżyje jeśli nawet będzie miał wina w tych meczach będzie to 0,33 % z całych zakładów rocznych tzw siła wyższa a market będzie sprawiedliwy !!!!

na pare godzin przed meczem byl kurs 1.1 - 1.15 na 10 minut przed meczem skoczyl na 1.3 i caly czas rosl az do konca meczu

Nic dodać nic ująć. Unieważniać rynki gdy jest awaria strony (niektórzy naprawdę obracają spore sumy by zarobić np. 3%

Po drugie. Jak jest krecz to unieważniać rynek i koniec.

A po trzecie. Już od dawna te postulaty krążą, ale Betfair ma to w dupie, bo nie czarujmy się to oni zarabiają najwięcej na takich kretynizmach...

no właśnie i tak myśli 95 % grających tam i co robi betfair ma ich w dupie dlatego mamy jak mamy dziwie się właścielom że nie myślom !!!!

nie mają uczciwej mocnej konkurencji i koło się zamyka.

Niestety dlatego jesteśmy ofiarom monopolu i to jest złe ....

Robaki indyjskie, cholernie silne.
'Hakiery' z Indii niezłe bagno zrobiły z BA, możliwe, że nowe forum będą musieli postawić.

mecz w Johanesburgu

Gil -Kollerer

przed meczem mega spadek na Gila z 1.7 do 1.2

w pierwszym gemie lamie Austriak a kursy na Gila wciaz po 1.20

zobaczymy co bedzie dalej

2-2 w gemach a na Gila 1.05 do 1.1

wszystkie mecze w Johannesburgu przerwane, teraz będzie dopiero łamigłówka

Za niedługo dojdzie do paranoi i przegrani przy spadku przed meczem z 1,70 do 1,50 będą chcieli zwrotu. Jest wyjście. Zlikwidować obstawianie najbrudniejszego sportu świata w Betfair

Sam się zlikwiduj tenis ale w swoim typowaniu , betfair ma swoje wady ale jest najdoskonalszym narzędziem do zarabiania pieniędzy i każdy kto poznał trochę tajniki wie o czym mówie.

Poprostu to jest handel kursami a nie zwyczajny bukmacher to daje mi swobode że wiele złych początkowych decyzji można odmienić np wczoraj
2 krotnie źle zastartowałem z kursem na tenisa :
1. para gonzo z jakims młodym chiljczykiem grała deba z andujarem gimeno traverem w tb zdołałem wyprowadzić sobie zysk mimo złego typu początkowego
2. Schwank - Capdeville - tutaj z początku wydawało mi się że schwank zdominuje chiljczyka w koncu w zeszłym roku świetnie grał na clayu a capdeville głównie pogrywał dobrze na szybkich nawierzchniach więc mimo kupna po 1,57 zmieniłem typa sprzedając go po 1,59 w 3 gemie kończąc mecz grenbokiem po obu stronach na wachaniach w 2 secie . wygrał chilijczyk
3. san antonio spurs- golden state wystawiłem po 1,7 san antonio w przerwie i udało mi się sprzdać gs po 1,3 około gdy w 4 kwarcie było +10 pkt około prowadzenia . San antonio doprowadziło do dogrywki pare korekt i doprowadziłem do zadowolojącego zysku na san antonio ryzkując 5 jednostek kapitałowych....
to jest zaleta betfair i nikt nie wycofa tenisa czy koszykówki z tamtąd na tych grach są niesamowite obroty !!!!
a to że jest okres fixowania co zrobić , zresztą już piałem betfair sobie dziś może śledztwo prowadzić ale jak mówiłem rocznie jest tego typu na betfair 10-15 meczy z takim przebiegiem i nie da się tego zmienić . Ileż to meczów w innych spotach było co były ustawione i były też na rynkach w betfair i nie ukrucili tego . Jeśli handel ma nie sprawiedliwy przebig podczas meczu trzeba unieważniać rynek odrazu koniec kropka każdy to przeżyje a nie zmrażać ludziom pieniądze i zwoływać obrady w celu śledztwa . Dziś każdy widział co robił andrjew jednak rynek nie został zdominowany przez mafię więc wypłacili i gdzie tu sprawiedliwość!!!!

UWAGA UWAGA JEST DECYZJA ":
CANAS ZOSTAŁ ZATWIERDZONY W BETFAIR !!!! zostawie tą decyzje bez komentarza jest to i dobra i zła decyzja !!!

hehe kpina jak huj. Taki wałek, aj pierdziele...

chyba każdy wie dlaczego wypłacili do dziś plują sobie brode z meczem davydenki , niestetety takie rzeczy bedą się dziać pytanie jak często , jak za często betfair zmieni regulamin . Obecnie nie mieli podstaw żadnych , bo Andrejev też się podłożył a wypłacili odrazu . Przeanalizowali też pewnie fakt że w zeszłym roku też było kilka dziwnych meczy i nie zrobili nic więc settled .....ale nie tylko oni wyplacili zakłady z tego meczu więc ...

Tylko, że przez diametralnie różne werdykty w dwóch niemalże identycznych sytuacjach strzelają sobie kolejnego samobója...

Przekaz dla mafii jest czytelny: zielone światło.

ładny wałek, a exchange prowizje biorą i mają w nosie , jak będzie dochodzenie tak jak w sprawie Dawidienki pewnie wyjdzie, że miał problemy ze zdrowiem ,prowadził ale sił nie miał , więc mecz był normalny oczywiście

Znakomity mecz ,robiac olbrzymie obroty i lamiac glowe jak tu wyjsc z "inwestycji " zarobilem 0.68 GBP .
Tak sie walczy z rekinami !

z drugiej strony, tak sobie myślę że to lepiej dla nas.

Jak trafie na następny taki wałek jak ten, gdzie od początku wiedziałem jak będzie, to wejde all-in

Interes im się kręci, taka krytyka jak tu po nich spływa.

Sprawa wyglądała tak, że specjalna komisja powołana przez ATP poleciła Betfair zawieszenie rynku na czas dochodzenia. Po 26 godzinach nie było żadnego dowodu wskazującego na wałek i Betfair postanowiło zatwierdzić zakład.

Tutaj notka :

dzisiejszy mecz w Marsylii miedzy dwoma Rosjanami: Gabasvillim i Tursunovem.

Kursy otwarcia w Pinnacle:
T - 1.441
G - 3.070

w tej chwili, 5 minut przed meczem status zakladu "offline"

w bf:
T - 2.2o
G - 1.8o

Maciej Żurawski był bohaterem spotkania Olympiakos Pireus - Larisa. Polski napastnik zdobył jedyną bramkę meczu i zapewnił swojemu zespołowi trzy punkty w meczu z mistrzem Grecji. Pojawiają się jednak podejrzenia, że mecz był ustawiony.

Larisa przerwała serię Olympiakosu 31 meczów bez porażki na własnym boisku, ale cieniem na tym osiągnięciu kładą się plotki, od których huczy cała Grecja. Mistrzowie kraju mieli "podłożyć się", by w ten sposób spłacić stary dług.

W ubiegłym sezonie Larisa nie przeszkadzała Olympiakosowi w odniesieniu zwycięstwa, gdy ten potrzebował punktów, by zdobyć tytuł. Zespół Żurawskiego nie walczył już wówczas o nic. Teraz sytuacja była odwrotna - Olympiakos mistrzostwo miał pewne, a Larisa walczyła o piąte miejsce, gwarantujące możliwość walki o eliminacje Ligi Mistrzów.

O tym, że zespół z Pireusu podszedł do spotkania nie całkiem poważnie świadczy skład, jaki desygnował do gry trener Ernesto Valverde. Ioannis Papadopoulos, Pavel Kovac, 18-letni Georgios Niklitsiotis czy 17-letni Kyrgiakos Papadopoulos często nie mieszczą się nawet na ławce rezerwowych.

W sytuacji, w której Żurawski zdobył bramkę, Georgios Galitsos, były zawodnik Larisy, też niespecjalnie przeszkadzał polskiemu napastnikowi.

dzisiaj dwa "ciekawe" pojedynki

Lisnard - C. Rochus, wczoraj kursy 3.0 - 1.5, przed meczem kolo 1.3 - 4.0... wynik 6:2 6:2 podejrzewam, ze to raczej kontuzja Krzysia

i mecz

Andrejew - Arguello, kurs na betfair nie spadal ponizej 1.3 na Rosjanina, nawet jak prowadzil 1:0 w setach (kurs przed meczem 1.3-1.35), spadl dopiero jak Andrejew serwowal po mecz, majac 6:2 5*:4 40-0...i dal sie polamac, w tb mial 5**-4 i tez przegral, trzeci set bez historii

Taki jest juz wspolczesny sport -jak powiedzial kiedys Szurkowski w ktorym wygrywa i przegrywa sie za pieniadze .

W szczegolnosci w tenisie ,gdzie istnieja kolka wzajemnej adoracji i raczej nic nie wyniknie poza .

We wczorajszym dniu jak ktos ogladal bylo troche wiecej "niespodzianek " (dla niewtajemniczonych ):

- Fognini w pierwszym secie wyrzucal i psul ponad miare a potem role sie zmienily
- Mocne pozycje kursow Andrejewa rzucaly sie w oko juz przed meczem ,a przegrana przy meczbolach porownalby do wyczynow jednego z dzokejow ze Sluzewca , ktory przegrywal w sposob taki ,ze nikt jemu nie mogl zarzucic ,ze nie walczyl
-Simon ,kichal ,smarkal ,kaslal -a wyrzucal tak ,ze smiesznie to wygladalo i do tego teatralne sztuczne gesty
-Serra ,Hewitt -spodziewane porazki
-pojedynki hiszpanskie rzadko grane na serio

-poprzedniego dnia Kunitsyn przy 5-2 zadziwiajaco czesto gral wprost na rakiete Cheli

Dlatego tenis z wyjatkiem paru turniejow zmienil sie raczej w objazdowy cyrk ,ktory ma swoje pokazy w roznych miejscach swiata .A zarobic mozna jak sie w miare szybko zorientujesz co jest grane .Simon i Fognini raczej nalezeli do slabych aktorow .

Tursunow -Clement

Stare rzesze typerow chyba wymarly albo uspiona zostala czujnosc .Zreszta wyzszy kurs na Francuza mogl byc oczywiscie roznie tlumaczony -troszke moj usmieszek na twarzy budzila pewnosc typerow ,ze trafia sie okazja bo ....bla bla bla .

Troche mi sie to kojarzy z gielda ,ze ostatnia besse pamietaja tylko nieliczni .

A czy ktos jeszcze pamieta mecz Kafelnikow-Clement i otoczke z nim zwiazana przed i po ?Ten sam Clement , zmienil sie tylko Rosjanin ,ale najpewniej przynalezy do tej samej "stajni" .

pamietny mecz to byl

kafielnikov - vicente....

kapitansb

mozesz napisac co jest nie tak w meczu Clementa? ja nic dziwnego w tym, ze on wygral nie widze

Teoretycznie ja tez nie .

Numer 23 gra z numerem 57 ,Francuz ma nizszy kurs ,H2H z tego roku 60 63 dla Ruskiego .

A pisalem o forach typerskich ,ktore radzily lapac okazje .

Sugerowanie się rankingiem i h2h, to pierwszy krok do tenisowej paranoi

W takich układach Sampras wałkował regularnie przez całą karierę na RG

a moze takie strasznie podejrzane kursy wynikaly z tego ze tursunov ostatni mecz na maczce rozegral rok temu a dodatkowo mial 2 miesieczna przerwe przed RG
ale moze ten znany specjalista od clayu specjalnie sie przygotowywal do swojego ulubionego turnieju kto to wie

podejrzane kursy na Andreeva

Tzn?

Dodałbym Jiriego Vanka (np. słynny mecz z Whitehouse'm, a także z Fogninim w Costa do Sauipe 2008)

Jeden z klientow Betfair zaplacil Premium Charge w okolicach 200-250 k £ .

Jaki procent tenis ,jaki konie ?Nie sadze ,zeby byly inne dyscypliny .

Mozliwe be insidingu ?

Na piłce też są obroty. Czemu nie? Jasne, że możliwe bez insidingu. Zależy jeszcze jaka gra, czy regularna. Wystarczą przecież dwa "big winy" po 0,5m GBP i tyle premium wyjdzie.

