Bukmacherka jako inwestowanie

Posted by: zbychal

Bukmacherka jako inwestowanie - 29/02/2004 19:22

Niedawno zastanawiałem się nad swoim sposobem inwestowania pieniędzy i doszedłem do wniosku, że bukmacherka wspaniale się do tego nadaje jako uzupełnienie portfela o czynnik ryzyka pozwalający na dodatkowy zarobek przy minimalizacji maksymalnej straty.
Od razu na wstępie dodam, że pracuję, mam prawie spłacone duże mieszkanie i auto-zatem posiadam podstawy materialne.W najbliższych 2 latach spłacę mieszkanie i zostanie mi konsumpcja (zmiana auta, wakacje itp.) oraz zbieranie na emeryturkę.
Mam spore doświadczenie inwestycyjne (wliczając instrumenty pochodne) w grze giełdowej.
Bilans raz na+/raz na -, trudno policzyć dokładnie po tylu latach.Teraz może ktoś się mnie zapytać: zaraz zaraz, ale dlaczego skoro masz doświadczenie nie zarabiasz dalej na giełdzie?
Odpowiedź: Lubię oglądać sport i można połączyć przyjemne z pożytecznym, a fascynacja wykresami spółek czy futów mija po kilku latach bezpowrotnie.
Od kilku lat amatorsko obstawiam u buka ( Will Hill, Expekt, Toto-mix itd.). Bilans na -.
I teraz przechodzę do sedna.
Wymyśliłem ( i zacząłęm realizować) koncepcję, że 90 % odkładanej kasy lokuję w funduszach bezpiecznych( pieniężne, obligacyjne), walutach ( Eur, USD, CHF, GBP) oraz na lokatach bankowych i ta kasa jest nie do ruszenia póki nie uzbieram określonej kwoty ( ile: nieistotne ).
Za pozostałe 10 % postanowiłem obstawiać. Obstawianie bezstresowe z maksymalną stawką 2 % kapitału przeznaczonego do grania na 1 zakład, czyli mam 100 PLN, obstawiam maksymalnie 2 PLN na jeden zakład, mam 1000 PLN, obstawiam maksymalnie 20 PLN na 1 zakład itd.
No i teraz mam pierwszy problem podatkowy-właściwie dla większych kwot granie u buka w necie jest ciężkie, bo co zrobić jeżeli chcę wypłacić kasę i wchodzi przelew do banku na grubszą kwotę-obawiam się, że mogą powiadomić odpowiednie władze i obłożą mnie jakimś podatkiem dochodowym.
Czy pozostaje mi granie w Totomixie, STSie i Profesjonale?
No i pytanie czy jest tu ktoś, kto w ten sposób podchodzi do swojej kasy i ma w tej materii doświadczenia?
Posted by: Latajacy

Re: Bukmacherka jako inwestowanie - 29/02/2004 19:25

Zbychal podatkami się nie przejmuj...zaczniesz się przejmować jak wygrasz dużą kasę - a na to są małe szanse. Jak wiadomo 90% graczy przegrywa, skąd możesz wiedzieć, że z tobą będzie inaczej?Więc po co zawracać sobie głowę podatkami?
Posted by: zbychal

Re: Bukmacherka jako inwestowanie - 29/02/2004 19:30

Nie całkiem-co miesiąc odkładam ileś tam pieniędzy i raczej nie przegram w ciągu miesiąca wszystkiego co wpłaciłem w poprzednim, więc kapitał rośnie stale od samych wpłat.
Posted by: skottie

Re: Bukmacherka jako inwestowanie - 29/02/2004 19:31

Kolega mnie przkonywał kiedyś do gry na giełdzie i kontraktach. Sam miał przeszłość "bukmacherską" tzn. grywał u buka.
Ja jednak nie dałem się skusić mimo mojego prawie ukończonego wykszatałecenia ekonomicznego.

Mimo, że siedział po uszy w giełdzie to jednak miał straty. Wtedy akurat była bessa, więc trudno było zarobić.

W graniu u buków jest inaczej, bo wszytsko zależy od ciebie i informacji jakie posiadasz.

Co do wypłacania więksych sum to raczej nie masz się co martwić. Chybaże będziesz wypłacał powyzej 10 tyś Euro. Wtedy mogą cię wziąć pod lupę.

