[QUOTE]Oryginalnie wysłał sebkos:
[qb]I jeszcze jedno ode mnie.
Odradzam granie na mecz Czechy-USA.
Czeszki to w końcu mistrzynie Europy, a tak wogóle to my¶licie że po co prof dał ten mecz. Aby wtapiać. Ja bym się zastanowił nad mało 1. W kńcu czeszki to zgrany gambrinus który teraz trenuje do fianl four + ze trzy ¶wietne zawodniczki z zagranicy. A Amerykanki nic specjalnego z anmi nie pokazały ot nasze s± słabe
[/qb][/QUOTE]Amerykanki nie przegrały meczu od przeszło 10 lat (ostatnia porażka z Brazyli± podczas mistrzostw ¶wiata w Chinach daaaawno temu ... w¶ród rywalek brylowały wówczas najlepsze na ¶wiecie Hortencia i Magic Paula) i dzi¶ też nie przegra. Sugerowanie się tym, że z naszymi nie wygrały 50 punktami nie ma wiekszego sensu - licz± się zwycięstwa i kontrolowanie gry. USA rozpoczęło dopiero tournee po Europie, zagrały zaraz po przylocie na nasz kontynent, a wcze¶niej zagrały jedynie dwa sparingi z Kub±, zespołem silniejszym od naszego aktualnie. Oba mecz zakończyły się rozgromieniem Kubanek przeszło 40 punktami. Dzi¶ raczej podobnie nie będzie, ale nie wierzę, że dumne Amerykanki pozwol± gospodyniom na co¶ więcej niż honorow± porażkę ...