To znaczy sama kwota jak najbardziej do wygrania w tydzień. Jedyny problem z tym scenariuszem dwóch "big winów" jest taki, że drugi zakład byłby w kontekście wiedzy o istnieniu PC dosyć mocno dyskusyjną inwestycją. A to przemawia jednak na korzyść insider trading.

z Monfilsem pamietam mnie umoczył w 2007 bodajże

http://www.sport.pl/sport/1,65025,6734642,Obawa_o_ustawianie_meczow_na_Wimbledonie.html

http://www.sportismadeforbetting.com/2009/06/dodgy-match-alert.html


tutaj wiecej o tym meczu plus video z wymiana zdan miedzy zawodnikami

w pip jest takich sprzedajnych debili jak np. amerykański idiota Ginepri co prowadzi 4-1 i nagle set w pałę 4-6

Dokładnie. Pierwszy raz w historii tenisa widzę sytuację, że ktoś przegrywa seta na trawie ze stanu 4-1.

Chociaż nie, pamiętam jak Federer w finale Wimbledonu zrobił dokładnie to samo. Czyżby zagrał u buka ?

wcyoraj Serra prowadyi 5-0 w pierwszym i przegrał ...

nie wiem kur.wa ale Ja zagrałem,że wygra 1 seta przy stanie 4-1

a jaki kurs złapałeś?

Melzer-Odesnik ustawili się na 3-0 pewnie, a ze 3 artykuły przeczytałem o tym, że dołożą wszelkich starń żeby nie było ustawionych meczów na Wimbledonie

1.37........nieduży ale po tym co widziałem do stanu 4-1 wydawało Mi sie,że musi wejść .

Mi tam takie ustawianie nie przeszkadza, dopoki mam przecieki na ten temat W Londynie tylko o tym sie mowi ile ustawia meczow, ale z tego co pamietam to jeszcze niedawno kazdy mowil ze to sport i sport jest czysty

Roddick jest wporzo
5-4 dla chardego i 1.33 na win 3 set

zawiesił sie ale jeb.any betfair
chlopaki i panienki nie pograją

mi tylko piniadze na kefirku odplywaja w sina dal
piekny smecz

Ja zdazyłem w tb zagrać lay Chakvetadze po 1.33 a teraz ni ciula nie mogę zrobić greena.

o właśnie BF is back
Ginepri odrobiony

Tutaj fakty i liczby z tego meczu Melzer-Odesnik :

http://www.independent.co.uk/sport/tennis/suspect-betting-probed-at-sw19-1715863.html

http://news.bbc.co.uk/sport2/hi/tennis/8152674.stm
Gasquet cleared to return to tour

stary wałkarz Roitman powrócił w wielkim stylu jak za czasów meczyku z Korolevem gdzie prowadził 1-6 2-5 30-40 i wiecej gema nie ugrał 1-6 7-5 6-0
dzisiaj w meczu z Gilem prowadził 5-1 i jak to Roitmanw dupke 5-7 2-6
I co na to Betfair ?
wypłaca kase

5-0

Agassi to juz pewnie jestes uszykowany cieplo na Betfair na
mecz Seppiego z Chelą... jeszcze się mecz nie zaczął a tam już
obrót około 200000 GBP gdzie dzisiaj średnia przed meczem to
była bodajże około 20000... no ciekawe ciekawe

pojedynków o takim przebiegu w sezonie jest wiele. Trzeba systematycznie oglądać mecze, nie tylko rangi ATP, a wtedy nie szuka się cudów, gdzie ich nie ma

rozbawiłes Mnie do łez jak Louis de Funes

Wałków nie ma. Wynik zależy od psychiki zawodnika

Rozbawił, nie rozbawił faktem jest, że On ogląda tyle czelków w sezonie co ja z Tobą zapewne przez 10 lat nie zobaczymy. Pytanie tylko ile z tych meczów, gdzie dzieją się takie cuda jest wynikiem czysto sportowych aspektów lub kontuzji, psychiki, a ile jest klasycznymi ustawkami

podsumowaniem Twoich postów w tym temacie, niech będzie ten z poprzedniej strony, pt "Ginepri i jego 4:1" widzę, że wiesz w czym rzecz bez odbioru

włodar zluzuj, ten mecz akurat byl ustawiony...i kazdy o tym dobrze wie.

proponuje cwaniaczku byś pod nickiem wstawił Sobie podpis
Pan Nieomylny

powinieneś wiedzieć jak tutaj traktujemy Tych co nabijają się z potknięc Innych

Trzeba być idiotą, żeby myśleć, że tenisista się ustawia z 0-5 na 7-5




Mania was ogarnęła niektórych
WAŁEK, USTAWKA, SPRZEDAŻ

włodar ma rację, a pianie o wałku przy każdym meczu, gdzie się zmienia trochę dziwnie wynik ->

GINEPRI, Masz blade pojęcie o czymś o czym piszesz, wiedzę merytoryczną słabą, frustracje powstałe w wyniku słabych strzałów typerskich przelewasz na szukanie spisków, wałków.

Bullet zauważył pewną rzecz, a ja w tym kontekście, jako osoba, która widziała na poziomie chall, gdzie niby kontrola ATP jest niby trochę słabsza - rożne "cuda", śmieję się z takich pieniaczy jak Ty.
Intensywna breja pozlepiana z Twoich fantazyjnych kuponów.. hmmm..w materii tenisa, na tym forum, to jedyne co możesz dać.

W życiu bym nie pomyślał Panie Nieomylny,że w trosce o Twój autorytet tenisowy tak Ci puszczą zwieracze,ze nawet nie wiesz do Kogo piszesz

ps.wiedzy Ci nigdy nie odmawiałem ale jeśli chodzi o kulture osobistą to z pewnością Ci jej brakuje
BTW gdzie to niby Ja się tak "pienię" jasnowidzu ?

mam wrażenie, że piszesz do siebie

a co do tematu to nie masz racji, a jeszcze się kłócisz, w tenisie nie jest sprawą niemożliwą przegranie dobrych kilku gemów z rzędu zwłaszcza na clayu, więc skończ dyskusję, bo wszyscy (oprócz jakiegoś trolla, na którego nie zwracam uwagi) piszą, że to nie był fix, a Ty się mylisz

Artuś wiesz chociaz o jakim meczu piszesz czy tylko przyszedłeś wspomóc kolegów?
Każdy wie,że w sporcie są wałki i stąd ten temat czy to się podoba włodarowi czy nie i nie ma tutaj znaczenia kto ile oglądał meczów itd.

ps. powiesz tak ładnie do Mnie : trollu na następnym zlocie bo juz wiem,że sobie nie odpuszczę ?

Wyjaśniając nie mowił do Ciebie "trollu", ale pewnie będąc w takim wielkim gniewie po tej ustaffce nie zauważyłeś.

od tego się zaczęło
więc uznajmy raz na na zawsze,że tenis jest czysty i temat zamknijmy bo jest zbędny.

A poniekąd z tym "trollem" się właśnie zrównałeś, bo dyskusja taka sama jak z nim.

Nie cytuję dokładnie, to tylko nakreślenie metody konwersacji

Użytkownik 1 - Ale wał Roitman z 0-5 na 7-5
Użytkownik 2 - A co to za wał? Nic wielkiego.
Użytkownik 1 - No wał.
Użytkownik 3 - Wszędzie widzicie ustawki
Użytkownik 1 - Tak, tak. Myślcie sobie dalej, że sport jest czysty

Zajebiste odniesienie do tego konkretnego meczu. Tylko ludzie o małym rozumku (żebym nie został posądzony o brak kultury) i frustraci kwiczą w takich sytuacjach lub po prostu ludzie nie mający pojęcia o tym, co mówią. Nie wspominając już o sytuacjach, gdy faworyt @1.10 jest przełamany w pierwszym gemie, jest rugany od wałkarzy, a wygrywa 6/2 6/3.
Dawidienko też ciągle sprzedaje. Jak przegrywa 0-30 w gemie, to jest ewidentny znak, że coś przyhandlował.

Zadajcie sobie takie pytanie czy jakbyście byli zwodowacami grającymi w tenisa, czy w waszych głowach pojawiłby się pomysł ustawiania meczów?

Agassi koledzy chcą Ci jedynie uświadomić, że szukasz wałków tam gdzie ich nie ma i takie zmiany wyniku to prawie normalka i zdarza się nawet w meczach Nadala z Federerem.

To że w trakcie sezonu jest kilkanaście jawnie "sprzedanych" spotkań to raczej nikt nie wątpi. Przez "sprzedane" rozumiem takie, gdzie wynik jest znany jeszcze przed początkiem meczu.

Np. w tym tygodniu był mecz Cipolla-Hernych, gdzie kursy na tego drugiego poleciały przed meczem z @1,8 do @1,1 na Betfair, a prawie wszystkie buki zdjęły go z oferty. Cipolla ostatecznie ugrał jednego gema, a usprawiedliwił się kontuzją nadgarstka.

Tylko, że to nie jest tak, że na jakiś mecz z udziałem dwóch ogórków idzie gruba kasa i nie ma żadnej widocznej reakcji na rynku.

Po dzisiejszym meczu Ferrera nie wiem co o tym myśleć: stan 2:2, Ferrer wygrywa swoje podanie do 0, kolejny gem Ferrer przełamuje Massu do 0, wynik 4:2 w decydującym secie, co się pózniej dzieje ??? Ferrer zapomina jak sie gra w tenisa i przegrywa 4 gemy z rzędu z Massu

Jak nie wiesz co myśleć to nie myśl. Na mączce to raczej normalne, że często zdarzają się serie po 3-4 gemy z rzędu, szczególnie że obaj zawodnicy wielkiego podania nie mają.

Ale wiadomo, kolejny mecz ustawiony był. Przecież jak się prowadzi 4-2 to jak można przegrać. Nie graj kursów takich, jak po każdym później widzisz przekręt. ;-)

Być może to temat na oddzielne opowiadanie, ale zaintrygował mnie fakt, że dostałem pw od pewnej osoby (oczywiście przez grzeczność nie wspomnę od Kogo) zbulwersowanej, że pozwoliłem sobie na epitet "wałek" wobec Denki. Tak więc chętnie poznam Waszą opinię na temat czystości tego gracza Od razu nadmienie, że proszę o wypowiedzi rzeczowe,a nie od tych, którzy w co drugim meczu widzą wałek. Na początek moje zdanie i dwa cytaty z artykułów ku przypomnieniu.

Nie wierze, że Denko i jego gra jest czysta o czym świadczą dwa słowa Martin Vassallo - Arguello. Od tego się zaczęło jak wiemy. Ponadto wiele jeko meczów ma dzwiny przbieg, że wspomnę tylko ten z Cilicem bodajże gdy sędzia zwracał mu uwagę, żeby przykładał się do gry (ewenement w skali światowej) Fakt, że ostatnio się trochę opanował nie świadczy, że jest czystym graczem. Dla mnie jest wałkarzem i ten epitet jest jak najbardziej uzasadniony akurat w jego przypadku. Tak więc pozostanę przy swoim zdaniu akurat w przypadku tego gracza, choć wiem, że często słowo "wałek" jest naduzywane wobec przebiegów wielu spotkań.

I owe cytaty:
"Najgłośniejszy skandal z ustawianiem meczów wydarzył się w Sopocie podczas ostatniego turnieju Idea Prokom Open. Rosjanin Nikołaj Dawidienko (nr 4. na liście ATP) wygrał pierwszego seta w pojedynku z mało znanym Argentyńczykiem Martinem Vassallo Arguello. Wówczas – wbrew zdrowemu rozsądkowi – nagle zaczęto stawiać duże pieniądze na porażkę tenisisty, przypominającego swoim wyglądem prezydenta Putina. Na konto firmy Betfair wpłynęło 7,3 mln dolarów (wśród hazardzistów było dziewięciu Rosjan). Brytyjscy bukmacherzy unieważnili jednak podejrzane zakłady. Śledztwo prowadzi ATP. Sportowi statystycy wyliczyli, iż w 2007 r. właśnie Dawidienko najczęściej z grona czołowych tenisistów przegrywał mecze w pierwszych rundach. Zdarzyło mu się to aż pięć razy. Dodatkowo podczas turnieju w Sankt Petersburgu rosyjski tenisista został ukarany przez arbitra za pozorowanie gry (potem karę anulowano). Podczas tych samych zawodów Serb Novak Djoković publicznie oświadczył, że otrzymał propozycję „sprzedania" meczu za 110 tys. funtów. Zaoferowano mu prawie dwa razy więcej, niż wynosiła główna nagroda za zwycięstwo w turnieju. Rezultaty śledztw w sprawach o handel meczami są jednak mizerne. Na razie zawieszono i ukarano grzywnami tylko kilku włoskich zawodników, i to wyłącznie za obstawianie zakładów w Internecie."