Prawda jest taka (moim zdaniem), że im więcej czasu (lat?) człowiek w tym siedzi tym większa szansa że zacznie ogrywać buków. Oczywiście nie jest to reguła. Niektórzy będą przegegrywać całe życie, bo nigdy się niczego nie nauczą (vide dział Private Picks- ilu tam jest domorosłych graczy, jeden lepszy od drugiego, na + może kilku jest).

Pozdro
scottie
Posted by: Marcel

Re: Bukmacherka jako inwestowanie - 29/02/2004 19:32

prawda jest taka ze wygrac duze pieniadze mozna tylko ryzykujac na naprawde soczyste kursy . Pozdro i zycze powodzenia zbychal!
Posted by: nieobecny konkurent

Re: Bukmacherka jako inwestowanie - 29/02/2004 19:33

[QUOTE]Oryginalnie wysłał Latający:
[qb]Zbychal podatkami się nie przejmuj...zaczniesz się przejmować jak wygrasz dużą kasę - a na to są małe szanse. Jak wiadomo 90% graczy przegrywa, skąd możesz wiedzieć, że z tobą będzie inaczej?Więc po co zawracać sobie głowę podatkami?[/qb][/QUOTE]LOL Latający - mały OT ale nie mogę już patrzeć na twoje posty. Każdy kolejny wygląda tak, jakbyś chciał dołożyć kolejną cegiełkę w to forum a później pysznić się jak ty się do niego przyczyniłeś. Zabierasz głosu w setkach dyskusji, o któych nie masz pojęcia i niejednokrotnie sam się do tego przyznajesz.

User założył temat do dyskusji - prosi o opinię a ty mu walisz, żeby się nie przejmował bo wielkich pieniędzy pewnie i tak nie wygra i 90% grających przegrywa. Co to ma do rzeczy? Skąd wiesz jakim kapitałem obraca założyciel tematu? Może te 2% to sumy, o któe można się obawiać ingerencji aparatu urzędniczego?
Posted by: Latajacy

Re: Bukmacherka jako inwestowanie - 29/02/2004 19:42

[QUOTE]Oryginalnie wysłał konkurent:
[qb][QUOTE]Zabierasz głosu w setkach dyskusji, o któych nie masz pojęcia i niejednokrotnie sam się do tego przyznajesz.
[/qb][/QUOTE]Po pierwsze: Zacytuj taką wypowiedź w temacie, o którym nie mam pojęcia i się do tego przyznaje.
Po drugie: Konkurent zanim coś napiszesz to przeczytaj dwa razy...nie zniechęcam go do grania tylko, po cholerę ma się przejmować podatkami, jeśli jeszcze nie wygrał?
Jak już wygra, - to wtedy niech kombinuje co z tym zrobić...
Posted by: z o ® r o

Re: Bukmacherka jako inwestowanie - 29/02/2004 19:51

[QUOTE]Oryginalnie wysłał Latający:
[qb] [QUOTE]Oryginalnie wysłał konkurent:
[qb][QUOTE]Zabierasz głosu w setkach dyskusji, o któych nie masz pojęcia i niejednokrotnie sam się do tego przyznajesz.
[/qb][/QUOTE]Po pierwsze: Zacytuj taką wypowiedź w temacie, o którym nie mam pojęcia i się do tego przyznaje.
Po drugie: Konkurent zanim coś napiszesz to przeczytaj dwa razy...nie zniechęcam go do grania tylko, po cholerę ma się przejmować podatkami, jeśli jeszcze nie wygrał?
Jak już wygra, - to wtedy niech kombinuje co z tym zrobić...[/qb][/QUOTE]Każde działanie trzeba najpierw przemyśleć. Dotyczy to też pisania postów na forum.
Posted by: zbrochu

Re: Bukmacherka jako inwestowanie - 29/02/2004 20:01

1. Przegrywa ponad 97% a nie 90% na dluzsza mete

[QUOTE]Oryginalnie wysłał zbychal:
[qb] Obstawianie bezstresowe z maksymalną stawką 2 % kapitału przeznaczonego do grania na 1 zakład[/qb][/QUOTE]2. To mi sie podoba.