"Rosyjski tenisista Nikołaj Dawidienko podejrzewany jest o ustawianie spotkań. Odmówił on współpracy z prowadzącymi śledztwo w tej sprawie funkcjonariuszami ATP.


autor zdjęcia: Marcin Łobaczewski
źródło: Fotorzepa
Dawidienko na korcie w Sopocie
+zobacz więcejRosjanin domaga się zwrotu kosztów poniesionych w czasie przesłuchań oraz wyznaczenia dokładnej daty zakończenia postępowania. Dopiero wtedy gotów jest ponownie podjąć współpracę.

Dodatkowo Dawidienko odmówił również przekazania billingów rozmów telefonicznych swojej małżonki, a także brata-trenera. Zdaniem śledczych mogą one być jednym z kluczowych dowodów w sprawie. Tenisista zasłania się jednak prawem do prywatności. Prawnicy ATP badają czy mogą wymusić na podejrzanym przekazanie dokumentów.

Afera z ustawianiem spotkań przez Dawidienkę wybuchła po tym jak w sierpniu 2007 roku przegrał w drugiej rundzie turnieju w Orange Prokom Open w Sopocie. Na porażkę faworyzowanego Rosjanina w firmach bukmacherskich postawiono wielkie pieniądze.

Dawidienko skreczował z powodu kontuzji nogi. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że chociaż łatwo wygrał pierwszego seta, to w trakcie trwania meczu w firmie Betfair lawinowo rosły zakłady na rzecz rywala i osiągnęły sumę siedmiu milionów dolarów.

Brytyjscy bukmacherzy zareagowali wstrzymaniem wypłat za ten mecz i od razu poinformowali o tym fakcie ATP Tour, które wszczęło natychmiast śledztwo, w którym pomaga wysoki funkcjonariusz brytyjskiej policji Scotland Yard."

Tak szczerze mowiac to nie wiem o co rozpoczela sie dyskusja. Kazdy wie jaki jest Denko i czy odpuszcza. Jezeli ktos tego nie zauwazyl to moze powinien zostawic tenis innym?

Oczywiście Denko to jeden z wielu bo daje sobie rękę obciąć że to nieodosobniony przypadek ... Safin Pavel Labadze i jeszcze wielu innych np Puerta (?) jest na mojej czarnej liście Volandrii ileż razy ten chłop przegrał z totalnymi szmundakami a nie wierze ze w uczciwej walce

kolega "...." musi byc bardzo naiwny oj bardzo

Miazga Bullet

"Kazdy wie jaki jest Denko"

i co mu udowodnili ? ... nic

czarna lista

http://www.tennis.com/features/general/features.aspx?id=98220

milej lektury

Największy wałek z jego udziałem miał miejsce w Gstaad, jak ktoś zagrał na wtopę Denki z jego dobrym kumplem Sargsianem (swoją drogą też uznany wałkarz) z pokoju hotelowego dla zawodników

Dla mnie do tej historii, jak i do numeru z Sopotu idealnie pasuje powiedzenie "nie ma osób niewinnych, są tylko źle przesłuchani".

Tu cała historia jego podejrzanych spotkań - http://www.sportsfreak.co.nz/show-column.asp?ID=346

Oczywiście to co się dzieje na quasi podczas jego meczów to gruba przesada. Biedak musi ogrywać w dwóch setach wszystkich słabszych rywali, żeby nie padały teksty o wałkach. I nie ważne czy to jakaś wiejska impreza w Estoril czy turniej wielkoszlemowy. Nie mniej jednak z niczego się to nie wzięło i nie wiem dlaczego bet4life ( ) tak się oburza na nazywanie rzeczy po imieniu.

I czy ty znaczy, ze Denko jest czysty? Oczywiscie, ze nie. To, ze nie znalezli dowodow na jego wine nie znaczy, ze Denko jest czysty jak lza.

Nie bede sie kłocił z "całą dzunglą"


A na tej liscie Mascherano brakuje sporo ale nie z Davym

Brak ci argumentów

argumentem Gogeta ze sprzedł Sargsianowi jest to ze sie dobrze znali Masa zawodników w turze dobrze sie zna

A temat juz poruszałem przy okazji "500" w hamburgu

"I tak jeszcze przy okazji napisze o jednej rzeczy ktora nie ukrywam bardzo mnie irytuje. Mianowicie to iz mase ludzie chocby tu sadzi iz Kolya to sprzedawczyk. Heh ludzie widocznie na głowy pospadali. Tak jak juz pisałem wczesniej Davydenko nie zawsze przywiazuje wiekszą wage do ATP250 choc i wygrywał tej rangi turnieje. Kolya jest "zawsze" do grania w Mastersach Grand Slamach (poza Wimb) a niekoniecznie w ATP250. Natomiast odnośnie "sławnego" Sopotu ta sytuacja z odpuszczaniem czesci tej rangi turniejów rowniez sie potwierdza. Nalezy zauważyć i Sopot poprzedzały Gstaad Amersfoort Umag w których Davydenko odpadał w pierwszych rundach Kolejny byl wlasnie Sopot. Dało sie wyczuc iz Davydenko odpadajac odrazu w Gstaad Amer Umag jest bez formy odpuszcza ten okres grania kredy odpoczywajac przed USO Series. Mozliwe ze ktos z "podziemia" podszedl go w Sopocie i zaproponował układ aby jego wystep wygladał w podobny sposób jak 3 ostatnie. Czy wszedł w to ? Watpie , jesli wogóle taka sytuacja miała miejsce. Pozatym nic mu nie udowodniono w odróznieniu co do poniektórych Włochów pozatym jakby miał sprzedac to pewnie by sie zawinał w 1 rundzie z Pavelem. Tak wiec prosze o troche dystansu do nazywania Davydenko sprzedawczykiem przy kazdej okazji"

Heh cieszę, się że dyskusja się rozwija i piszą niekoniecznie "gwiazy qcz", ale również Ci którzy nie raz i nie dwa dali się poznać jako osoby mające duże pojęcie o tym pięknym sporcie jak tenis. Bardzo rad bym był gdyby głoś w sprawie Denki zabrali jeszcze Fro, Włodar, Kameleon, Llama itp itd. Ja swoje wynaturzenia opieram nie tylko na faktach, że ktoś jest skazany ale również na tym co widzę, słyszę, czytam. Równie dobrze mozna wyjść z założenia, że przed obecną aferą korupcyjną w naszej skopanej też nie sprzedawali meczów bo nikogo nie ukarali i nie skazali. Jeśli ktoś tak uważa, to nie mam pytań...

wake up Gabryśka wake up

Ale przed ich meczami nikt nie gra za grubą kasę na underdoga z pokoju hotelowego dla zawodników 5 minut przed spotkaniem. W dodatku u buka, który krecz liczy dopiero po rozegraniu jednego seta. A w tamtym meczu Denko prowadził 6-1, 1-0 i nagle go coś rozbolało. Oczywiście tydzień później był już zdrowy i ograł Gasqueta i Mathieu na Davisie.

takie sytuacje zdarzały sie nieraz

bullet a ty ze swoim poziomem wiedzy odnosnie sportu to kompletnie zadna gwiazda nie mozesz sie czuc Chyba ze w swoim otoczeniu

atmosfera sie zagęszcza
Yevgeny Kafelnikov + Nikolay Davydenko =

Poziom tego tekstu świadczy też o Twoim poziomie. Zapewne różni nas fakt, że ja napisałem kilkaset analiz w korcie tenisowym, a Ty kilka tysięcy postów w kilka m-cy na qcz. Chyba każdy widzi, że to robi różnicę. Poza tym ja jadę od początku na jednym nicku to też o czymś swiadczy Przy tym wszystkim fakt bycia jednym z laureatów w kilku konkursach tenisowych i 4 miejsce w zeszłorocznych oskarach forum odnośnie Typera roku tenis jest tylko bardzo małym i nieznacznym dodatkiem do mojej nieznajomości tenisa. Bez odbioru Guru tenisa i bukmacherki.

"Ty kilka tysięcy postów w kilka m-cy na qcz. Chyba każdy widzi, że to robi różnicę. Poza tym ja jadę od początku na jednym nicku to też o czymś swiadczy"

jestes kolejnym co mysli ze to jest moj którys nick Spytaj sie Fro to ci odpowie. gdyby nie noga w gipsie pewnie nigdy bym sie nie zarejestrował tu A moje analizy których było pelno na qc w te 4 miesiace mojego pobytu tutaj mozliwe ze byly wiele cenniejsze dla niektorych niz te twoje. ja w odróznieniu od ciebie nie traktuje tego forum jak swiatyni wiec sobie pisze chcoby i analizy na qc a nie w tematach

a to ze 4.6 k postow Poprostu mam duzo do powiedzenia

*odróznieniu

bo sie czepisz

a to ze 4.6 k postow Poprostu mam duzo do powiedzenia

bet4life powiedz mi tylko dlaczego swoją tezę "Denko nie jest wałkarzem, bo mu nic nie udowodnili" argumentujesz tak:


co to ma wspólnego ?

temat zyje, temat zyje

Panowie wyluzujcie, niepotrzebnie sie klocicie... prawda jest taka ze obaj macie racje i obaj przy nich pozostaniecie... co do tego, ze Bullet jest bardziej uznanym typerem, z kolei bet4life zyje na quasi - nie widze tu nic zlego, zreszta prawda jest taka ze teraz az strach sie wychylic z typami w temacie, bo podasz 5 typow dobrych, szosty padnie i za chwile pod swoim adresem dostaniesz pare ... smutne, lecz prawdziwe...

nieskromnie tez dodam ze mialem przyjemnosc cos kolo 2 miesiecy ciagnac tematy tenisowe wraz z ondą i do tej pory bardzo milo to wspominam... co prawda obaj mamy zupelnie inne poglady na granie, wazniejsze jednak ze obaj pozostajemy w grze

co do Nikołaja... ja akurat bardzo lubie jego styl gry i uwaga - dla mnie jeden z bardziej stabilnych zawodnikow w tourze... tak, tak, jednak rzecz jasna nalezy go grac w turniejach w ktorych walczy... wielki szlem, walka o masters, davis cup (choc w tym ostatnim mozna sie naciac ) ... ja tam Nikolaja bardzo lubie, a ze walek z niego - no coz nie tylko on... a z tego co widze to niektorzy poszliby sladem Listkiewicza i stwierdzili ze to jedyna czarna owac w srodowisku ...

i sie nie oburzac jak sie pisze o Nikolaju - walek... bo to u niego brzmi wrecz sympatycznie - niczym koń u Stepanka...

dobrej nocy Panowie udanych typow - rano nasz debel walczy o finał, pozniej Isia walczy o final - piekne czasy nastaly

Dyskusję o wałkach proszę prowadzić w tym temacie. Na korcie skupmy się na typach.

Goget ... Boze juz sie balem ze przez godzine sie produkowalem a cenzura wykasowala bezpowrotnie

dobrze, dobrze bo pozniej na 3 podstronach jeszcze bedzie latwo przegapic wartosciowy temat...

i jeszcze jedna prosba... zmiencie nazwe tematu bo do 80% naszych wypracowan BF nic na to...

odpowidalem Gogetowi ze takie sytacje sie zadzrały iz zawodnik kreczował a w przyszłym tygodniu rozgrywał dobry turniej

Ale ten krecz to najmniejszy problem. Chociaż przy 6-0, 1-0 nic nie wskazywało, że Denko skreczuje.

Cała afera wybuchła ze względu na wysokość zakładu na Sargsiana, moment przerwania spotkania i miejsce z którego zagrano ten zakład (hotel zawodników).

To, że są dobrymi kumplami a Sargsian dobrej opinii nie miał to tylko wzmacnia podejrzenia.

[quote=bet4life A moje analizy których było pelno na qc w te 4 miesiace mojego pobytu tutaj mozliwe ze byly wiele cenniejsze dla niektorych niz te twoje. ja w odróznieniu od ciebie nie traktuje tego forum jak swiatyni wiec sobie pisze chcoby i analizy na qc a nie w tematach
[/quote]

Zapewne kolejny raz i jak zwykle masz rację. Z racji tego, że nie wchodzę w dyskusję z osobami, które okazują brak szacunku dla drugiej osoby pisząc do niej per "ty" z małej litery kończę me wypociny. Ty pisz sobie dalej gdzie chcesz i uważaj, że Kolia jest czysty jak łza, a ja będę sobie pisał gdzie indziej, a może i nie bo w końcu jestem amator i piszę głupoty oraz nie znam się na tenisie i nie wierzę w czystość Mikołaja.

Wy sobie dyskutujcie w swoim "wałeckim gronie"

Poruszcie teamt moze Radwanski Team A moze Jo wczoraj sprzedał Robinowi tak jakos niewyraznie grał Albo lepsze Monfils kreczował ze Stepą Albo ta masa sytuacji jak player przyjerzdza na turniej czy to "250" czy chelendzerowiec na swoj kolejny chel. i "przechodzi obok meczu" bo akurat dzis przeciwnik lepeij gra a jemu osobiscie dzis nie za bardzo idzie i juz mysli o kolejnym tygodniu. Takich sytuacji tydzien w tydzien jest masa No ale Davy sie wyzywa bo jakis rozpaczony buk zrobil afere z wypłatami A moze jeszcze z innej strony... Sa ludzie bogaci w rosji takich pelno i tych 9 czy tam ilu rosjan co gralo porazke z Vassalo poprostu zauwazylo ze davy w tej serii 250-tek na clayu przed USO jest bez formy i tak sobie zagralo. Niektorym z duzą kasą rozne przychodza pomysly do glowy jak juz wszystkiego w zyciu spróbowali. Niekoniecznie davy musial w to maczac palce i podkreslam nic mu nie udowdnili tak jak np Starace itp

bullet pierwszy to ty mnie obraziles i wiesz w ktorym momencie ...

bet4life ty naprawde jestes tak naiwny czy tylko sie nudzisz i nie masz z kim podyskutowac

zrozum ze z toba o tenisie nie ma o czym

Lepiej pograj sobie sam z soba w pokera

Zreszta czy ty musisz sie zawsze pojawiac jak cos sie wokol mnie dzieje a potem zbanujesz

Nie lecz swoich kompleksow moja osoba 34 latku

Zabawna odpowiedz

Akurat pojawiam sie we wszystkich tematach gdzie cos sie dzieje a z twoja osoba ma to najmniej wspolnego .Oprocz pokera i kasyn wypowiadam sie bardzo malo .No chyba ,ze cos lub ktos mnie zadziwi

Temat zaraz wroci do postu Gogeta bo faktycznie jesli ktos nie wie gdzie i o czym dyskutowac to moze isc na zasluzony odpoczynek

To zart nie grozba

Zmiana nazwy tematu .

Miłej dyskusji i dobranoc

bet4life... ja tez lubie Nikolaja... i to bardzo ... ale sprawy oczywiste dostrzegac trzeba... Nikuś wałkiem byl,jest i zdziwie sie jezeli nim nie bedzie... choc tak jak pisalem ... nie jest jedyna czarna owca..

ale jakie masz dowody odnosnie meczu z vasallo ?

to ze przyjechał do Sopotu bez formy przegrywajac wczesniej w 3 turniejach podobnej rangi w 1 rundach i ktos po tym zagrał na jego porazke za duza kase a on skreczował to jest dowód ?

to nie, ale to, że przed meczem był na niego kurs @1.35 (jakoś tak) a po wygranym secie na przeciwnika było @1.4 mimo, że nie było żadnych wskazówek na jakąkolwiek kontuzję Nikolaya (oglądaliśmy ten mecz z muppetem, Leonem, Shanem i jeszcze paroma osobami z forum, których nie chce mi się teraz przypominać na żywo na korcie)

kurs sie zmienil bo ktos wtedy zagrał .... i nie musiał miec nic wspolnego z davym

"Dodatkowo Dawidienko odmówił również przekazania billingów rozmów telefonicznych swojej małżonki, a także brata-trenera. Zdaniem śledczych mogą one być jednym z kluczowych dowodów w sprawie."

Myślę, że to typowe zachowanie dla kogoś kto jest czysty jak łza i nie ma nic do ukrycia.

Ty sie zgadzasz by byle kto przeczesywał Ci mieszkanie bez nakazu... Jakby byla taka koniecznosc to pewnie by je udostepnil, gdyby musial a widocznie nie musiał Wiec nie beda czytac jego prywatych rozmow z zona Moze Ty lubisz jak Ci tak obcy zagladaja głeboko w zycie

Być może Cię to zdziwi, ale jakby ktoś nazywał mnie złodziejem to zrobiłbym wszystko aby się z tego oczyścić. I nie przeszkadzało by mi, że paru śledczych dowie się o czym z żoną rozmawiam.

PS. Przesadziłem z "gwiazdą qcz" więc przepraszam.

Ale kto nazywa go zlodziejem .... BF , ludzie ktorzy graja u buka -> ludzie z mecz.pl ... on poprostu ma to w tyłku

Mozliwe ze tez sie uniosłem

wiec tez przepraszam

ATP to taka sama mafia jak FIFA, UEFA czy, o zgrozo, PZPN. ATP po tej informacji od BF zrobiło coś podobnego jak Misiu Listkiewicz po pierwszym aresztowaniu w aferze korupcyjnej - udał, że nic się nie stało. Narobili sztucznego szumu, niby wszczęli śledztwo, które z góry było skazane na porażkę, bo niby jak można prowadzić śledztwo bez udziału organów ścigania ? Kolejne państwo w państwie ? Niestety. Ktoś tam bierze niezłą kasę za przymykanie oczu na to co się dzieje w świecie tenisowym, ale mam nadzieję, że tak jak korupcja w polskiej piłce, tak sprzedawanie meczów w tenisie również kiedyś wyjdzie na jaw. Chociaż jeśli Rosjanie trzymają tam swoją kasę, to może być ciężko Bardzo ciężko

A czy Denko sprzedał jakiś mecz ? Fakt faktem, że ze ścisłej czołówki graczy właśnie Denko ma największą liczbę podejrzanych spotkań. Dopóki nikt mu nic nie udowodnił, to teoretycznie jest czysty, ale tylko teoretycznie, bo tak naprawdę to nikt nawet tak na serio nie starał mu się cokolwiek udowodnić. A szkoda. Jest wielu graczy, którym powinny się przyjrzeć organy ścigania, ale póki co mafia ATP jeszcze do tego nie dopuszcza. Denko ma pecha, bo jest najbardziej znanym graczem, który ma nieczyste sumienie i dlatego to na nim wiesza się psy. Najciekawsze jest to, że Denko nic sobie z tych podejrzeń nie robi - patrz niedawny mecz z Kunitsynem, w którym prowadząc 5-0 w tie-breaku, wpiernicza bodajże 6-8. Kolejny dziwny zbieg okoliczności w meczu Denki ? Tym razem nie był bez formy, nie przegrywał z byle kim w pierwszych rundach, a i tak zaszokował. Dwa gładkie wygrane sety ze słabiutkim ostatnio (i w ogóle) Kunitsynem i przedziwna wtopa w "wygranym" tie-breaku. Bez komentarza.

Jeśli ktoś uważa, że tenis jest obecnie czystym sportem to pozdrawiam go serdecznie i życzę wszystkiego najlepszego w dalszym trwaniu w nieświadomości

Widze ze nie obejrze spokojnie Yankesów

Przegranie Tb ze stanu 5-0 (6-8) to jest nic wielkiego Poprostu przegrał wtedy 5 piłek z rzedu to jest tak jak przegranie gema na sucho plus jeszcze jedna pilka 15-0 30-0 40-0 gem 0-15 i juz masz 5 piłek z rzedu. Tb to tez jest mecz Jesli grasz choc troche w tenisa to wiesz ze taki przestoj na 5 pilek czy wiecej to normalna sprawa

btw. Rowniez sadze ze tenis jest "brudny" Ciezko znalesc "czysta" dyscypline w ktorej sa duze pieniadze tymbardziej w sporcie "one on one" co wcale nie znaczy ze Davy sprzedał Sopot

I tak na marginesie odnosnie tego meczu :

Davydenko def. Kuniczyn 61 67(6) 62

Dodac jeszcze mozna iz przez takie gadanie jak na tym forum wynika iz on juz praktycznie moze przegrywac tylko z Fedem Nadalem Djoko czy Murym . W innym przypadku leci stos wyzwisk "sprzedawczyk" (dobrze ze dzis gra z Nole ufff

Baaa malo On musi juz kazde spotkanie z graczami spoza tej czworki wygrywac 2-0 bo przegranie seta lub nawet strata serwisu w secie rowniez konczy sie wyzwiskami
I pierwsze skojarzenie to odrazu ze sprzedal Jasne Tenisista ktory na korcie zarobil juz 11 mln $ bedzie ryzykowal i stawial jakies "grosze na live" A sam Dawydenko takie oczernianie go przez jakiegos buka czy ludzi grajaych ma gleboko gdzies wraz z ich kuponami.

Tyle w kwesti Davy z mojej strony

Dalej walkujcie juz go sobie sami Ja juz wykladam na to tak samo jak on

pzdr. bet

Jak ktos wlasnie oglada mecz Davy-Nole na pse to wlasnie Tomek Tomaszewski i Fibak przyznali mi racje

Dla mnie to zadne autorytety ale ...

Tomek
Wojtek

Wojtek twierdzi że Romek Polański jest nie winny

moze po prostu musial przegrac ten mecz czyt.mafia rosyjska.....tu nie chodzi o to ze zarobil na tym meczu $$$$ Nikolay albo ktos od niego z rodziny

Wojtek zna sie tylko na tenisie

Style takiej sytuacji nie mozna wykluczyc Ale to juz bedzie gdybanie

Za to buk sie popisal Na jakiej podstawie nie wyplacili ludziom pieniedzy ? Bo ktos zagral i dokladal do pieca na vasallo choc davy prowadzil heh Co ich to obchodzi kto jak gral ten mecz Ale jak zwykle buk zinterpretowal to na swoja strone. Wyplaty z sieci do 10 k okey ale jak juz przychodzi placic grubo to cwaniaki potrafia zrobic wiele by kasa zostala przy nich i malo co z nimi wywalczysz na swoja korzysc tymbardziej jak w gre wchodza takie pieniadze.

Tyle że betfair to nie bukmacher i to nie były ich pieniądze.

Czyli nie wypacenie pieniedzy wynikalo z ich regulaminu ? (nie gram w bf wiec nie wiem )

Uznali że to był przekręt i unieważnili cały rynek.
Wiadomo mecz był ustawiony to nie ulega wątpliwości ale w tej sytuacji BF zachowało się moim zdaniem i nie tylko moim nie Fair.

heh wiec uznali tak jak im pasowalo

Wiesz ze od lat gram w "naziemnych" a net to tylko przygoda i z tego co pamietam Davy w Sopocie u naziemnych byl liczony normalnie jako jego porazka Jak ktos gral Vasalo to kase dostal

Czyli glupota Jakym dzis gral np Petre z Radwanska chociaz przegrywalaby 1 seta dalej gralbym Kvitova i to tak samo bardzo grubo i te pieniadze mi przyjmuja Zalozmy ze " leze na kasie " i okazuje sie potem ze Kvitova odwraca mecz i wygrywa a buk interpretuje to jako przekret....

... dorabiajac do meczu jakas teorie jak w Sopocie by tylko nie wyplacac takich pieniedzy.

Betfair postąpił słusznie nie dając zarobić ruskim kombinatorom i pokazując, że nie życzą sobie, aby ich giełda była narzędziem do grubych oszustw. Poza tym Betfair podlega organizacji zwalczającej przekręty i jak widzą ewidentny wałek to nawet mają obowiązek reagować, żeby nie stracić licencji.

A bet to chyba za bardzo nie ma pojęcia jakiej skali był to przekręt, jak zresztą w wielu sprawach, w których się wypowiada.

Giełdę Betfair i ruchy kursów na tenisie śledzę od kilku lat. Przez ten czas przewinęło się tam kilka tysięcy spotkań. Oczywiście było kilka mniejszych przekrętów, że kurs na zawodnika przed meczem nagle zaczął spadać w nielogiczny sposób (np. w tym sezonie mecz Hernandez-Koellerer czy Hernych z Cipollą). Ale wtedy zazwyczaj ten co miał wygrać to jechał gładko od pierwszej piłki, czyli pewnie poszło dobre info o kontuzji. No i suma obrotów nijak się miała do tej z pamiętnego meczu.