Choc sugerowalbym zmniejszanie tej proporcjonalnosci wraz z przychodem kapitalu. Mam namysli taka rzecz ze przy kazdej rekalkulacji (plateu) nie tylko nie zwiekszasz procentow ale nawet je zmniejszasz. Przyklad:

Zaczynasz z 1000zl . Grasz 2% max czyli 20zl na mecz. Po zarobieniu kolejnych 1000zl przychodzi czas na plateu .

Wedlug normalnych zasad byloby to 40 zl (2% z 2000zl to 40) Ja sugerowalbym w tym momencie zwiekszenie stawki tylko do 30zl. W ten sposob bedziesz mial namacylny dowod ze zarabiasz (mozesz zwiekszac stawki) , ale rowniez z biegiem czasu kapiatl bedzie sie stabilizowal (uodparnial pzeciw bankructwu)

3. Bukmacherka jest dobrym sposobem na zarabianie. Jednak radzilym cwiczenie typow na kartce. Szkoda tak od razu pieniedzy.

4. Grajac on-line masz szanse osiagnac profity na dluzsza mete. Grajac u naziemnych takiej szansy praktycznie nie masz. Pomijajac wyjatki (RK) musisz pokonac nie tylko 9.1% marze, ale takze 10% podatek. Awykonalne traktujac bukmacherke jako inwestycje

5. Zanim zaczniesz typowo selektywna czesc bukmacherki skoncentruj sie na teorii. W necie jest niewiele takowych stron ale ich przeczytanie na pewno zaoszczedzi Ci wiele pieniedyz i nerwow. (polecam tazke zakupinie ksiazki o tej tematyce)

6. Jak chcesz inwestowac w bukmacherke niestety bedziesz musial sie jej poswiecic w duzym stoponiu. Jak chcesz to tarfktowac drugorzednie, epizodycznie raczej nie rob tego w ogole. Bankrut murowany

Mam nadzieje ze pomoglem

Pozdrawiam,
Zbrochu
Posted by: Diao

Re: Bukmacherka jako inwestowanie - 29/02/2004 20:35

Zbychal - jeśli chcesz traktować bukmacherkę jako inwestycję jest na to jeden jedyny pewny sposób. Graj na SUREWINY (surbety)! Niby na jednym meczu zarobisz zazwyczaj od 1 do 10 %, ale przy dużych sumach wyjdziesz na tym naprawdę nieźle, no i przy zerowym ryzyku. Na początku będziesz miał troche zabawy z wyszukiwaniem takowych zdarzeń, ale po kilku tygodniach czekają Cię prawdziwe rarytasy:) - nawet po kilkadziesiąt procent!!! Podstawa to kilka lub nawet kilkanaście kont, troche kasy no i dosyć sporo czasu. Musisz tez pamiętać o jednej zasadzie w tej zabawie: CZAS TO PIENIĄDZ:) - im szybciej znajdziesz tym więcej zarobisz, bo polujących na takie okazje jest naprawdę sporo. To tyle ode mnie. Życzę powodzenia!
Posted by: zbychal

Re: Bukmacherka jako inwestowanie - 29/02/2004 20:41

Dziękuje za dotychczasowe posty i proszę o kolejne -najlepiej od ludzi, którzy grają nieco dłużej.
Pozdrawiam all
p.s.wiem co to surebety i valuebety
Posted by: zmarcin

Re: Bukmacherka jako inwestowanie - 29/02/2004 20:50

[QUOTE]Oryginalnie wysłał scottie:
[qb]Mimo, że siedział po uszy w giełdzie to jednak miał straty. Wtedy akurat była bessa, więc trudno było zarobić.[/qb][/QUOTE]W czasie bessy też się da zarobić.

Chociażby grając na spadek na kontraktach terminowych. :zobacz:
Posted by: zmarcin

Re: Bukmacherka jako inwestowanie - 29/02/2004 20:55

zbychal:

Spróbuj progresji.
Ale najpierw zobacz jak to działa przez jakiś czas zanim zaczniesz grać...
Posted by: majestic

Re: Bukmacherka jako inwestowanie - 29/02/2004 20:59

tutaj macie czysta inwestycje

http://www.mecz.pl/cgi-local/ultimatebb.cgi?ubb=get_topic;f=18;t=003661;p=1
Posted by: kapitansb