U Denki to co się działo z kursami to był prawdziwy ewenement, coś jak śnieg w środku lata. Żelazny faworyt z czołówki rankingu gra z jakimś kelnerem i nagle kursy się odwracają przed meczem w kilka minut, bo ktoś przywalił gruuubo na Vassallo. Zaczyna się pierwszy set i Denko jedzie równo dziada. Żadnego śladu kontuzji, w dodatku pierwszy mecz w turnieju wygrał bez problemów. No to część nieświadomych graczy wystawia co raz wyższe kursy na Vassallo, a ktoś je kupuje bez zastanowienia, czyszcząc regularnie rynek. Kończy się pierwszy gładko wygrany set przez Denkę, a kursy dalej faworyzują Vassallo i tak aż do tego kreczu, którego spodziewał się jedynie Denko i ruskie cwaniaki, którym się na szczęście nie udało okraść nieświadomych graczy. Nie wiem jakiego typu korzyści miał z tego tytułu sam Denko (mógł to być szantaż), ale nie ulega żadnej wątpliwości, że przed meczem kogoś zapewnił jakim wynikiem się on skończy.

Jak ktoś jeszcze oprócz zaślepionego beta myśli, że ktoś walił grubo na Vassallo tylko dlatego, że miał przeczucie i kilka milionów euro do zaryzykowania to gratuluje radosnej wizji świata.

Tyle z mojej strony w tej sprawie.

" jak zreszta w wielu sprawach w ktorych sie wypowiada "

koles nie rozsmieszaj mnie Juz Ci pare razy mowilem co o Tobie sadze wiec nie musisz sie mscic

Denko tenisista genialny ale wałkarzem to on jest, fakty za tym przemawiają.

a co do tematu widzę że kolega "bet4life" ma swoje zdanie i dalsza próba "argumentowania" , badz przedstawienia swojego punktu widzenia w tej sprawie jest skazana na porazke, proba uswiadomienia ze Denko jest kretaczem jest bezcelowa w przypadku tego uzytkownika, równie dobrze można by rozmawiać ze ścianą albo obrazem na ścianie

mialem napisac dokladnie to samo co Drizzd...

teraz juz nie dziwie sie, ze bet4life gra tyle lat w naziemnych

no nie lepiejj przez cała dobe topić kase w necie tak jak tu 90 % userów niz widziec pieniadze w reku

udowodnijcie ze davy sprzedał w Sopocie Nie potraficie i tyle

tak jak pisałem ktos bedzie grał sobie dzis Kvitovą z radwanska nawet przy radw. 61 20 pieniadze mu przyjmuja i to grube Mecz sie odwraca wygrywa petra a potem biuro szuka jakis teorri W tym przypdaku pewnie by bylo ze grałem z Polski albo jeszcze by bylo gorsze np gdzies z Krakowa to pewnie mam powiazania z rodziną i mi nie wypłaca kasy i huczy ze radwanska jest wałkarą A ja przykladowo nic nie mam z tym wspolnego tylko jest synem polskiego oligarchy i gram bardzo grubo porazke radwanskiej po fajnym dla mnie kursie

Zanim zaczal sie Sopot Davy w trzech poprzedzjacych rowniez forma nie błyszczał. Zlał sobie ten ostatni okres grania kredy w sezonie. Ktos to wykorzystał i wcale nie musiało to byc z jego udzialem

31/2007 ATP Sopot (POL) Clay Martin Vassallo Arguello Nikolay Davydenko 2-6 6-3 2-1 ret. Second
Clay Nikolay Davydenko Andrei Pavel 6-3 6-4 First
30/2007 ATP Umag (CRO) Clay Gilles Simon Nikolay Davydenko 6-2 2-6 6-3 First
29/2007 ATP Amersfoort (NED) Clay Florent Serra Nikolay Davydenko 4-6 6-1 6-1 First

Przecież Ci parę osób napisało które obstawia tenis od lat..
Oni nie są śledczymi, jeśli nikomu w ATP nie zależało tak naprawdę na ujawnieniu tego przekrętu to zostanie status quo. Wiadomo ze formalnie ATP ma obowiązek rozpocząć dochodzenie, ale przebieg tego dochodzenia to juz inna sprawa.
Napisał Ci Artek który oglądał mecz na żywo, nadal nie dotarło, grając w naziemnych, nie wiesz jak działa BF (co sam przyznałes) i nie rozumiesz w jaki sposób zdarzenie obstawiane w tym bukmacherze może wydawać sie podejrzane czy ULTRA podejrzane.. napisano Ci ze mecz w Sopocie na BF to śnieg w środku lata, a Ty dalej swoje.. BF zrobił void na tym spotkaniu tracąc gotówkę (oni zarabiają głównie z podatku od obrotu w przypadku wygranego zdarzenia). Na pewno nie było im to na rękę...

Fajnie ze piszesz w QC analizy (przez 4 miesiące) ale tam każdy może pisać 'analizy' i twierdzić ze są dobre, jesteśmy dorośli i nie mamy czasu by doszukiwać sie tam merytorycznych wypowiedzi bo ten element forum w przeważającej większości to bzdury, jest dział od tenisa tutaj, tam wrzucaj w przyszłości analizy, na pewno więcej osób z nich skorzysta.



Z całym szacunkiem dla Twojego grania w naziemnych, ale to na dluższą metę nie generuje zysków rekompensujących ryzyko (co nie zabrania tam ludziom wygrywać). Obstawiając tenis, wchodząc do takiej dyskusji jak ta tutaj i nie wiedzieć jak działa BF, stawia Cie w złym świetle.

Mecz był ustawiony, to ze nikt nikogo za rękę nie złapał nie może być decydujacym argumentem. Sprawa nie została w ogóle wyjaśniona dlaczego? Sam juz sobie na to odpowiedz, gdyby było jak Ty mówisz, nie mielibyśmy tej dyskusji tutaj. Denko ma łatkę taka a nie inna nie z powodu TYLKO tego spotkania ale rownież dlatego ze nie był to pierwszy raz w jego karierze.
Sam Djoko kiedys sie wypowiedział ze proponowano mu 100tys [euro/$ nie pamietam] za porażkę w 1 rundzie.

No offense bet4life

Heh

Co nie zmienia faktu ze BF potraktował to "po swojemu".
Sam widziałem na oczy mase spotkan w których zawodnik przechodzil koło meczu , rowniez w Sopocie (kiedys az tak daleko nie miałem )i niekoniecznie musiały byc sprzedane A to ze Nole proponowali to pewnie nie tylko jemu. A ze podczas meczu z Vassalo tak kursy sie przedstawiały to wiadome jak ciagle wpływała kasa na vassalo choc wygrywał dawydenko i niekoniecznie on sam musiał w tym maczac palce.... ale potem wyzywac tenisiste latami od wałkow gdy przegra nawet set w karierze to sobie kpiny robicie Przeczytaj sobie Venon troche wiecej moich postow w tym temacie

Pozatym Venon ja tego forum nie traktowałem jak jakiejs swiatyni Nie zależalo mi ... bo w temacie powinno sie pisac. Ja pisałem jak mi pasowało .


-----------------------------------------------------------

I jeszcze jedna sprawa . Naprawde bez obrazy i jakiejkolwiek napinki na koniec.

Grajac od 10 lat trudno nie wiedzec o mecz.pl. Tylko ze w moim przypadku zdanie na temat tego forum było mówiac delikatnie "słabe". Moze raz na dwa miesiace pojawialem sie tu jako "gość" i z godzine poswieciłem by sobie poczytac ogolnie wszystko ( tematy, tio, qc ). Jakie dokladnie zdanie miałem-mam o poziomie tego forum moze pokazac fakt iz dopiero po tylu latach istnienia zdecydowałem sie zarejestrowac . Choc pewnie jakby nie noga w gipsie to tego bym nie zrobil Zagladałem tu tak jak pisałem od czasu do czasu glownie ze wzgledu na działalnosc Baqu Praktycznie nikogo nikogo wiecej. A wrecz tworczosc niektorych odstraszała mnie by tu zajrzec W moim odczuciu to jest forum głownie "kolesiowskie" a Ty Venon jestes tego dobrym przykładem bo pod wzgledem sportowym praktycznie nic tu nie wnosisz i takich userów jak Ty jest tutaj pełno .

Naprawde nie mam zamiaru robic na koniec szoł Cztery miesiace tutaj w pelni mi wystarczają i utwierdzaja w pogladach jakie miałem przed rejestracją . W jakims tam stopniu mecz.pl pomógl mi "przetrwac" ten mimo wszystko trudny okers bycia w gipsie Opuszczenie forum dla mnie nie stanowi zadnego problemu. Choc nie ukrywam ze paru moze i troche wiecej niz paru userów polubilem. Ale to jest za krótko by mnie do nich ciagnęło Nie prosze o usuniecie mojego nicka Poprostu nie bede sie logował ani jako gosc uwierzcie mi tez nie bede. Nie czuje wiezi z tym forum moze pojawilaby sie z czasem ale obecnie totalny luz

Pozdrawiam bet

no rep. pls

bet4life ma racje, nikt nikomu nic nie udowodnił, jedynie są podejrzenia, prawda taka że jak się konkretny zawodnik nie przyzna to nie ma 100% pewności.

Kolejny ewidentny wałek. Tym razem w... Moskwie.

Starace-Donskoy

Młodziutki Rosjanin z okolic 400 miejsca w rankingu kontra Włoch, który kiedyś już był zdyskwalifikowany za obstawianie spotkań.

Wczoraj kursy na Starace w okolicach 1,55. Dzisiaj praktycznie wszystkie buki wycofały ten mecz z oferty, a w Ladbrokes na Ruska kurs 1,08

W kobiecym turnieju w Moskwie podobna sytuacja. Młodziutka Rosjanka startująca z dziką kartą kontra Govortsova. Wczoraj na tą drugą kursy ok. 1,6. Dzisiaj na młodą 1,25

O. Govortsova 6 4 6
K. Pervak 3 6 0

P. Starace 6 6
E. Donskoy 3 3


Teraz już chyba wszystko jasne, że dzisiejsze "ustawki" to było nic innego jak perfidne wywołanie napustu przez booka. Wszyscy wielbiciele fixów i tak zwany specjaliści od grania pod azje, powinni się teraz uderzyc w pierś i przyznac, że są frajerami. Gracie tenis pod azje?? jesteś weaaaak, bo można wami sterowac jak zegarkiem z kukułką.
Na dowód umoczenia booków w tę sprawę zamieszczam screeny z oferty live na bwin.

Kiedys sie tez smialem z grania pod azje, ale jak to przynosi profit, to chyba jest ok? Ja sie przekonalem, sa ludzie, ktorzy z tego zyja...chcesz kilka przykladow?

Cerro - Penarol 2 1.8
Norrkoping U21 v Gefle IF U21 dnb 1 2.03
Panseraikos - Diagoras typ: over 2,5 2,4

To sa 3 przyklady od wczoraj wieczorem do dzisiejszego popoludnia. Zawsze sie znajdzie leszcz, ktory wypomni nietrafiony bet.

wtoper brak slow, jakbys znal sie na rzeczy to bys nie pisal takich glupot jakie wypisujesz - widac, ze masz male pojecie o grze...
Frajerzy grajacy tenis pod azje? kiedy sie gra tenis pod azje? pokazesz mi obroty jakie sa na tenisa w azji?
Dla Twojej swiadomosci najwieksze obroty sa na gieldzie i z tego rynku mozna wyczytac co sie swieci i w jaka strone.
Azja ma do tego, ze w 90% gra sie pilke i to pod obroty - nie chce sie z Toba klocic, ale malo wiesz na temat azji z tego co czytam
Nie bede dalej polemizowal bo nie ma sensu, ale jak bedziesz mial okazje dluzej przestestowac azje i traktowac gre zawodowo to zrozumiesz, ze same granie pod ruchy kursowe przynosi pozytynwe korzysci
Mam nadzieje, ze nie bedziesz polemizowal bo jak uwazasz, ze tenis gra sie pod azje to dla mnie jestes zwyklym grajkiem...
I nie probuj sie bronic bo nie masz pojecia co piszez - uslyszales bzdury i piszesz bzudry... Sam siebie osmieszasz

AMEN!

Pzdr

miodzio

Sobie zajrzałem co sie w temacie dzieje i az sobie jeszcze cos napisz bo smiech mnie od rana ogarnął niesamowity

Ale Ksenia i Starace odwalili

Szybko goget upadła ta twoja teoria ze kazda taka sytuacja to jest "wałek zawodnika" . A nawet pasowało aby wczoraj grac grubo Pervak u siebie i porazke Starace wiec ludzie grali. No oczywiscie nie ty tylko ludzie ktorzy naprawde maja pieniadze. A niektórym odrazu ciepło sie zrobiło i pozdejmowali mecz lub kursy odwrócili a tacy jak goget zaczeli krzyczec przeciez to "kolejny ewidentny wałek" zawodnika D. A tu takie rozczarowanie

goget tak na pszyszłość jak juz masz tak szybko wyciagac wnioski ze kazda taka sytuacja to jest przekret zawodnika to jak zakładasz tego dnia opaske na głowe to nie sciskaj tak mocno z tyłu bo to szkodzi na mózg. Nawet medycyna to potwierdza

A teraz moga sie wypowiadac "kolesie" mnie to rybka

ciao

Przecież Starace to profesjonalista niezłego sure beta złapał.

Przejrzalem wczorajsze qc to juz mu nic nie pozostalo po tylko tylumaczyc cala sytacje tradingiem. Miazga

bet4life - nie wiem czy to byla miazga czy cos, ale Ty 17/10/2009 16:46 miales swoją ode pożegnalna, a wciaz tu jestes i jakos nie umiesz wcielić swojej decyzji (wydawaloby sie nie odwolalnej)

Dzis rano miala miejsce analogiczna sytuacja na BF co wczoraj w zwiazku z meczem Vinci-K.Bondarenko.

Czy ziomek o ksywie wtoper bije sie w piers i mowi ze jest frajerem. Proponuje zajrzec do jego postu, obiektywni znaja odpowiedz.

Pozdrawiam wszystkich

Wybaczcie skleroze
Vinci 6-0 6-2
51 minut
57 sekund

Oj kickboxerku już sam przyznałeś, że grasz jedynie w naziemnych i o schematach działania giełdy nie masz zielonego pojęcia, więc przestań wklejać te infantylne buźki i sypać kiepskimi tekstami, nie mając nic sensownego do powiedzenia.

Nigdzie nie napisałem, że Starace i Govortsova sprzedali mecz i bankowo przegrają. To że cała historia z kursami to była typowa ustawka pod trading pokazały późniejsze ruchy kursów jeszcze przed samymi spotkaniami jak i w ich trakcie, kiedy już nic podejrzanego się nie działo. Podobny wałek miał miejsce kilka miesięcy temu ze zwolnieniem Beniteza z Liverpoolu.

Sprzedanego meczu Denki nie ma nawet co porównywać, bo tam poszła dużo grubsza kasa bezpośrednio przed samym spotkaniem, a na jego porażkę ładowano duże kwoty nawet wtedy, gdy prowadził i nic nie wskazyło na jego wtopę czy krecz. Tylko ktoś kto się naoglądał za dużo filmów, będzie wierzył w historię, że jakiś Abramowicz zaryzykował kilka milionów, opierając się jedynie na przeczuciu, że jego rodak broniący tytułu i ogrywający bez problemu dużo słabszego rywala w pierwszym secie nagle przestanie grać. Skoro Betfair po raz pierwszy i jedyny w swojej historii porobił zwroty, to widocznie mieli więcej dowodów na nieczystość tego meczu niż tylko podejrzane ruchy kursów.

jestem ciekaw jaka jest wasza teoria odnosnie wczorajszych "ruchow" na meczu starace-donskoy. mecz mozna bylo ogladac na sportbox.ru w dobrej jakosci i starace na pewno gospodarzowi nie pomagal.

Wiedziałem ze trading to bedzie twoja ostatnia deska ratunku. Nic ci wiecej nie pozostało. A juz widze jakbys był w pierzach gdyby Olga i Starace puscili mecz. No ale nie tym razem. Natomiast o prawdziwie sprzednaych spotkaniach przez zawodników raczej nigdy sie nie dowiesz i uwierz mi troche nie tu szukasz



... a jednak i w sieci tez sie "bawie" ...

http://img23.imageshack.us/i/15520126.jpg/

http://img15.imageshack.us/i/12554739.jpg/

http://img196.imageshack.us/i/67829524.jpg/

Natomiast o tradingu z ciekawosci sobie poczytałem i radze ci nawet nie zajmuj sobie tym głowy bo to nie jest dla takich jak ty



..jedynie pamiec Cie nie zawodzi...

... i pozwól mi wkoncu spokojnie opuścic to forum bo juz nie mam zamiaru ci odpisywac Tennis "Trading" Mastersie

ciao

Jak nie masz zamiaru, to nie odpisuj...takie trudne?

Tak, takie trudne

a co ci to przeszkadza ze gosc podaje mecze w ktorych sugeruje ustawki, wałki itp na podstawie kursów ? kto chce to to obstawi, kto chce oleje sprawe, nikt ci nie kaze na sile tego grac. tak cie to irytuje ?

Masz rację, że w sieci się tylko bawisz (niepotrzebny cudzysłów) patrząc po kursach i buka w jakim grasz.


PS. nie wiem czemu w tak agresywnym stylu piszesz do Gogeta, ale widocznie macie jakieś osobiste utarczki. W tym co Goget pisze jest dużo racji i nawet jeśli masz odmienne zdanie na ten temat to wypadałoby to napisać w trochę inny sposób.

To nie jest odmienne zdanie, tylko brak wiedzy lub intelekt nie pozwalajacy zrozumiec skali poszczegolnego zjawiska.

W sieci tak bo od wielu lat gram gdzie indziej A czy kurs kuponu @4 czy @7 sa dla kogos "małe" to juz jego sprawa Mi wystarczą Praktycznie same 2-0 nawet nie trzeba sledzic


Czy jeszcze ktos z tej listy sie nie wpisał i nie spił jeden drugiemu z dziubka ?

1.Onda - zal.
2.Maxxey - zal.
3.Artek Potito - zal.
4.Siwy212 - zal.
5.kuleżanka Siwego 212 ( w pokoju 2-osobowym...z Siwym )-zal.
6.Venon - 100%
7.Mitul - zal.
8.Mr Joke ( numer 7,8,10, together...) - zal.
9.bazyl - zal.
10.mankiet - zal.
11.Skorpion BB - zal.
12.Szczypior - zal.
13.Big Ben - zal.

Raczej chodzi o różnice w kursie końcowym. W pierwszym lepszym buku wyszłoby Ci większe AKO, ale wiem, wiem to tylko szczegół.

bet4life z całym do ciebie szacunkiem ale w tej "wojnie" ale czasami zachowujesz sie jak małe dziecko.

Widocznie Tobie az tak zalezy na 100 zł wiecej Mi az tak nie

Masz racje w grupie siła

Przegladając Twoja historie to moge sadzic iz Ty akurat nie masz za duzego pojecia o tenisie a odnosze wrazenie ze Twoj "Prime Time" na tym forum to był moment sprowadzania alkoholu na zlot. Złaosne ale prawdziwe...

bet4life widzisz że cię tu nikt nie lubi, musisz zrezygnować z tego forum. Dodaj sobie dużo znajomych na naszej klasie z forum i wtedy wróć to wygrasz każdą dyskusje.

Juz Ci napisalem, Twoim jedynym argumentem w tej dyskusji tutaj bylo to ze nikomu nic nie udowodniono. Nie potrafiles wyjasnic dlaczego na BF stalo sie tak a nie inaczej (ze niby jakis bogaty milioner kliknal nie tak jak trzeba to nienajlepsze wyjasnienie), dziwny przebieg meczu ktory notabene inni widzieli z kortu tlumaczyles zlymi wynikami w poprzednich turniejach, pisales mi ze ze wzgledu na Baqu czytales to forum, no to go zapytaj o mnie (bo akurat sie znamy) jak juz tak atakujesz 'reputacje' na ktorej najmniej mi zalezy. Nie komentuje juz wklejenia wygranych kuponow ako z tobeta.

EOT ode mnie.

Co ci bede tlumaczyl jak i tak nic z tego nie zrozumiesz Temat "ciasny" wiec zostan przy swoim "bledzie". I co oni widzieli na tym korcie .... aby potem wyzywac tenisiste przez cala jego kariere i doszukiwac sie ciagle samych przekretow. Ale to juz takie polskie... sami jestescie partaczami/kretaczami wiec wszedzie gdzie tylko mozliwe widzicie to w innych.

Dla mnie koniec tematu Uwazajcie sobie jak chcecie a co do spotkan sprzedanych przez graczy to naprawde malo wiecie . Tylko mozgi wam sie zlasowaly od tego czytania o bf czy tradingu. A o mnie rowniez mozecie sobie myslec co chcecie ale ja tez o was sobie mysle

Zegnam kolesiowskie forum

pisz za siebie. Racja lezy po srodku, Gogat ma oczywiscie racje z tymi przekretami, ale radze sie zastanowic czy bez dowodow mozecie tak sobie jechac po tenisistach, mafia to mafia i czy Denko chcial tam walowac czy nie zapewne nie wiele mial do powiedzenia. Nie wiem czy dla was slowo rodzina cos znaczy, ale wezcie to pod uwage, bo to pewnie o to sie rozchodzi. A dlaczego nie chca wejsc w bilingi itd to nie wiem, a moga na bank, bo czego teraz nie mozna zrobic...
Z 3 tygodnie temu wrocilem z Bulgarii i w hotelu ze mna miszkali Moldawianinie, chyba dobrze napisalem, oczywiscie lubieli sobie wypic,a wtedy oczywiscie rozmowa lepiej sie kleila, tym bardizje ze jeden swietnie mowil po Polsku. Na prawde duzo sie dowiedzialem o ruskiej mafii, wiecej co prawda o hokeistach z NHL, tam sa po prostu propozycje nie do odrzucenia i jak dla mnie Denko mogl taka dostac i czy chcial zarobic na przekrecie czy nie to zarobil

I tym zdaniem zupełnie zrujnowałeś opinię na swój temat. Skoro Tobie nie zależy nawet na '100zł więcej' to bezbłędnie można stwierdzić, że totalny amator z Ciebie i grasz tylko dla rozrywki lub lubisz rozdawać pieniądze innym. Nie mam więcej do powiedzenia. Następnym razem radziłbym wpłacić owe 100zł na jakąś fundację. Uwierz, że dla niektórych będzie to stanowiło różnicę. Ponadto zarzut pod moim adresem o 'kolesiowskie forum' jest zupełnie nie na miejscu, bo sam miałem w przeszłości lekkie utarcia z @Gogetem, ale widać jesteś zbyt krótko na mecz.pl, by to stwierdzić...

Dalej strzelaj ślepakami i udawaj jaki to nie jest profesjonalista z Ciebie. Jesteś małym człowieczkiem w wielkim, internetowym świecie...

Dobra, dajcie spokój z tymi przepychankami, pogadajmy lepiej o czymś na czasie, czyli o Wozniacki i konsekwencjach jakie na nią czekają (bo chyba kuźwa jej się nie upiecze?)...

od grosza do grosza a bnedzie kokosza

Chyba jeszcze student jestes

Tak bo z Ciebie wielki biznesmen... Skoro stwierdzasz, że 100zł Cię nie rusza, to pokazujesz jedynie:

a.) wersja optymistyczna (dla Ciebie) - totalną ignorancję, coś w stylu: 'jaki to ja nie jestem konkretny i ba! żadna kwota mnie nie rusza';

b.) wersja najbardziej wiarygodna (z punktu widzenia biernego obserwatora) - jesteś zbyt leniwy (delikatne określenie, moż to brak wiedzy, obeznania...), by natrudzić się odrobinę więcej, by w konsekwencji więcej zarobić.

Nie znam Cię, nie znam Twojej gry etc., ale po kilku postach mogę stwierdzić, że naprawdę się poniżasz jako 'gracz wyższej marki', bo mniemam, że za takiego próbujesz uchodzić. Chyba, że się mylę, jeśli tak proszę o sprostowanie. Kwota kwocie nierówna, rzecz jasna, lecz w bukmacherce, czy w jakimkolwiek biznesie dąży się do maksymalizacji zysków. Czyż nie?

PS1. tak jestem studentem, podbudowało Cię to? Bo nie rozumiem tego zarzutu. Co to ma do rzeczy? Czyżby pójście po najłatwiejszej linii oporu, mianowicie stereotypy jako kontrargument i nic poza tym?