Re: Bukmacherka jako inwestowanie - 29/02/2004 21:06

[QUOTE] [/5. Zanim zaczniesz typowo selektywna czesc bukmacherki skoncentruj sie na teorii. W necie jest niewiele takowych stron ale ich przeczytanie na pewno zaoszczedzi Ci wiele pieniedyz i nerwow. (polecam tazke zakupinie ksiazki o tej tematyce)QUOTE]
Bardzo ciekawy temat - mam nadzieję ,ze utrzyma się długo.Proszę podaj jakieś tytuły książek o tematyce bookmacherskiej i strony ( teoretyczne ) w internecie.
Ps. Do niedawna też grałem na kontraktach -lecz teraz nasza giełda jest za płytka i zarządzający funduszami mogą zrobić praktycznie wszystko( patrz c/z w Polsce i na Węgrzech)-zwłaszcza ,że inwestują nie swoje pieniądze.
Pozdrawiam iwo: i liczę na długą i ciekawą dyskusję!
Posted by: kapitansb

Re: Bukmacherka jako inwestowanie - 29/02/2004 21:09

Posted by: skottie

Re: Bukmacherka jako inwestowanie - 29/02/2004 21:25

[QUOTE]Oryginalnie wysłał zmarcin:
[qb] [QUOTE]Oryginalnie wysłał scottie:
[qb]Mimo, że siedział po uszy w giełdzie to jednak miał straty. Wtedy akurat była bessa, więc trudno było zarobić.[/qb][/QUOTE]W czasie bessy też się da zarobić.

Chociażby grając na spadek na kontraktach terminowych. :zobacz: [/qb][/QUOTE]To wiem bardzo dobrze. W końcu mam numer indeksu zaczynający się od cyfr 20...
Mimo wszystko , żeby ugrac coś na kontraktach trzeba w tym głęboko siedzieć.

scottie
Posted by: zmarcin

Re: Bukmacherka jako inwestowanie - 29/02/2004 21:32

[QUOTE]Oryginalnie wysłał scottie:
[qb] [QUOTE]Oryginalnie wysłał zmarcin:
[qb] [QUOTE]Oryginalnie wysłał scottie:
[qb]Mimo, że siedział po uszy w giełdzie to jednak miał straty. Wtedy akurat była bessa, więc trudno było zarobić.[/qb][/QUOTE]W czasie bessy też się da zarobić.

Chociażby grając na spadek na kontraktach terminowych. :zobacz: [/qb][/QUOTE]To wiem bardzo dobrze. W końcu mam numer indeksu zaczynający się od cyfr 20...
Mimo wszystko , żeby ugrac coś na kontraktach trzeba w tym głęboko siedzieć.

scottie[/qb][/QUOTE]Spoko. Ja tylko chciałem przypomnieć, że na bessie też można nieźle zarabiać.

POZDRAWIAM!
Posted by: zbychal

Re: Bukmacherka jako inwestowanie - 29/02/2004 21:55

O giełdzie mógłbym długo.
Może mała dygresja-futy w PL mają 6 lat, ale
ostatnie liczne przekręty skutecznie odstraszyły poważnych inwestorów.
Normalni ludzie grają na Forexie i zagranicą-ja nie mam zdrowia i czasu uczyć się nowych rynków.
Szczególnie, że Forex jest online non-stop 24h/dobę.
Nie wiem jak inni to robią, ale dla mnie za wielka nerwówka by była gdybym siedział w pracy i myślał o kursach walut.
Zatem zostają raczej fundusze inwestycyjne i bukmacherka.
Posted by: nathan

Re: Bukmacherka jako inwestowanie - 29/02/2004 21:57

[QUOTE]Oryginalnie wysłał majestic:
[qb]tutaj macie czysta inwestycje

http://www.mecz.pl/cgi-local/ultimatebb.cgi?ubb=get_topic;f=18;t=003661;p=1 [/qb][/QUOTE]No nie mogę z nim ...
Posted by: zbychal

Re: Bukmacherka jako inwestowanie - 01/03/2004 00:41

A tak w ogóle jeżeli chodzi o taktykę gry jestem za grą bez szarżowania zbyt dużą stawką.
Wspieranie się niezłymi typerami jak:
http://www.sportsobserver.com/sportsobserver/betadvice/new/index_new.htm
A swoje typki gram za mniejszą stawkę.
W ogóle granie typów ludzi w gazie ma z pewnością wielki sens.
Posted by: Kubek

Re: Bukmacherka jako inwestowanie - 02/03/2004 18:54

Cześć Zbychal,

ja również bukmacherkę traktuję jako inwestowanie. Mój sposób - do gry przeznaczam ok. 5-10% aktualnych oszczędności.