PS2. czy poza wpisami na QC coś zrobiłeś dla tego forum? Czymś można Cię wyróżnić? Bo szczerze mówiąc szukałem, szukałem i nic takiego nie znalazłem... Zabierasz głoś w sprawie, w której wszystko na to wskazuje, nie masz zbyt dużo do powiedzenia. Brak konkretów, punktów odniesienia. Czy jest to tylko osobista wycieczka względem @Gogeta, czy naprawdę reprezentujesz aż tak niski poziom wiedzy, a mimo to próbujesz powalczyć o 'swoje'?

Przepraszam jeśli liczba pytań Cię przeraziła, ale aż natchnąłeś moją osobę do chęci sprostowania pewnych spraw.

@JD

Kiedys w publicznej byl dokument o mafii rosyjskiej odnosnie jej wplywu na nhl Chodzilo jak dobrze pamietam o jej powiazania z Pavlem Bure ( ponoc w domu go odwiedzali z rozpiska wynikow na przyszly tydzien ). Nie wiem co tam dowiedziales sie od tych "podpitych" ale sam wiesz ze o mafii rosyjskiej kraza legendy i wiele w tym przypadku jest "gdybania" co jest/bylo a co nigdy nie mialo miejsca co rowniez bylo pokazane w tym dokumencie.

Szybko ci odpowiem

Od 2000 roku do dzis gram w buku naziemnym ( zaczynalem w profesjonalu jak juz cie to intersuje ). Wczesniej wiele lat gralem w toto-lige jak jeszcze kupony byly kalkowane i naklejane na nich banderole. W sieci jak juz pisalem bawie sie ale ty nie jestes w stanie widze tego zrozumiec. Bawie sie chocby dla zabicia czasu w pracy. Jak bylem studentem liczylem sie z "kazdym groszem".

... ale na zlot teraz chyba jedziesz wiec dawaj wiecej

I jeszcze jedna rzecz Przejrzyj jak juz takie cos piszesz dokladniej historie

Trudno jest upchac w 4.5 miesiaca 4.5 tysiaca postow w tematach a wrecz niewykonalne. Pozatym juz pisalem o tym ze jak mi pasowalo to na qc rowniez pisalem analizy i podawalem argumenty dlaczego tak gram i chocby osoby bedace wtedy mogly skorzystac. Malo mnie obchodzilo gdzie ta analiza byla To forum dla mnie to nie swiatynia

Nie chce sie wtracac w madra rozmowe, ale do glowy przychodza mi tylko 2 rzeczy:

Mowa jest srebrem, a milczenie złotem
oraz
Krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje

Peace and love

Ciekawe kto tu wiecej ryczy

A jak Korver prosi sie o sprostowanie to mu grzecznie odpowiadam

To ze moja osoba pojawia sie tu wiele razy bierze sie z tego ze praktycznie sam pisze przeciw tym "kolesiom" dla ktorych jedyym argumentem jest to ile kasy wplynelo na dana opcje plus wachania kursow tak jak przy meczu Goworcowej i Donosky. Jakbym lezal na kasie tez bym probowal grac grubo Ksenie i porazke Starace w Moskwie... pasowalo.

Juz mnie nudzi ta rozmowa Tak jak mowie temat jest ciasny wiec najlepiej niech kazdy zostanie przy swoim . To wszystko zaczelo sie od tego jak zwrocilem Bulletowi uwage w pw aby nie obczernial w temacie zadownika a potem jak to sie potoczylo to widac...

pzdr.

miales juz sie nie odzywac a drazysz temat jak cholera

Niezly kabaret!

Kazdy ma swoj punkt widzenia i jak dyskutowac to na poziomie, a nie pisac durne komentarze...

Dla Ciebie niech sobie beda durne ...

mecze z udzialem Davidenki byly tak czyste jak i mecze w polskiej lidze, bo nikt nikogo nie złapał za reke:) korupcja w polskiej pilce, jaka korupcja......to nie tylko na tym forum ale na całym świecie Nikolay ma taką reputacje....

Przerwany mecz duńskiej tenisistki Caroline Wozniacki podczas turnieju halowego w Luksemburgu spowodował - według skandynawskich mediów - milionowe straty u obstawiających jej zwycięstwo oraz spory zarobek dla tych, którzy podsłuchali rozmowę z jej ojcem.
Duński dziennik "Ekstrabladet" podaje obliczenia firmy bookmacherskiej Betfair, u której obstawiono sukces Wozniacki jeszcze podczas meczu, kiedy wyraźnie prowadziła, za kwotę 12,5 miliona duńskich koron (7 mln złotych).

- Wozniacki tłumaczy się, że było to z jej strony sportowe zachowanie. Zdawała sobie sprawę, że z powodu kontuzji i tak nie zagra w drugiej rundzie, dlatego pozwoliła wygrać Anne Kremer. Jak sportowe to jednak było w stosunku do obstawiających pieniądze? - pyta dziennikarz gazety. Pomóż selekcjonerowi - wybierz kadrę


Najsilniejsza krytyka w Skanynawii miała miejsce w Szwecji, gdzie najpoważniejszy dziennik "Svenska Dagbladet" ocenił, że zawodniczka zachowała się niesportowo, nieprofesjonalnie i niemądrze.

Gazeta skomentowała, że Wozniacki tłumaczy się, że postąpiła fair dając wygrać lokalnej faworytce, ponieważ z powodu naciągnięcia mięśnia wiedziała, że nie wystąpi w drugiej rundzie. Takie przypadki już się zdarzały, a tenisiści byli nagradzani fair play jak Tom Gorman w 1972 roku.

- Tutaj problem jest jednak inny, ponieważ jej rozmowa z ojcem, który wydał instrukcje, kiedy mecz ma zostać przerwany, przekazana przez mikrofony doprowadziła do nagłego obstawiania na zwycięstwo Kremer przez tych, którzy zrozumieli język polski i grali przez internet. Wozniacki znajduje się na szóstym miejscu w rankingu WTA, a Kremer dopiero na 864. W dodatku to Wozniacki miała pewne zwycięstwo, więc stosunek tych zakładów w ostatnich minutach meczu doszedł do aż 40:1 - można przeczytać na łamach dziennika.

"Svenska Dagbladet" podkreśliła, że Piotr Wozniacki powiedział po polsku przy stanie 3:0 w drugim secie, aby Caroline przerwała mecz przy wyniku 5:0. Usłyszał to gracz znający język polski i zaraz po obstawieniu swojego zakładu, poinformował przez internet innych na całym świecie, by obstawiali na Kremer. Stąd właśnie powstały spekulacje na temat ustawienia meczu.

- Pozwolić nagle wygrać pokonanemu przeciwnikowi po dojściu do 5:0 jest dla niego poniżające i dlatego jest niesportowe. Słuchać rozkazów ojca, zamiast słuchać swojego ciała, jest nieprofesjonalne, a jeszcze przekazywać tajemnice do mikrofonu, to już jest niemądre - pisze "Svenska Dagbladet".

źródło onet

Co wy na to?

ja juz sie w innym temacie wypowiedziałem ze czuje dokładnie tak jak opisała to prasa, ale dla paru osob grała fer... coz...

Osobiście nie rozumiem zachwytów nad Caroline i jej super postawą "niby fair" wobec Kremer. Daje sobie rękę uciąć że gdyby był to np. któryś z graczy z krajów byłego ZSRR lub Włoch, nie znalazłaby się ani jedna osoba która by stwierdziła postawę fair

Afera podsłuchowa w WTA

Mecz Fogniniego z Vagnozzim pod lupą ATP - http://www.tennisworlditalia.com/LATP-apre-linchiesta-su-Fognini-Vagnozzi-articolo3425.html

The article basically says that someone bet 60.000 euro (betfair.com) on Vagnozzi when they were 6-2 2-1 for Fognini; Vagnozzi's odds were @1.60 in the 6-2 2-0 situation. It also says that the umpire at the moment of Fognini's retirement has been informed from someone of the strange odds movements and so he asked for a complete report on Fognini's real medical situation.

Wałek w czystej postaci

Jeżeli tam miał być wałek z góry ustalony to po kiego grzyba brać po 1.6 jak przed meczem na Vagnozziego było dobrze ponad 3.0 i dużo grubiej zarobić z tych 60.000 ?
Gdzie tu sens ?

dokladnie Agassi Vagnozziego gralem po 3,8 a chodzil i wiecej na otwarciu

co ciekawe przed meczem było przyjęte ponad 50tysi euro na 2:0 Fognini

Sens ,ze walki trzeba ukrywac w jakis sposob ,po drugie mozna zaczac od laya Fognniniego i uzyc mniejszej kasy .

a gdzie tu sposób na ukrycie wałka ?
dalej zadnego sensu tu nie ma

ja tez tu nie widze zadnego przekretu.

courtsider postawil 60 patykow na vagnozziego. eot

Ktoś na forum Betfair zauważył, że to mogło być specjalne zagranie bez ryzyka (krecz=zwrot), żeby obniżyć jeszcze kurs na Fogniniego. Sporo firm wycofało spotkanie z oferty, reszta spuściła kurs w dół. Zabieg udany jednym słowem.

Potem przez całego pierwszego seta ktoś mógł łapać atrakcyjne kursy na Vagnozziego. Przy stanie 6:2 2:0 był kurs @1,4 na Fogniniego. Wyższy niż przed meczem

I nagle kurs na Vagnozziego zaczął lecieć w dół. Gdy utrzymał i zrobił *1-2 to ktoś pograł grubo to @1,6 na niego (ciągle przegrywał jednym przełamaniem w drugim secie). Z uwagi na kwotę zakładu, akurat zwrócił on uwagę. Co nie znaczy, że nie został poprzedzony całą serią zakładów po bardziej opłacalnych kursach.

Niestety streama z tego meczu nie było, więc nie wiadomo czy ten mocny spadek na Vagnozziego nie był poprzedzony medicalem Fabio. W takich wypadkach jednak cyrk się zaczyna od momentu medicala, a tu jeszcze przed startem meczu i w jego trakcie cały czas się działy dziwne rzeczy.

Moim zdaniem medicala jednak nie było, bo wg protennisa mecz trwał zaledwie godzinę. Sędzia też był zdziwiony tym kreczem, skoro prosił o raport medyczny. Ten gość co mu powiedział o dziwnych ruchach kursów to z pewnością jakiś courtsider. Może ten co uwalił grubo na tym lay @1,6

Daniel Koellerer dostał dożywotniego bana i 100 tysięcy euro kary.

To efekt śledztwa, w wyniku którego udowodniono mu sprzedaż trzech spotkań. Oczywiście było ich dużo więcej

Podejrzewam, że chodzi o mecz z Hernandezem w Hertogenbosch. Dziwne ruchy kursów pamiętam także ze spotkania w IW z Ramem, ale ten mecz akurat wygrał. Było jeszcze kilka innych, ale nie mogę sobie przypomnieć, które to.

Więcej tutaj - http://translate.google.com/translate?js...ilt&act=url

Ciekawy jestem w jaki sposób mu '' udowodniono ''. Złapał go ktoś za ręke ?

Niedawno, we włoskim futuresie, przegrał w pierwszej rundzie z niejakim Rovettą, leszczem na pierwszą rundę tego szczebla. Kurs na świra w bet365 był coś 1,07 Żegnam go bez żalu. Ten sport nie jest dla prostaków.

Jestem w stanie zrozumieć Koellera. Słaby gracz zarabia marnie. Przychodzi do niego dwóch gości z propozycją 30 tys euro i żądaniem żeby zagrał w jakimś futuresie gdzie napotyka na leszcza z rankingiem 500-600, kurs na Koellera w granicy 1,10. Wygra mecz bez ustawki dostanie 300 dolarów za 1 rundę wygra cały turniej dostanie z 2000 tys $ a jeśli ustawi ma 30 tys euro. Opłaca się prawda?? Nie usprawiedliwiam go tylko pokazuje co mogą robić tenisiści z poza pierwszej setki jeśli gra się nie układa a brakuje kasy.

Tutaj chodzi o prawdziwosc tego sportu.Crazy Dani okazał sie zwykla szmata i tak jak włodar pisze szkoda slow na takie zachowanie.

tak kończą frajerzy

mam kilka swoich typów co do następnych "banów", ciekawe czy się sprawdzą

ten art tez fajny odnosnie Danielka

http://sport10.at/home/mehrsport/tennis/...amp;selChannel=

takich burakow jest wiecej, przez takich cwokow nie wiadomo czego sie spodziewac na korcie, naszczescie jednego mniej

Dał się złapać, po prostu najgłupszy.