Ten kapitał dzielę na flat betting (ok. 70-80%) i progresję 5-stopniową (odsyłam do mojego tematu, który prowadziłem na forum zanim mnie do tego zniechęcono - jeżeli jesteś zainteresowany, odsyłam do archiwum z okolic grudnia).

Jest to świetny sposób na połączenie przyjemnego z pożytecznym .

Życzę powodzenia i pozdrawiam.

PS Aha, polecam konta jednak internetowe - ryzyko wpadki praktycznie zerowe, a dużo plusów m.in. brak podatku, aktualna oferta, obsługa z domu, promocje...
Posted by: clarence

Re: Bukmacherka jako inwestowanie - 02/03/2004 19:11

[QUOTE]Oryginalnie wysłał Diao:
[qb]Zbychal - jeśli chcesz traktować bukmacherkę jako inwestycję jest na to jeden jedyny pewny sposób. Graj na SUREWINY (surbety)! Niby na jednym meczu zarobisz zazwyczaj od 1 do 10 %, ale przy dużych sumach wyjdziesz na tym naprawdę nieźle, no i przy zerowym ryzyku. Na początku będziesz miał troche zabawy z wyszukiwaniem takowych zdarzeń, ale po kilku tygodniach czekają Cię prawdziwe rarytasy:) - nawet po kilkadziesiąt procent!!! Podstawa to kilka lub nawet kilkanaście kont, troche kasy no i dosyć sporo czasu. Musisz tez pamiętać o jednej zasadzie w tej zabawie: CZAS TO PIENIĄDZ:) - im szybciej znajdziesz tym więcej zarobisz, bo polujących na takie okazje jest naprawdę sporo. To tyle ode mnie. Życzę powodzenia![/qb][/QUOTE]Przede wszystkim ODRADZAM koncentrowanie sie na surebetach - chyba ze jestes pewien, ze kazdy zaklad, ktory zawrzesz bedzie uznany za wazny, szczegolnie jesli codziennie zagrasz pare takich surebetow. Co w momencie gdy dostaniesz zwrot za zaklad, ktory powinien byc wygrany (bo zagralo to tyle osob, ze bukmacher 'musi' niejako wyslac Ci informacje, ze po prostu 'wystawiono omyslkowe kursy')?
I za jaki niby % banku nalezaloby grac surebety? Bo jesli chcialbyc grac za wiecej niz 10% to za duze ryzyko.
A jesli za mniej - to bez sensu...
Zapewniam Cie, ze jesli jestes dobry, jestes w stanie znalezc raz na jakis pozycje 'bankowa' i to po kursie wiekszym niz 1,15 (a przeciez 15% surebet to i tak sporo - wiem, wiem, sa i po 50%, tylko nie slyszalem zeby ktos to zagral za duze pieniadze i je odebral)
Oczywiscie moge sie myslic, wiec dyskutujmy dalej.
Posted by: Michauek

Re: Bukmacherka jako inwestowanie - 02/03/2004 19:24

[QUOTE]Oryginalnie wysłał zbychal:
[qb]
No i teraz mam pierwszy problem podatkowy-właściwie dla większych kwot granie u buka w necie jest ciężkie, bo co zrobić jeżeli chcę wypłacić kasę i wchodzi przelew do banku na grubszą kwotę-obawiam się, że mogą powiadomić odpowiednie władze i obłożą mnie jakimś podatkiem dochodowym.
Czy pozostaje mi granie w Totomixie, STSie i Profesjonale?
[/qb][/QUOTE]A nie mozesz wiekszej kwoty rozlozyc na mniejsze i regularnie wplacac na konto? Np 10 tys na 20 x 500? Na taka sume nikt nie zwroci uwagi...
Posted by: z o ® r o

Re: Bukmacherka jako inwestowanie - 02/03/2004 20:16

[QUOTE]Oryginalnie wysłał zmarcin:
[qb]zbychal:

Spróbuj progresji.
Ale najpierw zobacz jak to działa przez jakiś czas zanim zaczniesz grać...[/qb][/QUOTE]Bez urazy, ale to chyba poważny człowiek...