Jeszcze paru podrzędnych wyłapią,
żeby federacja miała jakieś " osiągnięcia " w tej dziedzinie.

Dopóki będą buki, Koellerowie będą zawsze.

Na to nic nie poradzimy,

możemy jednak,z takiego stanu rzeczy,
czerpać jakieś korzyści.

A o rumuńskim superbecie nikt nie słyszał??

że co ?

o to chodzi:
http://www.menstennisforums.com/showthread.php?t=183758

najbardziej bawi krecz Prodona, dwie piłki przed końcem meczu

Witam wszystkich bardzo serdecznie.
Zakładam ten temat w przypływie bardzo dużych emocji. Tak się akurat składa, że 1 zdarzenie (i to po najniższym kursie) dzieliło mnie od wyciągnieięcia naprawdę sporej sumy od bukmachera. Niestety, nie udało się gdyż jak podejrzewam ( i jestem pierwszy na forum, który to pisze) obecna liderka rankingu WTA Caroline Wozniacki (dunka POLSKIEGO pochodzenia) za pośrednictwem swojego ojca - trenera - sprzedała mecz z II rundzie tenisowego turnieju w Toronto z włoszką Robertą Vinci. W II secie Vinci od 1:5 zdobyła sześć gemów z rzędu (na zakończenie dziewiątego Woźniacka zrobiła podwójny błąd, w sumie siedem w meczu), w 12. zdobywając trzy punkty od 15-30. W całym meczu słynąca z regularności Woźniacka popełniła aż 35 niewymuszonych błędów. Przypomnę tylko, że nie jest to pierwszy przypadek w jej wykonaniu. Na przykład ( biorę pierwszy przykład z internetu) w lutym tego roku (przedruk z internetu) "Wozniacki prowadziła do stanu 7:5, 5:0 z reprezentantką gospodarzy Anne Kremer i choć od końcowego zwycięstwa dzielił ją tylko jeden gem, wówczas poinformowała, że z powodu kontuzji nie jest w stanie kontynuować gry.

Przy prowadzeniu Dunki 3:0 na korcie pojawił się jej ojciec i doradził córce, by przerwała spotkanie. - Powiedziałem jej: "Caro, nieważne czy prowadzisz 5:0, 4:1 czy 3:2, bo i tak nie będziesz mogła wystąpić w następnej rundzie. Nie powinnaś ryzykować" - wyjaśnił Piotr Wozniacki

Podejrzenia budzi jednak sprawozdanie dostarczone do władz WTA przez jedną z firm bukmacherskich. Tuż przed zakończeniem tamtego spotkania na zwycięstwo Kremer zostało wniesionych zaskakująco dużo zakładów na pokaźne kwoty."

Aż niewiem co dalej pisać z nerwów. Po prostu chcę zwrócić wszystkich interesujących się tenisem i nie tylko, do jakich to "wałków" i przekrętów dochodzi w sporcie (tenisie).

Karolina jest zawsze zarobiona

Caroline jest może zakochana w Dawidience i chce zwrócić na siebie uwagę tego rzepa

ale Nadal sprzedał

na bank

Wozniacki oddaj moje pieniądze !

maxhardcorex gadasz od rzeczy i naprawdę się dziwię,że postawiłeś na Woźniacką skoro od dawna wiadomo,że jest BEZ FORMY.Widać,że ewidentnie odpuściła końcówkę sezonu.Nazbierała kasy i punktów do rankingu na początku sezonu. Widać było ewidentnie,że jest grubsza na twarzy i nie porusza się tak szybko. Nie ma mowy o żadnym sprzedawaniu ona zarobiła już na kortach 10 mln dolarów i naprawdę sądzisz,że bawiła by sie w ustawianie meczów,żeby zarobić kilkaset tysięcy dolarów? Przecież po ostatniej aferze w Luxemburgu oraz innych przypadkach w WTA i ATP władze tenisa są uczulone i współpracują z bukami, więc twoje podejrzenia sa bezzasadne. Gdybyś się bardziej interesował tenisem to na pewno odpuściłbyś ten mecz bo to był mecz wysokiego ryzyka oraz Wozniacka nie broniła punktów z tego turnieju,więc nie musiała być przygotowana. Współczuje Ci,że oddałeś kasę bukom ale nie zgodzę się z podejrzeniem o ustawkę.

http://www.eurosport.pl/tenis/kolejne-dozywocie_sto2973503/story.shtml

kiedy djoko, karo i denko wyrzucą?

Lysy to rozumiem ale Nole? tez sprzedaje ?

Ferdek sprzedaje 2:2 w setach 5:3 40:15 i serwis

Czasami grają aby przegrać bez sprzedawania, tak jak kiedy się Henmanowi dziecko urodziło. Z kort szybko na samolot i out.

Radwańska na "czarnej liście", mecze Polki pod lupą


Agnieszka Radwańska znalazła się na "czarnej liście" agencji do zwalczania korupcji w tenisie (TIU). Obok Polki w gronie tym jest pięć innych zawodniczek - informuje szwedzki dziennik "Svenska Dagbladet".

Nie oznacza to jednak, że krakowianka ma coś wspólnego z korupcją. Na tej liście widnieją nazwiska zawodniczek, które były bezpośrednio zaangażowane w "ustawianie" spotkań. Są tam jednak też tenisistki, które wielokrotnie brały udział w meczach z bardzo dziwnymi stawkami bukmacherskimi. Poza Radwańską na "czarnej liście" znalazły się jeszcze: Wiktoria Azarenka, Francesca Schiavone, Sara Errani, Maria Kirilienko i Kateryna Bondarenko.

Wśród mężczyzn lista zawiera czternaście nazwisk.

Sporządzono także tak zwaną listę ostrzeżeń, co oznacza, że wobec tych zawodniczek i zawodników jest znacznie niższy poziom podejrzenia przestępstwa.

W gronie 15 tenisistów na liście TIU (Tennis Integrity Unit) widnieje nazwisko Łukasza Kubota.

Nie tak dawno za ustawianie wyników meczów władze męskiego tenisa - ATP World Tour zdyskwalifikowały dożywotnio Serba Davida Savicia. To drugi gracz, wobec którego zastosowano tak radykalne kroki, po Austriaku Davidzie Koellererze, ukaranym w ten sam sposób w maju.

Savić, sklasyfikowany obecnie na 645. miejscu w rankingu ATP World Tour, nie tylko utracił licencję zawodniczą, ale będzie też musiał zapłacić 100 tysięcy dolarów grzywny. 26-letni Serb, podobnie jak Koellerer, został uznany winnym złamania trzech punktów programu antykorupcyjnego.

W ostatnich sezonach na procederze obstawiania u bukmacherów wyników meczów przyłapano pięciu mało znanych graczy notowanych na odległych pozycjach. Byli karani zawieszeniem od kilku miesięcy do roku, w zależności od skali zjawiska.

Natomiast jedynym tenisistą oczyszczonym z zarzutów (w 2008 roku) ustawiania meczów jest Nikołaj Dawidienko. Przedmiotem trwającego ponad rok śledztwa była jego "podejrzana" porażka z Martinem Vassallo-Arguello podczas sopockiego turnieju ATP - Orange Prokom Open w 2007 roku.

źródło: onet.pl

jak dla mnie to nie widzę tutaj żadnej sensacji

wszyscy i wszędzie ustawiają

czy to tenis kosz piłka a nawet taniec z gwiazdami !

kasa to kasa ....

aaa takie pytanie .... ? Kto by nie handlował ?

Tekst tak samo glupi jak tvnowski redaktorzyna.

No raczej Djoko czy Fedex dla tych paru MARNYCH groszy na BF nie ustawiali by meczu.

za gówniarza kto wie czy mu się nie zdarzało

Djokowicz no nie zartujmy przeciez jego meczy podejrzanych to ja sam moge 10 wymienic z pamieci a 1 z brzegu to Djokowicz Kraijnowicz 7-6 i krecz w belgradzie z powodu alergi haha

Nie żartuj to może z powodu uczulenia na gluten, jakbyś zarbiał grube miliony za same reklamy zrozumiałbyś że ustawianie meczów nie ma sensu a już na pewno nie jest opłacalne.

Lista podzielona jest na dwie kategorie. W pierwszej znajduje się 20 nazwisk (w tym Agnieszka Radwańska) zawodników i zawodniczek, które wystąpiły w meczu, w którym przesłanki co do nieuczciwości są na tyle mocne, że rozpoczęto w tej sprawie śledztwo, lub wystąpiły w więcej niż w jednym meczu, w którym bukmacherzy ustalili, że gracze stawiali nielogiczne zakłady. Np. było zbyt wiele typów na porażkę faworyta w całym meczu lub w jednym z setów.

Druga kategoria to 21 nazwisk, które znalazły się na liście ostrzeżeń. Są tam gracze, co do których jest mniejsze podejrzenia. Na niej znajduje się m.in. Łukasz Kubot.

"Czarna lista": Philipp Kohlschreiber, Potito Starace, Andreas Seppi, Fabio Fognini, Janko Tipsarevic, Michael Llodra, Nikolaj Dawidienko, Teymuraz Gabashvili, Victor Crivoi, Christophe Rochus, Oscar Hernandez, Jewgienij Koroliew, Filippo Volandri, Wayne Odesnik, Victoria Azarenka, Agnieszka Radwańska, Francesca Schiavone, Sara Errani, Maria Kirilenko, Katerina Bondarenko

Lista zawodników z ostrzeżeniem: Brian Dabul, Eduardo Scwhank, Jeremy Chardy, Simone Bolelli, Łukasz Kubot, Carlos Berlocq, Igor Kunicyn, Andriej Golubeiw, Alex Bogomolow, Somdew Devvarman, Steve Darcis, Marin Cilic, Flavio Cipolla, Ivo Karlović, Wiktor Troicki, Flavia Pennetta, Roberta Vinci, Virginie Razzano, Romina Oprandi, Dominika Cibulkova, Eleni Daniilidou.

Czarna lista sami betfairowcy, ładnie ich posegregowali

Rządzą Włosi/Włoszki i zawodnicy/zawodniczki z byłego ZSRR

Patrząc choćby po narodowościach tych "tenisistów" już widać, że jest w tym pewna prawidłowość.

A Dolgopolov niewinny

Jestem ciekawy, o które mecze Agi im chodzi. W tym roku przegrała będąc mocną faworytką kursową siedem spotkań :

Moskwa - Lucie Safarova - Agnieszka Radwanska 6-4 4-6 6-4
U.S. Open - Angelique Kerber - Agnieszka Radwanska 6-3 4-6 6-3
New Haven - Petra Cetkovska - Agnieszka Radwanska 6-4 5-7 6-3
Wimbledon - Petra Cetkovska - Agnieszka Radwanska 3-6 7-6(5) 6-4
Rzym - Elena Vesnina - Agnieszka Radwanska 3-6 6-2 6-1
Madryt - Jarmila Gajdosova - Agnieszka Radwanska 3-6 6-3 6-3
Doha - Lucie Safarova - Agnieszka Radwanska 7-6(3) 6-3

Same jednostrzałowce, które jej nie leżą i ją wyrzucały z ważnych imprez (nie licząc NH). Nie widziałem tylko meczów z Cetkovską, ale scenariusz był zapewne taki sam jak w innych trzysetówkach, czyli Iśka opada z sił, a tamte ją rozstrzeliwują na korcie. Sety traciła jeszcze ze Shvedovą, Chang i Krumm.

Tylko jeden mecz przegrany w dwóch setach z Safarovą, gdzie prowadziła 5-1 w pierwszym secie i pajac na stołku ją okradł z punktu i focha strzeliła do końca meczu

Dziwnych ruchów na BF przed albo w trakcie meczu też nie pamiętam, również w tych wygranych meczach. Może coś w meczu z Vesniną się działo, ale wtedy Aga medicale brała. Nie było też masowego wycofywania kursów u buków, jak to ma miejsce w meczach z udziałem Rusków czy Włochów. Jak papa Radwański dorabia u buków to robi to bardzo fachowo

Kubot też raczej czysty. Lepiej by się za Przysiężnego zabrali

A Klec i Zeballos? (za nisko w rankingu jak na "super" nowiny)

p.s.
Dolgo w Eastbourne pokazał